» Blog » Graj wsią#3
21-01-2011 18:15

Graj wsią#3

W działach: rpg, etnorpg | Odsłony: 17

Dziś nieco przydługawo, ale temat jest obszerny.  Zadaniem tego tekstu jest pomóc MG przy projektowaniu i opisywaniu znajdujących się we wsi budynków. 

 

 

 

3. Architektura i zdobnictwo.

Z komina unosi się dym. Drewniane ściany gospodarstwa, zbudowane z poprzecznych belek są bielone i wyłożone słomianymi warkoczami. Skromny podcień, przedłużenie czterospadowego, krytego słomą dachu, pozwala wam schować się przed deszczem. Nadropożna belka zdobiona jest wyrytymi nań roślinnymi motywami.


Budownictwo ludowe jest tak bogatym zagadnieniem, że trudno byłoby je tutaj teraz omówić choć w bardzo ogólnym zarysie. Co więcej, w tym wypadku sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana – jeśli nie gramy akurat w Dzikie Pola czy Monastyr, jest spora szansa, że gracze spotkają na swojej drodze osiedla ras innych niż ludzkie, których opracowań próżno szukać u Prokopka czy Czerwińskiego.

Ponieważ jednak jest to rzecz istotna, nie można go po prostu pominąć. Zadowólmy się więc wskazaniem kilku jej elementów i ich uwarunkowań.


Najpopularniejszym budulcem będzie zawsze ten, który jest na danym terenie najpowszechniej dostępny, przez co: najtańszy. Istotna jest również łatwość jego obróbki.

I tak w większości wsi będzie to drewno. Wznosi się z niego całe zagrody wiejskie - domy, różnego rodzaju budynki gospodarcze i ogrodzenia. Zapewne większość typowo elfich osiedli wzniesionych będzie niemal wyłącznie z drewna. Poza nim, dość często używa się także innych surowców: kamieni i gliny. Buduje się z nich nie tylko fundamenty ale i całe konstrukcje ścian w budynkach gospodarczych. Sporadycznie z gliny wznosi się również domy w najuboższych gospodarstwach, choć w niektórych gnomich społecznościach glina stanowić może materiał stosowany powszechnie. Materiały takie jak metal czy szkło są drogie i wymagają dużych umiejętności przy obróbce, dlatego raczej się z nich rezygnuje, surowce przeznaczając na handel.

Skały w rodzaju granitu czy marmuru, podobnie zresztą jak budulec „mityczny” w rodzaju mithrilu czy adamantu jest tak drogi i tak trudny w kształtowaniu, że trudno sobie wyobrazić żeby któryś z wiejskich osadników zdecydował się na postawienie sobie z niego domu.


Najogólniej rzecz ujmując, ściany w budownictwie drewnianym konstruuje się z dość długich belek – ułożonych poziomo jedna na drugiej; pionowych słupów łączących poziome belki(szczególnie powszechne przy otworach okiennych i drzwiach); lub też pionowych słupów i ukośnych belek, z zewnątrz oszalowana deskami. Gdzieniegdzie napotkać można konstrukcję, w której szkielet gospodarstwa wykonany jest z drewna i wypełniony gliną lub kamieniem. W zależności od systemu i regionu, ceglane budynki na wsiach występują wcale lub rzadko. Pojawiają się przede wszystkim na terenach zagrożonych pożarami. Gospodarstwa w górach cechować będą wysokie fundamenty.

Dachy kryje się strzechą, gontem, drewnianymi wiórkami – płaskie dachy wystąpić mogą przede wszystkim na terenach suchych, pustynnych, w jaskiniach i podziemiach; w pozostałych miejscach dominować będą bezpieczniejsze w wypadku ulewy dachy spadowe. Z powodu niskiej jakości materiałów dachy płaskie trzeba remontować częściej niż spadowe, jest to też trudniejsze i kosztowniejsze. Niemniej, wiele krasnoludów, przyzwyczajonych do nisko zawieszonego sklepienia, chętniej się na nie decyduje. Dach kryty słomą wytrzyma 15-20 lat, a jego wymiana jest relatywnie tania. U elfów niekiedy spotkać można dachy kryte mchem lub darnią, ułożonymi na drewnianym szkielecie.

