» Gniew Tiamat

Gniew Tiamat

Dodał: Tomasz 'Asthariel' Lisek

Gniew Tiamat
9
Ocena użytkowników
Średnia z 2 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Gniew Tiamat - Poltergeist patronem
Tytuł: Gniew Tiamat
Cykl: Expanse
Tom: 8
Autor: James S.A. Corey
Tłumaczenie: Marek Pawelec
Wydawca: Mag
Data wydania: 17 czerwca 2020
Liczba stron: 560
Oprawa: twarda
ISBN-13: 9788366409095
Cena: 39 zł

Otwarto ponad tysiąc trzysta wrót do układów słonecznych rozsianych w galaktyce, ale w miarę jak ludzkość buduje swe międzygwiezdne imperium na ruinach obcych, coraz bardziej wzbierają tajemnice i zagrożenia.

W martwych układach, gdzie wrota prowadzą do czegoś dziwniejszego od obcych planet, Elvi Okoye prowadzi desperackie badania natury ksenocydu, do którego doszło zanim pojawiły się pierwsze istoty ludzkie i poszukiwania broni do walki z siłami na granicy niewyobrażalnego. Choć cena wiedzy może być wyższa, niż będzie gotowa zapłacić.

W sercu imperium Teresa Duarte przygotowuje się na przyjęcie ciężaru boskich ambicji jej ojca. Socjopatyczny naukowiec Paolo Cortázar i mefistofelesowski więzień James Holden to tylko dwa niebezpieczeństwa w pałacu pełnym intryg, lecz Teresa też ma swoje tajemnice i plany, których nie domyśla się jej ojciec, cesarz.

Rozrzucona po imperium załoga Rosynanta prowadzi zajadłą walkę opóźniającą umacnianie się autorytarnego reżimu Duarte. Zanikają wspomnienia starego ładu, a coraz pewniejsza wydaje się przyszłość wiecznej władzy Lakonii, a wraz z nią bitwa, której ludzkość nie może wygrać, bo odwaga i ambicja nie wystarczą, by uporać się z koszmarem kryjącym się między światami…

Tagi: Gniew Tiamat | Expanse | James S.A. Corey


Czytaj również

Legion wspomnień
Wypełniając luki
- recenzja
Upadek Lewiatana
Ostatni bój
- recenzja
Gniew Tiamat
O krok przed końcem
- recenzja
Wzlot Persepolis
Nowy rozdział
- recenzja
Prochy Babilonu
Narracyjna transformacja
- recenzja
Gry Nemezis
Zbliżenie na załogę
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.