» Blog » HORYZONT notka nr.5
27-06-2015 09:34

HORYZONT notka nr.5

W działach: rpg, gry fabularne | Odsłony: 565

HORYZONT notka nr.5

Polterze!!

 

Dawno nie wrzucałem notek na temat HORYZONTU dlatego czynię to dzisiaj.

 

Co nowego w świecie Horyzontu?

1. Krótki opis systemu oraz dział Download pojawił się na stronie GP

 https://gibberlingpress.wordpress.com/category/horyzont/ 

2. Aktualnie tworze, na potrzeby sesji jednostrzałowych, mini wersję podręcznika do HO "Pierwszy Horyzont". Pierwszą część tego podręcznika można już ściągać ze strony GP jak i samą kartę postaci. Oczywiście nie jest to jeszcze ostateczna wersja.

https://gibberlingpress.wordpress.com/pobieranie/horyzont/ 

3. Powstała nowa okładka dla Horyzontu. Czas pokaże czy będzie to ostateczna "pierwsza strona". Autorem Ilustracji jest Iga Żukowicka, projektantem zaś Szymon Piecha.

4. Wiele nowości i ciekawostek możecie też znaleźć na fanpage systemu. 

https://www.facebook.com/HoryzontRPG

 

To by było chyba na tyle! Bywajcie i do następnej wrzutki!

 

 

Komentarze


Daviduzz
   
Ocena:
+1

Projekt okładki, jakkolwiek całkiem ładny, jest jednoznacznie podebrany z artworka do STALKER: Call of Pripyat:

http://www.knowledgehi.com/thumbnails/detail/20121021/stalker%20call%20of%20pripyat%20moar%201600x1200%20wallpaper_www.knowledgehi.com_30.jpg

27-06-2015 15:07
Vitalius
    nie do końca...
Ocena:
0

... proszę zobaczyć całość rysunku :) 

 

ale dziękuje za czujność ;)

KLIKNIJ TUTAJ

 

27-06-2015 15:17
Daviduzz
   
Ocena:
0

Całość rysunku to rzeczywiście odmienna kwestia, ale postać na pierwszym planie to jawna przeróbka głównej postaci z tamtego STALKERa. To mocno ryzykowne rozwiązanie, szczególnie że ta część okładki ma być z frontu podręcznika (jeśli dobrze rozumiem).

27-06-2015 15:30
Vitalius
    racja...
Ocena:
0

Słuszna sugestia. Całe szczęście okładka to najmniejsze zmartwienie bo nie zamknąłem ostatecznie tego tematu. Ale będę musiał porozmawiać z grafikiem i zastanowić się nad dalszymi krokami. Bo rzeczywiści w przyszłości może być z tym problem. Dzięki za cynk ;)  

27-06-2015 16:12
Vitalius
    rozmawiałem..
Ocena:
0

rozmawiałem ze swoim grafikiem i doszliśmy do porozumienia, że można przyczepić się do wszystkiego... bo ten rysunek jest też podobny do...

 

http://vignette4.wikia.nocookie.net/stalker/images/7/78/Stalker-clear-skys.jpg/revision/latest?cb=20130125091606&path-prefix=pl

 

dlatego zobaczymy co dalej z tym zrobimy ;)

27-06-2015 17:03
Z Enterprise
   
Ocena:
0
Skoro masz kiepskiego grafika (po ile chodzą? Trzeba ich jakoś specjalnie karmić? Sam bym sobie jednego kupił i mówił o nim "swój"), czy graficzkę, któro nie potrafi narysować nic oryginalnego, to weź aparat, pojedź na Oldtown, pocykaj larpowców i niech sobie przerysuje.
27-06-2015 18:14
Daviduzz
   
Ocena:
+1

No, w każdym razie cieszę się, że mogłem zwrócić uwagę na ewentualny problem. 

I oczywiście to racja, że można przyczepić się do wszystkiego, jak ktoś jest uparty. Tutaj jednak zwróciłem uwagę, bo wiernie przeniesiony został kształt sylwetki, jej cechy szczególne (za wyjątkiem głowy, która ze zrozumiałych względów została przerobiona), kształt stroju jak też dobór ekwipunku i położenie na ciele...

Spójrz chociażby na klapę płaszcza, taśmy owinięte wokół kolby karabinu (i ten sam model karabinu, skoro już o tym) kształt plecaka, rurę od filtra maski p-gaz u pasa... Wszystko się zgadza jak odciski palców w CSI.

