» World of Warcraft TCG » Talie » Grand Crusader

Grand Crusader

Grand Crusader
Witam, w tej serii artykułów o World of Warcraft TCG chciałbym wam przedstawić najpopularniejsze talie, które obecnie istnieją, biorąc pod uwagę format turniejowy. Słowem wstępu, chciałbym przybliżyć wam, czym charakteryzuje się obecny zestaw kart, z bloku Worldbreaker i Aftermath.     Przede wszystkim, mało jest kart umożliwiających niszczenie ekwipunków i umiejętności ongoing. Do tej pory, karty, które same z siebie nic nie robiły, ale za to wzmacniały inne, typu rozmaite wzmocnienia ataku i życia stwora, były z reguły ignorowane, ze względu na to, że większość klas miała albo karty je niszczące, albo w inny sposób unieszkodliwiające. Dziś nie ma praktycznie kart, które umożliwiłyby niszczenie ekwipunku i abilitek bez większych restrykcji, nie licząc umiejętności klasowych. Obecnie jednak istnieją klasy, które albo mają umiejętności do niszczenia ekwipunku, albo ability, albo w ogóle nie mają takiej możliwości. Karty neutralne posiadają dość spore restrykcje, jak na przykład rodzina czarnych smoków Obsidian Drudge i Obsidian Drakonid. Jednak nie dość, że niszczenie jest warunkowane destrukcją innego smoka, to jeszcze bardzo często na efekt trzeba poczekać pełną turę. Dlatego też niszczenie może przyjść za późno i straty spowodowane prze kluczową kartę mogą być już nie do odrobienia. Drugim aspektem wpływającym na dzisiejsze talie jest bardzo ograniczona możliwość dociągania dodatkowych kart. Questy są w najlepszym przypadku średnie, dodatkowo wiele z nich daje nam góra jedną kartę, a ich zrobienie jest warunkowe. Przez to też wiele talii jest bardzo agresywnych, starających się wygrać bez ciągnięcia dodatkowych kart. Dosyć teorii, czas na przykładowe talie. Obecnie, najpopularniejsza talia to Paladyn, Szaman i Hunter. W tym artykule postaram się przybliżyć talię, która wygrała ostatnie mistrzostwa świata w Rotterdamie w 2011 roku. Hero: Rohashu, Zealot of the Sun   Allies: 44 4 Cairne, Earthmother's Chosen 4 Sava'gin the Reckless 4 Bronze Drakonid 4 Rosalyne von Erantor 4 Alethia Brightsong 4 Runzik Shrapnelwhiz 4 Trade Prince Gallywix 4 Abysswalker Rakax 4 Korlix Grimvik 4 Dagax the Butcher 4 Faceless Sapper   Abilities: 8 4 Grand Crusader 4 Bottled Light   Locations: 4 4 Kor'kron Vanguard   Quests: 4 4 Seeds of Their Demise Talia paladyna opiera się na talencie Grand Crusader, który wzmacnia małe stworki, natomiast każdy z nich służy jednemu celowi: zadaniu przeciwnikowi jak najwięcej obrażeń. Talia jest bardzo wybuchowa dzięki Trade Prince Gallywix, który umożliwia goblinom na odkręcenie zasobu, w celu wysypania się z większej ilości stworów. Ma to dać pewność, że w momencie, gdy zagrywamy Grand Crusadera, mieć jeszcze stwory na polu i aby było ich jak najwięcej. Dodatkowo, dzięki Bottled Light, Dagaxowi i Faceless Sapper, talia ma możliwość wykończenia przeciwnika, w przypadku kiedy wydaje mu się, że opanował sytuację. W skrócie, cechy charakrerystyczne talii:
  • Wszystkie stwory (poza tymi służącymi jako stash) są wzmacniane przez Grand Crusadera,
  • Trade Prince Gallywix pozwala na wystawienie większej ilości stworów. Dzięki temu przeciwnik może nie nadążyć z ich usunięciem, zanim zostanie zagrany Grand Crusader,
  • Dzięki obecności znacznej ilości kart z mechaniką Delve, możliwa jest predykcja zagrań na następną turę. Ma to kluczowe znaczeniem w przypadku Faceless Sapper, w celu zagwarantowania efektu Enrage,
  • Dagax the Butcher jest w stanie zadać ogromną ilość obrażeń. Nie dość, że trudno go zatrzymać, to jeszcze, dzięki takim kartom jak Bronze Drakonid czy Bottled Light, może zaatakować więcej niż raz. Częstą sytuacją jest zagranie butelki dobranej z wierzchu talii i przywrócenie z grobu Dagaxa i smoka, lub też dwóch Dagaxów, wygrywając z przeciwnikiem, który sądzi, że sytuacja się ustabilizowała. 
  • Bywa, że talia nie potrzebuje Grand Crusadera, potrafi wygenerować ogromny napór, często zbyt duży dla większości talii,
  • Dzięki butelce możliwa jest odbudowa armii,
  • Wszystkie stwory po wejściu do gry maja na nią wpływ. Czy jest to stworek z Delve, który umożliwia nam planowanie następnych zagrań, czy z Ferocity, które owocuje zwiększeniem ilości obrażeń na przeciwniku (co w końcu jest celem tej talii), czy z Protectorem, co utrudnia przeciwnikowi skuteczne wymiany stworów
