» Blog » Generator postaci i nie tylko
28-02-2012 13:20

Generator postaci i nie tylko

W działach: rpg | Odsłony: 2738

Improwizacja nigdy nie była moją mocną stroną. Skutkiem tego moi gracze nie miewali problemów z odróżnieniem postaci tła od postaci ważnych dla scenariusza. Nie dla każdego jest to mankament rzecz jasna. Niemniej sam jako gracz zżymam się na coś takiego, więc podjąłem próbę wyeliminowania wspomnianej słabości u siebie jako MG.
Efektem jest narzędzie, generator, który znalazł swoje miejsce na jednej z podstron mojego osobnego bloga (podstrony są wyróżnione w menu poziomym znajdującym się na górnym obszarze). W chwili obecnej generator podczas każdej wizyty (lub po odświeżeniu) wypluwa trzy losowe słowa, czasem krótkie frazy, określające postać (oraz, bonusowo, trochę zielska, ale na tym się nie będę skupiał tym razem).
Niech każdy robi sobie z tego użytek, jak mu się żywnie podoba. Sam z generatora korzystam w sposób następujący:
  1. Odrzucam jedną z fraz, taką, która mi nie gra.
  2. Z pozostałych dwóch jedną uznaję za permanentną cechę postaci.
  3. Druga zaś określa stan chwilowy, wywołany jakimś nieodległym wydarzeniem.
Albo po prostu wyzwalam strumień skojarzeń i spisuję co ze łba wyłazi.
W efekcie w bardzo krótkim czasie choćby i najmniej ważna, przygodnie napotkana postać zyskuje głębię, a może nawet zahaczki do pociągnięcia przez graczy.
Przykład użycia
Potrzebuję na szybko stworzyć wiejską karczmę. Postanowiłem, że prowadzi ją karczmarz z żoną i dwiema córkami. Ponadto zatrudniają do pomocy stajennego. Co mi wyszło w ciągu dosłownie minuty:
  • Karczmarz - słaby, o niewyparzonej gębie, rzetelny. Czyli że prowadzeniem karczmy zajmuje się żona. On, lichy człowiek i do tego trzepnięty na coś w rodzaju zespołu Tourette'a, siedzi w kuchni i gotuje. Czasem słychać stamtąd jakieś złorzeczenia nie wiadomo na co. Miejscowi się przyzwyczaili i nie reagują.
  • Karczmarka - grzeczna, sztywna, wymyślna. Jest bardzo uprzejma, ale jednocześnie trochę spięta - usztywnia się za każdym razem, gdy słychać "klątwy" z kuchni. Jest jej głupio z tego powodu, ale nie wie, jak sobie z tym poradzić.
  • Córka 1 - przesądna, zmieszana, pesymistyczna. Jest zmieszana, bo się jej spodobał jeden z bohaterów graczy, więc obsługując go będzie się rumienić. Wiara w przesądy objawia się tym, że jest to jej ulubiony temat rozmów i zagadnięta na pewno jakoś ku niemu zdryfuje.
  • Córka 2 - marna, chciwa, wahająca się. To jest córeczka tatusia. Małomówna, mrukliwa, ale jak trzeba przypomnieć o regulowaniu należności, albo bohater da jakiś pretekst do zwiększenia ceny, to język się jej rozwiązuje.
  • Stajenny - zazdrosny, bez zahamowań, ufny we własne umiejętności. Podkochuje się w Córce 1 (ona o tym jeszcze nie wie), więc jeśli sprawy między nią a BG zajdą za daleko, to może się zrobić gorąco.
Tak to mniej więcej działa. Widzę z tego pożytek zarówno w przygotowaniu tła przed sesją, jak i wykorzystywaniu ad hoc, o ile ktoś w trakcie sesji używa urządzenia z internetem. To na koniec jeszcze raz link do generatora i zachęcam do wrzucania w komentarzach własnych przypadków użycia, tudzież uwag mniej lub bardziej konstruktywnych.
P.S. Przy tworzeniu bazy epitetów i ziół przyświecał mi zupełnie inny, większy, dalekosiężny cel (a nawet cele, bo pomysłów wiele ;), którego być może nigdy nie zrealizuję z braku czasu. Postanowiłem  więc robić bieżący użytek z powstających słowników, coby trud nie szedł całkiem na marne.

Komentarze


KFC
   
Ocena:
0
das ist git :)
28-02-2012 13:42
nerv0
   
Ocena:
+3
Ja powiem tylko, że w ten sam sposób możesz stworzyć generator lokacji, albo chociaż detali otoczenia.

