» Recenzje » Hawana

Hawana


wersja do druku

Rewolucja, cygara i budowanie

Redakcja: Tomasz 'earl' Koziełło
Ilustracje: Grażyna 'Fionaxxx' Zarzycka

Hawana
Kuba od pięćdziesięciu lat rozwija się w prawie całkowitej izolacji gospodarczej. Pierwsze skojarzenia z tym krajem to zazwyczaj bieda i dyktatura. Jednak wspomniana wyspa przywodzi na myśl również i pozytywne rzeczy: piękną przyrodę, cygara, taniec, niespieszne tempo życia. Reinard Staupe, projektant gry Hawana, stworzył tytuł ekonomiczny, którego akcja toczy się po przejęciu władzy na Kubie przez Fidela Castro (czyli około 50 lat temu). Celem graczy jest odbudowa stolicy kraju, a konkretnie – wzniesienie najwspanialszych budynków.
Solidność to fundament
W pudełku Hawany znajdziemy projekty budynków, które będziemy wznosić. Mają postać grubych prostokątnych żetonów. Każdy z nich ma ilustrację, wartość punktową w górnym prawym rogu, natomiast w dolnej części widnieje koszt budowania. Zazwyczaj koszt jest wyrażany w surowcach określonego typu, rzadziej w walucie (peso) czy w robotnikach (niektóre budynki wymagają też udziału Architekta). Zazwyczaj koszt jest kombinacją wymienionych surowców i osób.
Zasoby, jakie występują w grze, mają postać kolorowych drewnianych sześcianów (cegła, piaskowiec, glina, szkło, gruz). Robotnicy również zostali wykonani z drewna. Walutę natomiast zrobiono z innego solidnego materiału – grubej tektury. Ostatni komponent, którego będziemy używać, karty, nie odbiega jakością od innych elementów. Talie graczy składają się z giętkich, kolorowych kart. Na ich ilustracjach zbudowany został klimat gry. Możemy zobaczyć na obrazkach samochód sprzed półwiecza, kubański krajobraz, kobietę z cygarem czy mężczyznę drzemiącego w fotelu (Sjesta). Warto zwrócić uwagę na pomoce gracza, które zostały dołączone do gry. Są to zestawy dwu kart, na których umieszczono wszystkie ważne informacje: kolejność czynności, warunki zwycięstwa, rozstrzyganie remisów oraz podpowiedzi, jakie karty należy zagrać, aby otrzymać określone zasoby. Jeśli jeden z uczestników rozgrywki zna zasady setup`u, to pozostali nie muszą czytać instrukcji, ponieważ pomoce gracza zupełnie wystarczają.
Zgromadź surowce i nie daj się okraść
Mechanika gry jest oparta na kartach. Uczestnicy rozgrywki mają takie same trzynastokartowe talie. Karty są ponumerowane, a na każdej z nich opisane są akcje. Większa część z nich dotyczy gromadzenia surowców, np. Mamuśka"Weź połowę gruzu i połowę kolorowych materiałów budowlanych ze środka pola gry" czy Peso"Weź połowę peso ze środka pola gry". Inne z kolei wprowadzają negatywną interakcję, np. Złodziej peso, Złodziej materiałów budowlanych, Poborca podatkowy.
A jak gra przebiega? Na początku rozgrywki należy przetasować żetony budynków, wylosować 12 z nich, a potem wyłożyć je odkryte w dwóch równych rzędach. Następnie najmłodszy gracz wyciąga z woreczka 3 losowe materiały budowlane i umieszcza je na środku pola gry. Obok nich kładzie 4 peso. Wszystkie pozostałe surowce, peso i figurki robotników należy położyć z boku – są to tzw. zasoby ogólne. Następnym krokiem jest wybór kart, jakimi każdy z uczestników rozgrywki zagra w nadchodzącej turze. Każdy gracz kładzie przed sobą dwie zakryte karty, które potem wszyscy jednocześnie odkrywają, ukazując swoje wybory. Tu dochodzimy do odpowiedzi na pytanie, dlaczego karty mają numery – liczba stworzona z cyfr na nich determinuje kolejność graczy w aktualnej turze. Zaczyna osoba z najmniejszą liczbą, a kończy – z największą (za każdym razem uczestnik zabawy wykonuje obydwie akcje) W przypadku niektórych kart, np. Powrót czy Architekt, gracz niewiele traci, jeśli jego miejsce w kolejce do zagrywania akcji jest odległe. Zazwyczaj jednak warto być pierwszym w określonym typie akcji. Na przykład karta Robotnik pozwala pozyskać dwóch robotników pierwszemu graczowi, pozostali otrzymują tylko jedną figurkę, z kolei karta "Gruz" daje cały gruz ze środka pola gry pierwszej osobie, która użyje tej akcji. Pozostali nie otrzymują nic. Dlatego przez całą rozgrywkę trwa walka o uzyskanie najniższej liczby na kartach. Po zagraniu swoich akcji gracz może zakupić budynki, jeśli jest w stanie opłacić ich koszty.
Po pierwszej turze gra staje się ciekawsza – uczestnicy zabawy decydują, którą z wyłożonych w poprzedniej kolejce kart zostawić "aktywną", a którą zakryć nową (tylko jedna nowa karta zostaje wprowadzona u każdej osoby). Wybór nigdy nie jest łatwy – należy pamiętać, że "nadpisana" karta zostanie odrzucona, trzeba również przewidzieć ruchy przeciwników, aby uchronić się np. przed Złodziejem peso. A do tego konieczna jest kalkulacja, czy warto w określonym momencie zagrać karty z wyższymi numerami (dają one większe korzyści, ale spychają właściciela na koniec kolejki akcji). Te wspomniane dylematy towarzyszą graczom do końca rozgrywki. Wybory są coraz trudniejsze, a czas zastanawiania się nad ruchem może się bardzo wydłużyć.
Podsumowanie
Hawana jest grą solidną, zarówno w aspekcie jakości komponentów, jak i w obszarze rozwiązań mechanicznych. Zaskakujące jest to, że przy tak prostych zasad, tytuł ten daje ogrom możliwości decyzyjnych. Każda parta Hawany jest inna – nie istnieją strategie, które gwarantują wygraną. Przez całą rozgrywkę gracze muszą być skupieni i reagować na bieżąco na sytuację na stole. Z powodu mnogości wyborów mogą się pojawić przestoje wynikające z długich kalkulacji. Nie jest to jednak poważna wada recenzowanej pozycji. Można polecić ten tytuł miłośnikom gier ekonomicznych, najlepiej jako "przystawkę" przed innymi grami, za względu na krótki czas rozgrywki Hawany (30-45 minut). Plusy:
  • proste zasady
  • dużo możliwości decyzyjnych
  • fenomenalne pomoce gracza
  • solidne wykonanie komponentów
Minusy:
  • możliwe przestoje
Dziękujemy sklepowi Rebel.pl za udostępnienie gry do recenzji.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Galeria


