» » Gobblety

Gobblety


wersja do druku

Kółko i krzyżyk na sterydach

Redakcja: Balint 'balint' Lengyel

Gobblety
Na polski, prężnie działający rynek nowoczesnych gier planszowych trafiła właśnie produkcja z …innowacyjną mechaniką! Jak to?! Gobblety to przecież tylko wariacja na temat klasycznego Kółka i krzyżyka! Ale każdy ma trzy rodzaje pionków i do tego może …przykrywać piony przeciwnika!

Takie tytuły jak Banana Slap oraz Brix to pozycje doskonale znane miłośnikom planszówek na całym świecie. Jednak nie? Nikt o nich nie słyszał. Thierry Denoual jest właśnie autorem takich mało znanych gier logicznych, imprezowych i dla dzieci. Jego magnum opus to Gobblet (finalista konkursu Jeu de l'année za 2004 rok) – kreatywna wariacja na temat klasycznego Kółka i krzyżyka. Warto wspomnieć, że obszar rozgrywki w Gobblet ma wymiary 4x4, a w rodzimym Kółku i krzyżyku na polu 3x3. Jest to o tyle ważne, że omawiana pozycja doczekała się wersji dla dzieci – Gobblet Kid czyli właśnie omawiane Gobblety, które w stosunku do starszego brata posiadają pomniejszony (właśnie odpowiadający polskiej tradycji) obszar gry.

Recenzowany tytuł to produkcja przeznaczona przede wszystkim dla milusińskich – stąd dość specyficzny design pudełka. Aby lepiej eksponować grę w marketach, pod tekturową część podklejono grubą, plastikową, ale przeźroczystą folię, a następnie usuniętą część tekturowej otoczki. Finalnie część zawartości czyli sympatyczne gobblety jest widoczna jeszcze przed otwarciem pudełka! Opakowanie jest niezwykle lekkie i do tego bardzo kolorowe. Pudełko otwiera się dość nietypowo, bo bokiem – wyciągamy elegancką, plastikową wypraskę, która mieści bez problemu wszystkie elementy zestawu. Składają się na niego: 12 uśmiechniętych pionków zwanych gobbletami oraz 4 beleczki do budowy planszy – wszystko z plastiku. Nie zabrakło też niewielkiej instrukcji, w której autor znalazł miejsce również na wskazówki dla graczy. Gobblety to bardzo porządnie przygotowana produkcja i z pewnością powinna przypaść do gustu milusińskim i ich rodzicom.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Recenzowana pozycja opiera swoją mechanikę o klasyczną grę Kółko i krzyżyk, w którą trudno przegrać, a przewagę zawsze posiada gracz rozpoczynający – adwersarz ma zazwyczaj szansę tylko na remis. W swoim tytule Thierry Denoual wprowadził jeszcze dodatkowo 3 rozmiary posiadanych pionków. Przed rozpoczęciem partii każdy z graczy wybiera swój kolor. Następnie uczestnicy rozgrywki naprzemiennie wykonują jedną z 2 możliwych czynności:

  • Umieszczają nowego gobbleta na planszy – na pustym polu lub innym mniejszym gobblecie (swoim lub adwersarza).
  • Poruszają swój pionek, który już znajduje się na planszy, na puste pole lub innego, mniejszego gobbleta. Kiedy gracz dotknie swojego gobbleta znajdującego się na planszy, musi go poruszyć.

Zasada zwycięstwa jest taka sama jak w klasycznej grze Kółko i krzyżyk – gracz, który ustawi 3 swoje pionki w linii (pionowo, poziomo lub skośnie) – wygrywa partię!

Interakcji w Gobbletach jest co niemiara – ciągle zjadamy pionki przeciwnika albo to jego gobblety zjadają nasze! Losowości jest tu niewiele, ale gra premiuje za to dobrą pamięć (o tym, gdzie i jakie piony zostały ukryte). Gobblety to gra strategiczna właśnie na start przygody z planszówkami naszych milusińskich, którzy, aby w pełni pojąć reguły zabawy muszą mieć około 5 lat. Regrywalności nie ma tu zbyt wiele – ot jeden wariant zabawy. Dzieciaki na pewno większą uwagę za to przywiążą do ładnego wykonania elementów – plastikowe gobblety posiadają dodatkowo na głowie materiałowe listki w kolorze przeciwnika!

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Gobblety niosą ze sobą sporo walorów edukacyjnych – uczą planowania, premiują spostrzegawczość oraz ćwiczą pamięć. Do tego czas rozgrywki to tylko 5 minut, a zwrotów akcji jest co niemiara – dziecko bez problemu pokona nieuważnego dorosłego. Gra nie jest trudna, nawet młodsze dzieci ogarną zasady, ale uproszczone i oparte po prostu na klasycznej grze Kółko i krzyżyk.

Choć do rozgrywki w Kółko i krzyżyk wystarczy zwykła kartka i coś do pisania – zdecydowanie warto sięgnąć po Gobblety. Przede wszystkim zaspokajamy dziecięcą potrzebę obcowania z czymś ładnym poprzez zmysł dotyku i wzroku. W ten sposób zdecydowanie łatwiej zachęcić milusińskich do poznania nowych reguł. Po krótkiej, demonstracyjnej rozgrywce można grać – rodzic i pociecha – niemal jak równy z równym. Zdecydowanie warto zapoznać się z Gobbletami, które nie tylko bawią, ale i uczą. Oby więcej takich gier dla najmłodszych!

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Plusy:

  • solidne (dziecioodporne) elementy gry
  • stosunkowo proste zasady
  • krótki czas rozgrywki
  • uczy i bawi

Minusy:

  • znikoma regrywalność
  • mało odkrywcza mechanika
  • raczej tylko dla dzieci

 

Dziękujemy FoxGames za udostępnienie egzemplarza gry do recenzji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.0
Ocena recenzenta
7
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Gobblety (Gobblet Gobblers)
Typ gry: familijna
Projektant: Thierry Denoual
Wydawca polski: FoxGames
Data wydania polskiego: 2016
Liczba graczy: 2
Wiek graczy: od 5 lat
Czas rozgrywki: 5 minut
Cena: 79,95 zł



Czytaj również

Pingolo
Arktyczna przygoda dla całej rodziny
- recenzja
Nowy Wspaniały Świat
Pora na nowe cuda świata?
- recenzja
Kingdomino: Duel
Czy te kości mogą kłamać?
- recenzja
Wodny szlak
W którą stronę popłynąć?
- recenzja
Żelazna Kurtyna
18 kart na drodze do władzy
- recenzja
Technomagowie
Jeszcze jeden poziom many
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.