Podłoga w chacie to najczęściej gliniane klepisko lub polepa (mieszanka sieczki, plew lub trocin i gliny), rzadziej – i tylko w gospodarstwach bogatszych – drewniane deski.


W krajobrazie przeciętnej wsi dominować będą budynki jednopiętrowe, ze względu na większą prostotę w konstrukcji. Wykorzystując żywe gałęzie drzew, elfy wznoszą czasem kilkukondygnacyjne budowle, podobnie zresztą jak krasnoludy, budując swoje domy w oparciu o szerokie skalne półki.


Na zagrodę wiejską składa się szereg budynków – chałupa, stodoła, stajnia, chlew oraz spichlerz – rozmaicie rozplanowanych. Budowle te mogą być ustawione bokami do siebie, tak, że tworzą wewnętrzny dziedziniec(często ze studnią w środku), połączone w jeden budynek albo luźno rozsiane po okolicy. Budynki inwentarskie (chlewy, obory, stajnie) mogą być wspólne dla różnych zwierząt hodowlanych (kilka pomieszczeń z oddzielnymi wejściami) lub oddzielne dla każdego typu zwierząt. Stodoły miewają trójdzielny podział - na klepisko i dwa sąsieki; w małych gospodarstwach będą składały się raczej z dwóch pomieszczeń - sąsieka i boiska. Znane są również takie, w których po jednej stronie boiska znajdował się sąsiek, natomiast po drugiej komora (pomieszczenie magazynowe). Niektóre ze stodół, obok boiska i dwóch sąsieków, mogą posiadać wydzielone pomieszczenie użytkowane jako wozownia. Stajnie, związane z prowadzoną hodowlą, mają najczęściej kształt wydłużonego prostokąta mieszczącego kilka oddzielonych ściankami pomieszczeń dla zwierząt. Do każdego pomieszczenia prowadzą oddzielne drzwi z podwórza. W stajni, obok koni, trzymane są krowy. Wymłócone ziarno(przede wszystkim, choć także podstawowe narzędzia stolarskie i inny drobny sprzęt niezbędny w każdym gospodarstwie; pszczelarze na przykład trzymają tam zapasowe ramki, miodarkę i inne narzędzia używane w pasiece) przechowuje się w spichlerzach - niewielkich budynek o jednym wnętrzu, z wejściem umieszczonym w ścianie szczytowej, lub składające się z dwóch pomieszczeń, z których mniejsze pełniło funkcję przedsionka. Budowano też spichlerze połączone z wozownią i stajnią. W uboższych gospodarstwach miejsce spichlerza zajmuje komora. Ziemniaki, buraki, kapustę w główkach itd. trzyma się w piwnicach – ukrytych w ziemi pomieszczeniach lub wykonanych nad nim kopców. Mogą mieć konstrukcję wykonaną z drewna przykrytego ziemią albo obmurowaną kamieniami.


Przejdźmy teraz do rozplanowania chałupy i jej podstawowego wyposażenia.

Podstawowym elementem jest umiejscowienie drzwi wejściowych – możemy wyróżnić chałupy wąsko- i szerokofrontowe, ustawione kolejno krótszym i dłuższym bokiem do drogi.

Elementarną kategorią podziału chałup bardziej rozbudowanych będzie ilość traktów – jeden, półtora lub dwa. Trakt to ciąg pomieszczeń, znajdujących się na jednej osi, najczęściej równoległej do osi podłużnej budynku.