7.5
Ocena recenzenta
7.17
Ocena użytkowników
Średnia z 3 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Hawana
Typ gry: strategiczna, ekonomiczna
Projektant: Reinhard Staupe
Ilustracje: Michael Menzel
Wydawca oryginału: eggertspiele,  Rio Grande Games
Data wydania oryginału: 2010
Wydawca polski: Lacerta
Liczba graczy: od 2 do 4 osób
Wiek graczy: od 10 lat
Czas rozgrywki: ok. 45 minut
Cena: 105 zł



Czytaj również

Piętaszek
Przygoda na wyspie
- recenzja
W Roku Smoka
12 prac dworzanina
- recenzja
Kostaryka Odkryj Las Deszczowy
PSTRYK! PSTRYK!
- recenzja
Planszówkowe nowości #1
Gorący czerwiec 2017
Teby
Wyścig po skarby
- recenzja
Szogun
Z kamerą wśród pudeł #31

Komentarze


Neurocide
   
Ocena:
0
Jak dla mnie rozczarowanie - duża losowość, która w zasadzie moim zdaniem pozwala na decyzje tylko tu i teraz. Dociąg kostek może poprostu zabić. Gra nie ma też za grosz klimatu i nie twierdzę, że to specjalna wada - przecież to gra niemiecka i jestem do tego przyzwyczajony - ale w tym przypadku, występuje absolutna próżnia klimatyczna, tak głęboka, że aż dudni.

Oczywiście mechanizmy działają, poszczególne są fajne, ale zbrane do kupy i zatytuowane Hawana nie dają radości.
01-08-2012 10:05

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.