Game of Thrones - podsawy wojskowści

W działach: gry planszowe, GoT | Odsłony: 4

Wojsko – podstawowe informacje
Rozsądny dowódca, zanim poprowadzi swe wojska prostą ścieżką ku zwycięstwu, powinien dobrze poznać czym jego armie dysponują. W podstawowej wersji Gry o Tron występują trzy rodzaje jednostek: piechota, konnica i flota.

Piechota - to podstawowa jednostka lądowa. Każdy gracz może zaciągnąć maksymalnie 10 jednostek piechoty.
Siła: 1. Koszt: 1.

Konnica - jest elitarną jednostką lądową. Każdy gracz może zaciągnąć maksymalnie 4 jednostki konnicy.

Siła: 2. Koszt: 2.

Flota - jednostka morska. Służy do walki na morzach, wspiera bitwy lądowe toczące się na prowincjach przybrzeżnych oraz transportuj jednostki lądowe. Każdy gracz może zaciągnąć maksymalnie 6 jednostek floty.
Siła: 1. Koszt: 1.

Bardzo fajnym aspektem Gry o Tron jest fakt, że mechanika bitew nie przewiduje losowości. Wkraczając na terytorium wroga, każdy gracz wie doskonale jaką siła dysponuje przeciwnik. Wygra ta strona, która dysponuje większą sumą siły.

Przykład (uproszczony): Stark wkracza na terytorium zajęte przez wojska Baratheona. Stark posiada 1 konnicę (siła 2) oraz 2 piechoty (każda o sile 1) – w sumie armia Starka posiada siłę 4. Baratheon posiada 3 jednostki piechoty o łącznej sile 3. Zatem Stark wygrywa (4 do 3), a Baratheon zmuszony jest opuścić swoją prowincję.

Jak widać, prosta i elegancka mechanika. Oczywiście przykład jest uproszczony, ze względu na fakt, że realną siłę jednostek modyfikują wydane rozkazy.

Rozkazy – podstawy
Każdy gracz dysponuje takim samym zestawem rozkazów. Mamy ich 5 rodzajów, z każdego po 3. I tu bardzo ważna informacja. Możemy położyć jeden (i tylko jeden) rozkaz na każdą prowincję, w której stacjonują nasze jednostki i dotyczy on każdej stojącej tam jednostki. Ze względu na tematykę dzisiejszego artykułu opiszę tylko 3 rodzaje rozkazów dotyczących walki bezpośrednio.

Marsz - rozkaz ruchu i/lub ataku. Pozwala przesuwać jednostki na sąsiednie prowincje. Jeśli celem ruchu jest prowincja zajęta przez odziały innego gracza automatycznie dochodzi do bitwy. Występuje w trzech wariantach: -1, +0 oraz +1(*). Podana liczba modyfikuje łączną siłę jednostek w chwili gdy dochodzi do bitwy.

Obrona - wzmacnia łączną siłę jednostek stacjonujących w danej prowincji. Występuje w wariantach: +1, +1 oraz +2(*)

Wsparcie - jednostki z prowincji, na którą został położony rozkaz wsparcia, mogą (choć nie muszą) wspierać inne jednostki w bitwie. Ważne: bitwa musi się toczyć na prowincji przylegającej do tej prowincji na której położono rozkaz wsparcia. I jeszcze ważniejsze: jednostki lądowe mogą wspierać tylko jednostki lądowe, natomiast flota wspiera zarówno flotę jak i jednostki lądowe. Co więcej, jeśli wydaliśmy rozkaz wsparcia, a w prowincji przyległej toczy się bitwa w której nie biorą udziału nasze wojska, możemy wesprzeć dowolną ze stron konfliktu. Należy też pamiętać, że jednostki wspierające nie ponoszą żadnych konsekwencji związanych z porażką. W wariantach +0, +0 oraz +1(*).

Jak pewnie zauważyłeś rozkazy dają ciekawe możliwości subtelnego użycia. Dotyczy do przede wszystkim rozkazu Wsparcia, który przyczynia się do zawiązywania sojuszy i koalicji. W następnym odcinku rozważań skupię się nad podstawowymi trikami związanymi z Marszem, Wsparciem i Obroną.

Nikt jeszcze nie poleca tej notki.

Poleć innym tę notkę

Komentarze

Szczur

Parę uwag

Ocena:

"Bardzo fajnym aspektem Gry o Tron jest fakt, że mechanika bitew nie przewiduje losowości."

Fajne jest to do momentu, w którym jako Lannister zorientujesz się, że jeśli Greyjoy myśli, to statystyka pozbawia Ciebie szans na przeżycie.