Wśród ubogiej lub zacofanej ludności, najpopularniejsze będą domostwa jednownętrzowe, składające się tylko z izby bez sieni. Do najprostszych chałup jednotraktowych można zaliczyć budynki składające się z dwóch pomieszczeń: sieni i izby. Inne chałupy tego typu mają trzy pomieszczenia, a więc centralne położoną sień oraz izbę po jednej stronie i komorę lub stajnię po drugiej. Czasem dodatkowo w chałupach tego typu było jeszcze boisko i sąsiek. W chałupach dwutraktowych najczęściej po jednej stronie sieni była izba i alkierz, po drugiej - komora i stajnia. Nieco prostszy układ reprezentują domy półtoratraktowe, w których po jednej stronie sieni była izba, natomiast po drugiej stajnia i komora. W chatach składających się z trzech izb wyróżniamy, obok sieni, izbę białą i czarną. Izba czarna jest głównym pomieszczeniem – umiejscowiony jest w niej piec. Pełni rolę kuchni, czasem sypialni. Izba biała to pomieszczenie bardziej reprezentacyjne, służyła tylko celom mieszkaniowym. Układ pokoi w budynku może być amfiladowy, to znaczy, że połączone ze sobą drzwi ustawione są w jednej linii.

Z rozplanowaniem wnętrza chałup wiejskich ma związek znajdujące się tam urządzenia ogniowe. Palenisko(otwarte lub zamknięte) służące do gotowania, piec do pieczenia i gotowania, piec do ogrzewania oraz przewody do odprowadzania dymu i pary, czyli otwór w dachu, kapa i komin. Najstarszą formą urządzeń ogniowych były otwarte ogniska umieszczane wprost na klepiskach bądź na glinianych lub kamiennych podkładach. W kurnych chatach dym uchodzi drzwiami do sieni i stamtąd otworami w dachu na zewnątrz.

Piec znajduje się w kącie izby, przy ścianie oddzielającej ją od sieni i składa się z dwóch zasadniczych części: dużego pieca do pieczenia chleba oraz pieca do gotowania w postaci trzonu – nalepy, nad którą czasem(i raczej w bogatszych gospodarstwach, lub u rasach wysoko rozwiniętych technicznie – krasnoludów czy niziołków) umieszcza się kapę do odprowadzania dymu i pary na strych. Na nalepie gotuje się na otwartym ogniu. Garnki z pożywieniem dostawia się bokiem do palących się polan lub ustawia się je na specjalnych, wykonywanych przez kowali, żelaznych trójnogach – dymarkach. Inne tradycyjne formy pieców składać się mogą się z trzech części: pieca piekarskiego, pieca ogrzewalnego oraz trzonu – nalepy do gotowania.

Interesującym elementem wiejskiej architektury są ganki oraz podcienie. Gankiem określa się niewielką wnękę umieszczoną przed sienią, podcienie zaś to otwarte na zewnątrz, ograniczone słupkami lub filarami, biegnące wzdłuż ściany pomieszczenie.


Okna wykonuje się ze zwierzęcych błon w domostwach uboższych oraz ze szkła w bogatszych gospodarstwach. Szklane okna są modularne, tzn. składają się z kilku(4-8) mniejszych szyb, tak, aby w razie zbicia jednej, nie trzeba było wymieniać całości, co jest rzeczą bardzo drogą.


Zabiegi upiększające wykonuje się przede wszystkim na budynkach mieszkalnych. Ozdabianie budynku polega zazwyczaj na bieleniu ścian zewnętrznych wapnem, pokrywaniu ozdobnym szalunkiem drzwi wejściowych, ścian i szczytów dachowych, profilowaniu końcówek belek stropowych i wycinaniu w wiatrownicach specjalnych ozdób - na przykład rogów, łbów smoczych itd. - i motywów, głównie geometrycznych i roślinnych. Bogato zdobi się ażurowym detalem ganki i werandy. Okiennice, tam gdzie jest to możliwe, maluje się farbą. Między drewniane belki ścian wplata się czasem słomiane warkocze, które docieplają i ozdabiają budynek.



Jak to wykorzystać?

Trudno mi wymyślić wiele pomysłów na scenariusze, których inspiracją miałoby być budownictwo ludowe. Poniżej przedstawiam więc ledwie garść, dość luźno związanych z tematem, zajawek. Mam nadzieję, że w komentarzach rozwiniecie nieco ten dzialik.