Pomysł wydaje się całkiem sensowny. Sam wiem doskonale jak zbawienne bywa tych kilka prostych słówek złowionych kątem oka w czasie sesji. Tyle, że ja spisywałem sobie takie różne słówka w zeszycie, który w czasie sesji zawsze był pod ręką. Trzeba było zaimprowizować BNa? Przerzucam na odpowiednią stronę i bez namysłu przebiegam wzrokiem po kartce wyłapując słowa "stary", "zgorzkniały", "dziwny zapach", a opisywałem bez żadnych przestojów, po prostu wplatając jakoś w opis te słowa, na które padł mój wzrok. To samo z lokacjami wewnętrznymi i zewnętrznymi, w mieście, czy lesie. Takoż i w walce. To świetne narzędzie, które nieraz może pomóc stworzyć naprawdę niepowtarzalną sytuację.
28-02-2012 13:49
dzemeuksis
   
Ocena:
0
@nerv0
Świetny sposób a przede wszystkim mniej inwazyjny. A ile tam mniej więcej miałeś takich inspirujących fraz?
28-02-2012 13:52
nerv0
   
Ocena:
0
Jakaś jedna strona zeszytu na dany temat, a ja piszę dość drobno więc się uzbierało. :)
28-02-2012 13:54
Ninetongues
   
Ocena:
+1
Du hast mich!
28-02-2012 14:12
KFC
   
Ocena:
+3
dzik+nerv0
moglibyście połączyć siły i zrobić megagenerator wszystkiego. Poważnie mówię :)
28-02-2012 14:15
nerv0
   
Ocena:
0
@KFC
Chyba kiedyś proponowałem coś takiego silowi. ;) Mnie tam jakoś specjalnie się nie chce. Może co najwyżej machnę jakąś notkę o tym jak sobie taki zeszycik sporządzić i jak z niego korzystać tak żeby jakiś przypadkowy czytelnik wiedział, że coś takiego można zrobić i że jest to przydatne.

Bo raczej nie będę przepisywał tych swoich słówek i wklejał ich jako blognotki do wydrukowania na sesje. ;)
28-02-2012 14:21
dzemeuksis
   
Ocena:
+1
@KFC
Bez sila ani rusz. ;)

Ale bazę chętnie powiększę, choć chyba niełatwo wymyślić epitet, którego tam nie ma. ;)
28-02-2012 14:23
KFC
   
Ocena:
0
@nerv0
mógłbyś zaprząc program ocr i je podesłać do dzemeuksisa, może jakby znalazł chwilę przerobił je na generator? :>

@chłopaki
no dobra to nie wszystkiego, ale chociaż "mini zeszytowy generator dla leniwych MG" :P
tzn tych lokacji, bo chyba cechy postaci tak jak kolega dzemeuksis pisze już są odfajkowane.

@dziq
w tajnym miejscu masz hinta jak cofać głosy ;)
28-02-2012 14:23
Salantor
   
Ocena:
0
Ciekawe. Jak dużo słówek masz w bazie?
28-02-2012 14:31
nerv0
   
Ocena:
+1
Ale tak pozbawiać MGów przyjemności tworzenia własnego zeszyciku improwizacyjnego? No weźcie, nawet nie wiecie jakie to fajne! Zawsze miej przy sobie notatnik, idąc na spacer możesz zobaczyć coś ciekawego, jakieś miejsce, przedmiot, albo zdarzenie, które fajnie by było wprowadzić kiedyś na sesji. Zapisujesz to na kartce (pamięć bywa zawodna), a później dodajesz do swojej improwizacyjnej kolekcji. Z czasem widzisz jak z niepozornego zeszyciku zrodziło się coś bez czego wręcz ciężko zacząć jakąkolwiek sesję, coś z czym jesteś wręcz w pewien sposób związany. To jest fajne! Kto nie wierzy niech sam sprawdzi. :)
28-02-2012 14:33
Eva
   
Ocena:
+1
Przypomniało mi się. Znaczy, generator wszystkiego to super pomysł, ale zanim chłopaki go zrobią (jeśli zrobią), to można korzystać z, dużo mniej doskonałego, ale zawsze:
http://tvtropes.org/pmwiki/storyge n.php
28-02-2012 14:35
dzemeuksis
   
Ocena:
0
@Salantor
1075

@KFC
Loża dziękuje za wsparcie.
28-02-2012 14:39

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.