Gdzie wasze ciała porzucone - Philip José Farmer
Życie pogrobowe intryguje ludzi już od dawien dawna i chyba nic tego nie zmieni. Ten motyw w literaturze poruszany był wielokrotnie i zapewne nigdy nie straci popularności. Wątek ten podejmuje także Philip José Farmer, czyniąc z niego główną oś fabuły powieści Gdzie wasze ciała porzucone.
Sir Richard Burton umiera w Trieście w roku 1890 po sześćdziesięciu dziewięciu latach życia. W obliczu śmierci ciężko trwać mu przy swoim zagorzałym ateizmie – nie może pogodzić się z tym, że to całkowity koniec jego świadomości. Tymczasem okazuje się, iż nasz bohater się mylił – budzi się wciąż mając w pamięci swoje ziemskie życie. Burton ze zdumieniem odkrywa, że znajduje się w dziwnym świecie – na ogromnej równinie, której jedynymi punktami szczególnymi są potężna rzeka i tajemnicze skalne grzyby. Rozwiązanie zagadki owego miejsca będzie najważniejszym wątkiem powieści Farmera.
Jedną z większych zalet książki są pełnokrwiści bohaterowie. Począwszy od Burtona, przez nazistę Göringa, kończąc zaś na kosmicie i neandertalczyku. Wszystkie te postaci posiadają psychologiczną głębię i są naprawdę fenomenalnie oddane. Wśród nich przoduje nasz główny bohater (który jest zarazem narratorem), człowiek bezpośredni, porywczy i doświadczony. Szczególnie ciekawie przedstawiają się kontakty Burtona z ludźmi, którzy pochodzą z czasów późniejszych niż XIX wiek – z zainteresowaniem obserwowałem, jak sir Richard poznaje historię XX wieku.
W książce niebagatelną rolę odgrywa forma narracji. Farmer zdecydował się na niejakie rozszerzenie toku przedstawiania wydarzeń przez nierzadko pojawiające się retrospekcje i wspomnienia z ziemskiego życia bohaterów. Wadą jest natomiast pewien kompozycyjny chaos, pojawiający się mniej więcej w połowie książki. Przez krótki czas narracja sprawia wrażenie poszarpanych obrazów, które nie łączą się w spójny ciąg. Fabuła nie jest zbyt skomplikowana, choć pojawia się kilka pobocznych wątków (takich jak chociażby wyżej wymienione opowieści z przeszłości). Historia jest w sam raz dostosowana do "wagi" wykreowanego świata – ani nazbyt prosta, ani ciężka.
Książce nie można zarzucić braku oryginalności. Świadczą o tym świat Rzeki, będący połączeniem typowych marzeń o raju i zarazem ich zaprzeczeniem, oraz liczne grono historycznych postaci, które dodają tekstowi smaczku. W ten niezwykły świat przedstawiony autor wplata bardzo ciekawe przemyślenia. Mnie szczególnie spodobała się bardzo dobrze wpleciona w zwykłe dialogi historiografia (przedstawiona w dodatku z bardzo ciekawego punktu widzenia – w końcu niezbyt często zdarza się, aby ludzie sprzed dwudziestego wieku rozmyślali o nazizmie).
Styl Farmera to ostatni punkt warty uwagi – dominują w nim opisy (zarówno wydarzeń, jak i niezwykłego świata), choć równie ciekawie prezentują się dialogi. Najbardziej zaintrygował mnie sposób przedstawiania kluczowych dla historii postaci – będący czymś pomiędzy barwną stroną kroniki a notatką biograficzną. Z pewnością taki zabieg zadowoli fanów charakterystyki bezpośredniej. Do tego wszystkiego dochodzi barwność języka Burtona, który opowiada z prawdziwą werwą, niejednokrotnie okraszając wszystko pikantnym żartem.
W kwestii wydania mam trochę mieszane uczucia. Redakcja nie spisała się najlepiej – przepuściła mrowie literówek (w tym ortografia). Cieszą natomiast ciekawe ilustracje i dobra okładka, szkoda jednak, że wydawnictwo MAG nie zdecydowało się na formę znaną czytelnikom z serii Uczta wyobraźni (czyli twardą oprawę w standardowym formacie).
Cóż jeszcze można napisać o tej ciekawej powieści? Z pewnością jest ona świetną, oryginalną historią, osadzoną w metafizycznym świecie, któremu – mimo pozorów – wcale nie jest daleko do science-fiction. Spragnieni uczty intelektualnej na pewno się nie zawiodą – rozważania etyczne, historiozoficzne i mistyczne Farmera prowokują do rozmyślań; usatysfakcjonowani będą też czytelnicy lubiący powieści przygodowej – nasz bohater przeżyje szereg przygód, które nikomu nie pozwolą się nudzić.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Sir Richard Burton umiera w Trieście w roku 1890 po sześćdziesięciu dziewięciu latach życia. W obliczu śmierci ciężko trwać mu przy swoim zagorzałym ateizmie – nie może pogodzić się z tym, że to całkowity koniec jego świadomości. Tymczasem okazuje się, iż nasz bohater się mylił – budzi się wciąż mając w pamięci swoje ziemskie życie. Burton ze zdumieniem odkrywa, że znajduje się w dziwnym świecie – na ogromnej równinie, której jedynymi punktami szczególnymi są potężna rzeka i tajemnicze skalne grzyby. Rozwiązanie zagadki owego miejsca będzie najważniejszym wątkiem powieści Farmera.