Wśród wyciętych na belce ozdób dostrzeżono coś, co przypomina jeden z symboli któregoś z zakazanych bóstw. Jeżeli znać po nim, że jest stary, BG mogą zechcieć wyjaśnić jego pochodzenie. Kto wie, do czego się dokopią i jakie przeciwności będą rzucali im pod nogi mieszkańcy. Jeśli zaś jest nowy, świadczyć to może o tym, że w wiosce grasują kultyści. Pojawił się krótko po przybyciu BG, czy to nie na nich padnie oskarżenie w pierwszej kolejności?

Przybywszy do wioski, BG dostrzegają coś dziwnego – z żadnego komina nie unosi się dym. Okazuje się, że od kilku dni próba rozpalenia ognia kończy się trudnym do ujarzmienia pożarem. Zbliża się zima. Mieszkańcy szepczą o człowieku, który osiedlił się w okolicy i który ponoć eksperymentuje z magią.

W trakcie napraw jednej z chat, pod zerwanym szalunkiem odkryta zostaje wyryta na belkach mapa. Dokąd może prowadzić?

Od kilku dni mieszkańcy znajdywali w swoich oborach martwe zwierzęta. Przedwczoraj zaginął jeden człowiek, wczoraj kolejny. Mówi się, że wampir, który nawiedził tę wioskę przed kilkudziesięciu laty powrócił.

Od dwóch nocy w stajni przy jednym z gospodarstw rży koń. Zapomniano go nakarmić. Szybko okazuje się, że jego właściciele, dwójka elfów, została brutalnie zamordowana. Już wcześniej nastroje były tu kiepskie. Teraz mieszkańcy różnych ras oskarżają się wzajemnie. Kto stoi za morderstwem? Czy aby na pewno motywem zbrodni był rasizm?

Komentarze


Eri
   
Ocena:
0
Bardzo fajne, lubię takie rzeczy czytać.

BTW tylko o bieleniu wapnem wspomniałeś... a malowanie na niebiesko albo w ogóle w kwiaty?
22-01-2011 09:53
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Eri - z tego co pamietam wapno dostaje niebieskiej patyny po jakimś czasie, bo sie utlenia, czy coś. Ale to informacja od jakiegoś pana w pociągu, gdy przemierzałem pociągiem Rumunię i takie niebieskie chatki były wszędzie. Choc nigdy nie weryfikowałem tego naukowo. :)
22-01-2011 14:06
   
Ocena:
0
Konstrukcja z układanych poziomo na przemian bali to budowanie "na zrąb". Jedna z najstarszych metod wznoszenia drewnianych budynków.
Tu można zobaczyć jak to wygląda:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Konst rukcja_wie%C5%84cowa
22-01-2011 15:43
earl
   
Ocena:
0
Jeśli idzie o pomysł na scenariusz, to spotkałem się w jednej z powieści Kazimierza Korkozowicza "Jeźdźcy Apokalipsy". Rzecz działa się w Rosji. Jeden z bojarów, widząc klęskę swoich wojsk i butę Polaków, postanawia osłabić siłę najeźdźców poprzez likwidację ich dowódców. Kilku z nich zostaje więc zabitych (otrutych, zastrzelonych, zasztyletowanych). Bojar szykuje się także, by zabić hetmana Chodkiewicza.

Scanariusz:

Chodkiewicz zatrzymuje się w pewnej wsi, w której wszystkie chaty są pobielone wapnem. Morderca, nasłany przez bojara, wie uprzednio, gdzie hetman będzie nocował i robi zasadzkę. W nocy podpala jeden z budynków obejścia, w którym zatrzymał się Chodkiewicz a sam wchodzi na dach stodoły i czeka z muszkietem w ręku. Obudzony hetman wypada przed dom i idzie w stronę pożaru. Po drodze musi minąć zabójcę. Ogień wprawdzie nie do końca pozwala na zidentyfikowanie wodza po twarzy ale wespół z białą ścianą, która ten ogień odbija, postać hetmana jest widoczna jak w dzień. Morderca nie ma wątpliwości kogo ma przed sobą i to w dodatku na celowniku. Może więc przystąpić do dzieła.
22-01-2011 18:01

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.