Talia jest bardzo skuteczna, karty wchodzące w jej skład są dobrze przemyślane. Do najważniejszych  kart można zaliczyć: Z wymienionych, najważniejszym dla funkcjonowania talii jest oczywiście Grand Crudsader, jako że cały koncept decku jest na nim oparty, przez co nie ma on efektywnego zamiennika. Jedyną kartą wzmacniającą więcej niż jednego stwora jest Blessig of the Kindred, wzmacnia ona jednak tylko stwory danej klasy. Dagax i jego zastosowanie zostały już omówione wcześniej, wg mnie jest drugą najważniejsza kartą - posiada potężny atak, ma Feorcity i Stealth, przez co ciężko jest się przed nim bronić. Nie jest pozycją wymaganą, ale talia dużo na nim zyskuje, zwłaszcza, że ma możliwość wrócenia go do gry dzięki butelce. Celem Cairne'a i Sava'gin jest pełnienie roli zasobów dzięki mechanice Stash. Kiedy są one podkładane, można je obrócić 'do góry', a wtedy dostajemy efekt w zależności od karty. Są bardzo ważne, dlatego, że oferują jakiś coś za darmo. Dzięki temu zyskujemy zarówno zasób, jak również efekt. W przypadku tych kart, efektem jest albo wstawienie tokena 1/1, albo zadanie losowo 2 obrażeń. Dlaczego jest to ważne?
  • Wszystkie tokeny mają zawsze koszt równy 0. Znaczy to, ze token od Cairne'a będzie wzmocniony z Grand Crusader'a. Dodatkowo, jest to de facto darmowy stwór 1/1, którego można użyć do skrócenia ze stworem przeciwnika,
  • 2 losowo zadane obrażenia od Savagin mogą decydować o wygranej lub przegranej. Jeśli podłożymy ją w momencie, gdy przeciwnik ma 1 stwora, mamy 50% szans, że przez samo to go zabijemy. Zyskujemy wtedy przewagę tempa 1 resource i przewagę w kartach (podłożyć resource'a i tak trzeba, a dzięki temu zabiliśmy stwora, co daje nam przewagę 2 za 1). Oczywiście, jeśli trafi się w bohatera, a gramy talią bardzo agresywną, to taki wynik też jest dobry.
Trade Pince Gallywix sprawia, że ten deck oszukuje system zasobów. Główna bolączką talii opartych na Grand Crusaderze jest to, ze przeciwnik dąży do skrócenia stworów, które wystawiliśmy w pierwszej i drugiej turze. Dzięki temu, jeśli zagramy Crusadera w trzeciej, dajemy mu ogromny oddech, dzięki któremu może zacząć przejmować kontrolę na stole. Dzięki Trade Prince możemy wrzucać na stół o wiele więcej stworów niż normalnie, a dzięki temu, że dość znaczna część z nich to gobliny. Idealnym rozpoczęciem dla tej talii jest stash Cairne'a w drugiej turze (jeden stwór), zagranie Trade Prince'a (drugi), użycie jego efektu i za odkręcony zasób zagrać jeszcze jednego lub nawet dwa stwory. Dzięki temu, w jednej turze mamy od 3, do nawet 5 stworów. Obecnie niewiele talii może pochwalić się kartami, które zadają obrażenia całemu polu (jak np. Fel Blaze u warlocka), a dzięki temu mamy sporą pewność, że będziemy mieli jakieś stwory w polu gdy wejdzie talent paladyna. Ostatnią kartą, którą omówię, jest Bottled Light. Butelka pozwala nam wskrzesić stworka o koszcie do 2 zasobów, oraz tapnąć paladyna i ją zniszczyć, by efekt powtórzyć. Dzięki temu, jeśli przeciwnikowi udało się wyczyścić nam stół, to za pomocą jednej karty dostajemy dwa stwory. Bardzo ważną synergią jest współdziałanie butelki i Dagaxa, które zostało wspomniane wyżej, jak również Bronze Drakonid. Warto też pamiętać, że Alethia Brightsong jest paladynem, więc można ją tapnąć do butelki. Ostatni akapit chciałbym poświęcić zamiennikom do talii. Są karty, których nie da się zamienić (Grand Crusader, Cairne, Trade Prince, Dagax, jednak do talii tak naprawdę niezbędny jest tylko Grand Crusader, bez reszty da się grać). Ja osobiście proponowałbym rozważenie:
  • Drax Felfuse - jest goblinem, a jego Elusive zwiększa jego przeżywalność,
  • Sorrow's End - co prawda kosztuje 4, ale trudno ją zniszczyć i częściej powinniśmy mieć efekt darmowego strike`u, który według mnie jest ważniejszy,
  • Onnekra Bloodfang - szybka i bezpośrednia agresja, idealna do nabijania obrażeń,
  • Babagahnoosh the Grumpy - czasami bywa tak, że wystarczy jeden wielki stwór, żeby wygrać. Od tego jest ten gnom - wszystko albo nic,
  • Waz'luk - jako dobry i agresywny pierwszoturowy stwór.
  To wszystko, co chciałem napisać o tej talii w tym artykule. Jeśli się wam spodobał, dajcie znać, a w następnych opiszę kolejne turniejowe talie i wyjaśnię, dlaczego są one tak dobre. Artykuł powstał przed wejściem nowego dodatku Crown of the Heavens.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Komentarze


XLs
   
Ocena:
0
może coś na wizardzie?
Dzieki za fajny art:)
21-02-2012 09:20

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.