27-06-2015 21:23
WekT
   
Ocena:
+1

no to niezła wtopa.

btw. to może i fajnie wygląda na małym ekranie, ale na wydruku to ta okładka będzie bardzo słabej rozdzielczości i raczej będzie to mało atrakcyjne.

W moim odczuciu, ta okładka nie zachęca do zapoznania się z zawartością, bo pop prostu gość jest odwrócony dupą do kierunku otwierania i raczej mówi lepiej zawróć niż otwieraj tę okładkę.

Okładka bez pociśniętego detalu, bez jakiegoś ważnego punktu, bez czegoś co jest wyjątkowa tylko dla tego systemu.

Tu są raczej nie odrobione lekcje z marketingu i pomysłu na prezentacje produktu.

Rzuc okiem co Furiath pisał o projektowaniu okładki do Klanarchii, Zastaów się dlaczego Aure dał taką mroczną tajemniczą okładkę.

Jak dla mnie to w co jak co ale w okładkę to powinieneś zainwestować, żeby chociaż mieć jedn punkty zaczepny dla potencjalnego odbiorcy.

Czy ta okładka sprzedaje produkt?
___

btw w opisie systemu w jednej linijce masz napisane system patriotyczny i "polakiem"
nie prezentuje się to dobrze.

Poza tym cały ten opis systemu wygląda jak pisany na kolanie, bez kompozycji, jakiegokolwiek przemyślenia.
Dobrze że co raz bardziej promujesz system i co raz więcej materiałów się pojawia, ale na Twoim miejscu skupił bym się nad tym aby przemyśleć w jaki sposób to robisz, postawiłbym na nieco większy profesjonalizm, czy też po prostu lepszy styl, bo Twój przekaz nie wzbudza zaufania.

a jak już się czepiam to to hasło na górze brzmiało by o wiele lepiej gdybyś je trochę obcienkował:
"Najpierw liczą się chęci, potem cała reszta"

hehe: chęci widać, że już masz, teraz czas na całą resztę ;)
___

btw. jakbyś chciał zlecić jakieś ilustracje czy np projekt logo to moglibyśmy pogadać.

 

27-06-2015 23:19
Anioł Gniewu
   
Ocena:
+3

Chciałbym oficjalnie poinformować iż posiadam prawa autorskie do wszystkich męskich sylwetek w skórzanych płaszczach z karabinami na plecach w pozycji boczno-tylnej... Ale chętnie sceduje to uprawnienie na Kaworu... ;) 

28-06-2015 22:45
Vitalius
    powiem tak..
Ocena:
0

Powiem tak.

Dziękuje wszystkim za konstruktywne opinie. 

 

Na profesjonalizm przyjdzie czas jak główny podręcznik będzie ukończony i będę miał GOTOWY produkt. Fakt, mógłbym zacząć już teraz ale po co? Skoro to ma być system "gracz dla graczy" i póki co nie zamierzam go "sprzedawać" to profesjonalizm też na razie może poczekać. 

Mam takie umiejętności i tyle czasu ile mam. Na razie musi mi to wystarczy i nie powiem, stale wzrastająca liczba polubień systemu który cały czas jest Tworzony wskazuje, że idę w dobrym kierunku.

Ale dobry rad nigdy nie za wiele. 

 

Komentarza Z enterprise nawet nie skomentuje. 

 

Anioł, odezwę się do Ciebie w sprawie praw autorskich :P może dobijemy targu:P

 

ps. nie wiem czy to ostateczna wersja okładki, jestem jeszcze za daleko z samym systemem aby zastanawiać się nad okładką.

29-06-2015 09:19
WekT
   
Ocena:
0

Do ja bym Ci jeszcze doradzil tak z punktu widzenia osoby zaciekawionej, ale nie posiadajacej odpowiedniej motywacji zeby sie w to zaglebic.

Im wiecej checi wlozysz w to aby prezentowac swoj system klarownie i w prosty i przystepny sposob, tym precyzyjniej bedziesz w stanie okreslic do czego darzysz i co chcesz osiagnac i powinno byc to z obopolna korzyscia dla Ciebie i dla odbiorcy.

Jezeli bedziesz potrafil przedstawic cos klarownie i czytelnie, t oznaczy ze bedziesz o tym umial w taki sposob myslec. ;)

mdz innymi do tego sluzy slawne 19 pytan.

