30-11-2011 09:47
najgłupsze zdanie w recenzji podręcznika
W działach: Pierdoły | Odsłony: 65
Niewiele mówiąc:
"This is definitely the sort of book you read once, before a Chronicle, and only consult again for some inspiration or to remember how a new game mechanic worked."
O'rly? Według autora niby do czego powinien służyć podręcznik do RPG? Parzyć herbatę? Sprzątać? Odrabiać zadania domowe? Zderzać hadrony? Chyba jak kupuje podręcznik to nie po to by się 15 razy w niego rozczytywać (w sumie nie wiem po co, tak szczerze to każdą książkę z reguły raz czytam, nie ważne jaka by nie była) ale:
1. By przeczytać go przed sesją (w trakcie to trochę głupio)
2. Znaleźć inspirację i informację
3. Nowa mechanika, która jest łatwo dostępna nawet w trakcie sesji
Coś jeszcze? Jeżeli jakiś pod wykraczał poza te funkcje, np. pisząc o całkach, to może był to dobry podręcznik ale zdecydowanie nie do RPG... masakra...
Im dłużej myślę, tym trudniej znaleźć jakiekolwiek inne zastosowanie dla takiego podręcznika. No może mieć jeszcze twardą oprawę i służyć jako podkładka pod kartki, no ale ten akurat ma. Coś jeszcze? Czy ktoś na sali jest w stanie coś innego inteligentnego wymyślić na ten temat? Może jestem po prostu krótkowzroczny i umyka mi coś ważnego w idei suplementu-do-gry-fabularnej. Naprawdę, nigdy nie udało mi się zrobić z takim podem nic więcej niż to co autor zarzuca jako "tylko".
W takim razie KIM MUSI BYĆ AUTOR?!
Ooooh sensei! Obdarz mnie swą łaską, daj mi wiedzę jak najefektywniej wykorzystać podręczniki do rpg...
"This is definitely the sort of book you read once, before a Chronicle, and only consult again for some inspiration or to remember how a new game mechanic worked."
O'rly? Według autora niby do czego powinien służyć podręcznik do RPG? Parzyć herbatę? Sprzątać? Odrabiać zadania domowe? Zderzać hadrony? Chyba jak kupuje podręcznik to nie po to by się 15 razy w niego rozczytywać (w sumie nie wiem po co, tak szczerze to każdą książkę z reguły raz czytam, nie ważne jaka by nie była) ale:
1. By przeczytać go przed sesją (w trakcie to trochę głupio)
2. Znaleźć inspirację i informację
3. Nowa mechanika, która jest łatwo dostępna nawet w trakcie sesji
Coś jeszcze? Jeżeli jakiś pod wykraczał poza te funkcje, np. pisząc o całkach, to może był to dobry podręcznik ale zdecydowanie nie do RPG... masakra...
Im dłużej myślę, tym trudniej znaleźć jakiekolwiek inne zastosowanie dla takiego podręcznika. No może mieć jeszcze twardą oprawę i służyć jako podkładka pod kartki, no ale ten akurat ma. Coś jeszcze? Czy ktoś na sali jest w stanie coś innego inteligentnego wymyślić na ten temat? Może jestem po prostu krótkowzroczny i umyka mi coś ważnego w idei suplementu-do-gry-fabularnej. Naprawdę, nigdy nie udało mi się zrobić z takim podem nic więcej niż to co autor zarzuca jako "tylko".
W takim razie KIM MUSI BYĆ AUTOR?!
Ooooh sensei! Obdarz mnie swą łaską, daj mi wiedzę jak najefektywniej wykorzystać podręczniki do rpg...