Jedną z większych zalet książki są pełnokrwiści bohaterowie. Począwszy od Burtona, przez nazistę Göringa, kończąc zaś na kosmicie i neandertalczyku. Wszystkie te postaci posiadają psychologiczną głębię i są naprawdę fenomenalnie oddane. Wśród nich przoduje nasz główny bohater (który jest zarazem narratorem), człowiek bezpośredni, porywczy i doświadczony. Szczególnie ciekawie przedstawiają się kontakty Burtona z ludźmi, którzy pochodzą z czasów późniejszych niż XIX wiek – z zainteresowaniem obserwowałem, jak sir Richard poznaje historię XX wieku.
W książce niebagatelną rolę odgrywa forma narracji. Farmer zdecydował się na niejakie rozszerzenie toku przedstawiania wydarzeń przez nierzadko pojawiające się retrospekcje i wspomnienia z ziemskiego życia bohaterów. Wadą jest natomiast pewien kompozycyjny chaos, pojawiający się mniej więcej w połowie książki. Przez krótki czas narracja sprawia wrażenie poszarpanych obrazów, które nie łączą się w spójny ciąg. Fabuła nie jest zbyt skomplikowana, choć pojawia się kilka pobocznych wątków (takich jak chociażby wyżej wymienione opowieści z przeszłości). Historia jest w sam raz dostosowana do "wagi" wykreowanego świata – ani nazbyt prosta, ani ciężka.
Książce nie można zarzucić braku oryginalności. Świadczą o tym świat Rzeki, będący połączeniem typowych marzeń o raju i zarazem ich zaprzeczeniem, oraz liczne grono historycznych postaci, które dodają tekstowi smaczku. W ten niezwykły świat przedstawiony autor wplata bardzo ciekawe przemyślenia. Mnie szczególnie spodobała się bardzo dobrze wpleciona w zwykłe dialogi historiografia (przedstawiona w dodatku z bardzo ciekawego punktu widzenia – w końcu niezbyt często zdarza się, aby ludzie sprzed dwudziestego wieku rozmyślali o nazizmie).
Styl Farmera to ostatni punkt warty uwagi – dominują w nim opisy (zarówno wydarzeń, jak i niezwykłego świata), choć równie ciekawie prezentują się dialogi. Najbardziej zaintrygował mnie sposób przedstawiania kluczowych dla historii postaci – będący czymś pomiędzy barwną stroną kroniki a notatką biograficzną. Z pewnością taki zabieg zadowoli fanów charakterystyki bezpośredniej. Do tego wszystkiego dochodzi barwność języka Burtona, który opowiada z prawdziwą werwą, niejednokrotnie okraszając wszystko pikantnym żartem.
W kwestii wydania mam trochę mieszane uczucia. Redakcja nie spisała się najlepiej – przepuściła mrowie literówek (w tym ortografia). Cieszą natomiast ciekawe ilustracje i dobra okładka, szkoda jednak, że wydawnictwo MAG nie zdecydowało się na formę znaną czytelnikom z serii Uczta wyobraźni (czyli twardą oprawę w standardowym formacie).
Cóż jeszcze można napisać o tej ciekawej powieści? Z pewnością jest ona świetną, oryginalną historią, osadzoną w metafizycznym świecie, któremu – mimo pozorów – wcale nie jest daleko do science-fiction. Spragnieni uczty intelektualnej na pewno się nie zawiodą – rozważania etyczne, historiozoficzne i mistyczne Farmera prowokują do rozmyślań; usatysfakcjonowani będą też czytelnicy lubiący powieści przygodowej – nasz bohater przeżyje szereg przygód, które nikomu nie pozwolą się nudzić.
Mają na liście życzeń: 6
Mają w kolekcji: 7
Obecnie czytają: 1
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Mają w kolekcji: 7
Obecnie czytają: 1
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Gdzie wasze ciała porzucone (To Your Scattered Bodies Go)
Cykl: Świat Rzeki
Tom: 1
Autor: Philip José Farmer
Tłumaczenie: Piotr W. Cholewa
Autor okładki: Piotr Wyskok
Wydawca: Wydawnictwo MAG
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 8 sierpnia 2008
Liczba stron: 240
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
ISBN-13: 978-83-7480-098-3
Cena: 25,00 zł
Cykl: Świat Rzeki
Tom: 1
Autor: Philip José Farmer
Tłumaczenie: Piotr W. Cholewa
Autor okładki: Piotr Wyskok
Wydawca: Wydawnictwo MAG
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 8 sierpnia 2008
Liczba stron: 240
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
ISBN-13: 978-83-7480-098-3
Cena: 25,00 zł