» Blog » Gamemastering, czyli mistrzowanie według Briana
11-08-2012 20:50

Gamemastering, czyli mistrzowanie według Briana

W działach: rpg, życie | Odsłony: 42

Gamemastering, czyli mistrzowanie według Briana
Doprawdy nie wiem, od czego zacząć. Jakby nie patrzeć, muszę odsłonić karty. Może tak: 24 sierpnia Warszawę odwiedzi bardzo sympatyczny i doświadczony erpegowiec Brian Jamison. Wielu z Was zapewne wie, kto zacz i ci mogą od biedy przejść do ostatniego akapitu. Dla pozostałych kilka słów wyjaśnienia.

Wśród rozlicznych życiowych dokonań Briana znajduje się znakomity podręcznik mistrzowania, pt. "Gamemastering", dostępny w darmowej wersji pdf oraz płatnej papierowej (więcej szczegółów na stronie domowej projektu). Jest to w zasadzie kompletny poradnik, wtajemniczający w arkana sztuki prowadzenia gry fabularnej od A do Z, czyli od wyboru konwencji poczynając, poprzez przygotowanie scenariusza, na prowadzeniu sesji kończąc, że tak bardzo ogólnie ujmę. Podręcznik ten prezentuje pewien określony sposób grania, wypracowany przez autora w trakcie wieloletniej zabawy w RPG, jednak idee, które przekazuje, są często bardzo uniwersalne lub przynajmniej inspirujące do własnego, twórczego przetwarzania. Ponadto Brian pisze ze swadą i bardzo przyjemnie się go czyta. Przypuszczam, że najbardziej przydatny jest ten podręcznik dla początkujących mistrzów gry, niemniej mi się czytało go całkiem przyjemnie a co więcej, uzyskawszy zgodę autora, zacząłem go tłumaczyć - początkowo z zamiarem publikacji wybranych fragmentów na blogu, jednak z czasem zacząłem skłaniać się ku wydaniu całości (choć jedno nie wyklucza drugiego).*

Briana można również nazwać twórcą dość oryginalnego, wiekowego już (1997), działającego w środowisku 3D MMORPG pt. "Underlight", który do dziś ma swoich fanów, starających się od kilku lat wskrzesić tytuł. Nic dziwnego, bo wiele spośród wypracowanych na potrzeby tej gry rozwiązań i zastosowanych idei (rozwój postaci i interakcja stawiana wyżej niż walka, możliwość kształtowania świata gry przez graczy i inne) zostało na wiele lat zapomnianych a dzisiaj stają się sercem wielu kasowych przebojów. Sam akurat tej gry nie znam, ale piszę o niej, żeby przybliżyć sylwetkę naszego gościa.

No właśnie. Pomysł jest, żeby się wspólnie spotkać taką, za przeproszeniem, zerpedziałą grupką na jakimś browarku, czy coś. Mam na myśli tego rodzaju spotkanie, jakie ostatnio udanie zorganizował kbender. Termin to 24 sierpnia, piątek wieczór. Prośba o informację, kto byłby zainteresowany, propozycje miejsca, etc. Nie upieram się jednak na siłę przy takiej formule. Jeśli macie jakieś inne pomysły na podjęcie Briana, to piszcie proszę.

*Tu uwaga do kbendera. Pamiętasz, jak pisałem ostatnio pod twoją notką o przygotowywaniu sesji: "jest bardzo dobra literatura na temat, jak zrobić, żeby się nie narobić."? No więc właśnie "Gamemastering" miałem na myśli (uwaga, jest więcej niż jedna książka o tym tytule!). Edycja: Po prawdzie to nie wiem, czy taki stary erpegowy wyga, jak Ty, znajdzie tam coś odkrywczego, ale czasem jest tak, że niby o czymś wiemy, ale brakuje nam do tego przekonania, dopóki nie poznamy konkretnych przykładów zastosowania, tudzież dopóki nam się to w głowie nie usystematyzuje.

P.S. Notka dostępna również na osobnym blogu quodmeturbat

Komentarze


Beamhit
   
Ocena:
0
Polecam, chociaż Bram Jamison? Pierwsze słyszę.
11-08-2012 20:54
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
wpisujcie miasta.
11-08-2012 22:06
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A z jakiej okazji zapuszcza się w dzikie ostępy wschodniego Kislevu?
11-08-2012 22:43
~Elront

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Pewnie żeby wyrwać łatwe kislevitki po paru kuflach okowitki.
11-08-2012 22:48
kbender
   
Ocena:
0
Hej, ja chętnie (zaskoczenie, prawda), ale nie wiem czy od żony dostanę wychodne (w sobotę chyba mamy z rana szkołę rodzenia, zobaczymy)

Podręcznik zassany, wchłonę i przetrawię ;)
11-08-2012 23:02
Tyldodymomen
   
Ocena:
0
kbenderze, który miesiąc?
11-08-2012 23:30
Szponer
   
Ocena:
+1
Hm, przeszłabym się, jak godzinowo bedzie dobrze. Nie znam człowieka, ale z tego, co widzę, to musi mieć zdecydowanie wiecej doświadczenia ode mnie:)
12-08-2012 05:18
kbender
   
Ocena:
+5
Ja wyglądam na 5, ale żona jest w 7mym.

Przy odrobinie szczęścia i pomocy, poród może być na moje urodziny ;)

Piątek 24 mi pasuje. O ile będzie gdzieś w centrum/przy metrze, to z chęcią się pojawię.
12-08-2012 11:36
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+5
kbenderze, gratulacje. Wychowaj potomka na dobrą tyldę.
12-08-2012 13:59
Vukodlak
   
Ocena:
0
Cholera, kompletnie nie zgadzam się z częścią jego poglądów i wnioskami. Tym mocniej chciałbym się z nim spotkać i porozmawiać na te tematy. Szkoda, że to dla mnie raczej nieosiągalne teraz.
12-08-2012 15:05
Cooperator Veritatis
   
Ocena:
+1
Ja się chętnie spotkam, a jeśli stanie na innej formule niż pub (to lokacja w której mam same minusy do skillów społecznych, a w piątki to apogeum :P) to zapraszam do siebie. Mieszkam przy pl. Konstytucji, więc blisko metra.
12-08-2012 15:27
dzemeuksis
   
Ocena:
0
Jest to jakiś pomysł, chociaż pewnie mocno uzależniony od ilości chętnych.
12-08-2012 16:14
Aure_Canis
   
Ocena:
0
"zacząłem skłaniać się ku wydaniu całości"

Chciałbyś może zdradzić coś więcej?
12-08-2012 16:27
dzemeuksis
   
Ocena:
+1
A co tu zdradzać? Chodzi o to, że fajnie by było wypuścić np. całość w PDF, że o sytuacji, w której znalazłby się wydawca papierowy, nie wspomnę. Niemniej jest to pieśń przyszłości.
12-08-2012 18:44
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
0
Trzysta stron? Zdeczko za dużo jak na pdf, jak dla mnie. Pewnie, że fajnie byłoby zobaczyć to po polsku, ale zważywszy na objętość pozycji, niespecjalnie to widzę.
13-08-2012 21:25
~Kierwa

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Robiłbyś to ze dwa lata.
20-08-2012 18:49
dzemeuksis
   
Ocena:
0
Zważywszy na moją obecną sytuację życiową, to może i dłużej. Sęk w tym, że póki co, nikomu się z tym nie spieszy.
20-08-2012 20:29

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.