Ja tam Ci kibicuje

i przy okazji zastanowil bym sie czy w obecnych czasach bardzo szczegolowo opisany swiat to atut

29-06-2015 12:14
Vitalius
    WekT:D
Ocena:
+1

Bardzo szczegółowo opisany świat będzie nie tylko dlatego, że uważam go za atut bo tutaj można by się sprzeczać. Ale dla tego, że JA chce aby ON taki był :) i taki będzie, niezależnie czy znajdzie się w niszy systemowej i na wysypisku jako heartbreaker czy osiągnie jakiś tam sukces. Jak już wcześniej pisałem, to jest system tworzony z pasji, a nie gniot komercyjny który bazuje na szacowaniu ile procent patrzy na obrazki, a ile na treść. Pasja mną kieruje, nie sukces za wszelką cenę. :)

 

30-06-2015 16:46
Enc
   
Ocena:
+2

"to jest system tworzony z pasji, a nie gniot komercyjny"

Mogę do sygnaturki?

30-06-2015 22:23
Vitalius
    ;)
Ocena:
0

Bierz Pan! ;)

 

01-07-2015 10:56
Enc
   
Ocena:
+1

Dzięki!

01-07-2015 21:58
L. Norec
   
Ocena:
+1

Tworzenie czegoś z pasji nie oznacza, iż należy ignorować potrzeby odbiorców, do których się nasze dzieło kieruje. Chyba, że uprawiasz sztukę dla sztuki. W takim wypadku nie widzę sensu w rozpowszechnianiu informacji o systemie w sieci, jako o systemie, tylko jako o projekcie w ramach realizowania ekspresji artystycznej.

 

W moim odczuciu profesjonalizm oznacza tyle, co poważne podejście do tematu. Lepiej zapobiegać niż leczyć, dlatego o większość kwestii należy martwić się na bieżąco. O wiele łatwiej modyfikować produkt jeszcze nie gotowy, niż poprawiać ostatecznie już uformowany.

02-07-2015 11:08
Z Enterprise
   
Ocena:
+1
L.Norec, nie napisałeś własnej wersji Afterbomb, a Vitalius tak, więc się nie znasz.
02-07-2015 11:30
Enc
   
Ocena:
0
Bardzo fajnie na temat komerchy pisze Michał Oracz w trzy po trzy w #3 Spotkań Losowych:

http://www.spotkanialosowe.pl/2015/06/29/spotkania-losowe-nr-12015-do-pobrania/

Sorry za reklamę, ale daje tam naprawdę fajne rady :)
02-07-2015 11:42
Vitalius
    :)
Ocena:
0

Będę powtarzał to aż do znudzenia. Horyzont to nie Afterbomb, tak jak Fallout PNP to nie Neuroshima. To, że niektóre główne założenia pokrywają się, podkreślam NIEKTÓRE, to nie oznacza, że systemy są podobne bądź nawet takie same. Czytałem Aftera i wiem co mówię.

Co do profesjonalizmu i komercji. Jeżeli produkt jest dobry to żadne spekulacje, rozmowy czy dywagacje i teorie jak coś zrobić aby było zajebiste nic nie zmienią. Tak jak wcześniej pisałem. Robię to z pasji, posiłkując się opiniami, które podają mi ludzie w czasie sesji próbnych lub na fp projektu. Tworzę te uniwersum razem z graczami, a nie w zamkniętej grupie samo uwielbiających się twórców. 

A co do ignorowania potrzeb odbiorców. Stale wzrastające zainteresowanie Horyzontem przeczy tej teorii. Ale co ja tam mogę wiedzieć. Przecież każdy z nas pamięta komentarze sprzed roku na tym forum :) I można sobie je jeszcze raz przeczytać :)

Dlatego Ja nadal będę robił swoje.

Dziękuje za komentarze, czekam na więcej i do zobaczenia! 

 

02-07-2015 14:42
Z Enterprise
   
Ocena:
0
Biorąc po uwagę, że neuroszka w dużej mierze jest "zainspirowana" (by nie powiedzieć - skopiowana) z falloutów komputerowych (o Neuroshimie Tactics vs Fallout Tactics nie wspomnę) to bym lepiej takich porównań nie dawał, Vitaliusie.
Polecam skopiować też Defiance, jest i serial i gra online.
02-07-2015 15:38

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.