Grunwald 1410 na mechanice ASL

Ale ostatnie dni przyniosły informacje o planowanej nowości – Grunwald 1410 w wersji pancernej. (choć pewnie z punktu widzenia wydawcy dyskusje toczyły się miesiącami, jeśli nie latami). 

I co najciekawsze, udział w tym projekcie ma ilustrator/grafik – Polak – MSSz, który swoje prace publikuje na fejsbukowej grupie Solitaire Wargames.

Oczywiście jest kilka wyzwań:

1. heks w ASL ma ok. 40 metrów – wg wikipedii w Grunwaldzie 1410 150m^2, czyli 12m – co jest chyba błędem na wiki, bo nie wiem jak na kwadracie 12x12 metrów miałoby wejść 200-450 rycerzy albo 2000 czeladzi.
2. skala czasu  – nie znalazłem info, ile trwa tura w Grunwaldzie, w ASLu trwa 2 minuty.
3. Liczba jednostek – ASL jest raczej "mały", takie 20-30 jednostek to już dużo. Być może wyjątkiem jest moduł PROKHOROVKA!, gdzie toczyły się bitwy pancerne o łuk kurski – niestety, nie wiem, jak duże są tam scenariusze.
4. Wilcze doły to pewnie będą pola minowe.
5. Wejście w tryb fantastyki historycznej – obawiam się, że wydawca spotka się z dużą dozą hejtu, wszak to ani scenariusz historyczny, ani fantastyczny – a ASL jak i całe wydawnictwo tworzy gry wojenne, które są oparte na historii.

Ja, jak pewnie się domyślacie, jestem podjarany, wszak byłby to pierwszy taki moduł, bliski mojemu sercu, bo a) mieszkam w miarę blisko Grunwaldu, b) mam sentyment do gry Grunwald 1410, c) byłby to mocny polski akcent, d) Polak jest zaangażowany w tworzenie grafik (które są naprawdę miodne). 

PS. Mam nadzieję, że moduł będzie nazywać się Grunwald, a nie Tannenberg. 

PS 1.5. Zapytałem MSSz czy mogę wrzucić tutaj próbkę jego prac, czekam na odpowiedź.

PS2. Graliście w Grunwald 1410? Ja tylko kilka razy, bo rozkładanie tego to była mordęga a sama gra miała długie czasy oczekiwania na drugiego gracza (jeśli mnie pamięć nie myli).