I dodatkowa uwaga - akurat dodatki do GoT szybko zmniejszyły ten aspekt poprzez wprowadzenie silniejszych kart dowódców do wyboru (oraz opcję losowania dowódcy z 2 wybranych do bitwy). W momencie kiedy dowódca może dać nawet +5 (lub nawet +15) do wyniku bitwy naprawdę nie tak bardzo się liczy co stoi na planszy a raczej to, kogo masz jeszcze na ręce.

20-05-2007 17:57

Neurocide

Ocena:

Słusznie, pisałem o tym w komantarzach pod porzednimi tekstami z serii. A także będę o tym pisał w osobnym tekście tego cyklu. Dziś tylko lajtowe wprowadzenie w podstawy wersji podstawowej.

Niestety strasznie mało pisze się takich tekstów w polskiej sieci,a przekopwyanie for internetowych jest kłopotliwe, czasochłonne i nie ergonomiczne. Stąd też, kierując się naczystszym egoizmem - piszę od samego pcozatku z myślą o niedoświaczonych graczach. Może nie czynię tego najlepiej, ale niech pierwsza rzuci kamieniem osoba która publikuje gdzies podbnego radzaju teksty. .

20-05-2007 18:48

Szczur

Ocena:

Komentarzy nie miałem okazji przeczytać. Zaraz postaram się nadrobić.
No z tym się zgodzę, że tekstów tego typu jest mało, też od pewnego czasu mam ochotę coś o GoT napisać, choć z trochę innej perspektywy.

Nie myślałeś, żeby do tekstu o podstawach wojskowości dopisać podstawy wojskowości używane z dodatkiem?

20-05-2007 19:28

Neurocide

Ocena:

Oczywiście, że myślałem. Przyjdzie na to czas. Teksty prawdopodbnie nigdy by z mojej ręki nie powstały gdyby nie fakt, że najzwyczajniej brakuje mojej ekipie ogranych towarzyszy zabawy. Piszę je z myślą o potencjalnej piątce nowych graczy. Przyznam szczerze, że trudno nam zebrać na dogodny termin 5 osób, a jednak gra ze świerzym ma te wady, że rozwala równowagę i z jego perspektywy stawia nazbyt wysoką poprzeczkę, co może takiego pacjenta zniechęcić do dalszej gry.

Cóż, gra ma jednak wiele aspektów i opisanie wszytskich zajmie mi trochę czasu: gdzie tam panie jeszcze rozaważania na temat dworu, nad zasobem talii dowódców i talii Vestros. Toteż w najbliższym czasie jedyną zasadą z dodatku na jakiej się skupię będą porty. Bo uważam za zasadne jak najszybsze ich wprowadzenie do gry.

21-05-2007 00:07

evergreen

Zobacz profil

Ocena:

portach chętnie poczytam, jako że nie posiadam dodatku CoK a sam pomysł wydaje się trochę ratować równowagę gry.

21-05-2007 12:46

~TvonM

Użytkownik niezarejestrowany

Sugestie

Ocena:

Nie radze kupowac CoK. Wprowadzili tam jedno tylko sensowne rozwiazanie. Mianowicie porty. Pare okraglych zetonow z tektury kazdy sobie moze wyciac, co tez uczynilismy. Mamy ekipe z ktora regularnie gramy juz od dluzszego czasu (na 5 osob) i porty pozwalaja jako tako pograc lannisterowi.

Ale jesli chcecie uczynic rozgrywke jeszcze ciekawsza proponuje oprocz portow nastepujaca zmiane:

1) Statki mozna budowac tylko w portach.
2) Statki NIE moga wspierac walki na ladzie (raz ze to nielogiczne bo niby ile osob jest w takiej flocie? a dwa ze zawsze najwazniejsze stawalo sie opanowanie morza)!
3) Mozna wspierac walke toczaca sie na nabrzerzu PO statkach. Czyli np mamy piechote na Pyke, to o ile mamy polaczenie statkami z toczaca sie walka na nabrzerzu a na piechocie mamy wsparcie to moze ona wspierac walke.
Statki nadal sa bardzo silne i wazne. Super szybki transport mozliwosc przewozenia sil do wspierania to naprawde duzo.

Jeszcze opcjonalnie:
4) Jednostki wspierajace walke licza sie do strat. To jest po przegranej walce moga zginac (choc w pierwszej kolejnosci gina jednostki biorace udzial w walce) i po przegranej walce zostaja rozbite. Czyli mozna wspierac ile sie chce walk podczas jednej tury, o ile te walki sa wygrane.
5) Lannister startuje ze statkiem w porcie.
6) Stark zaczyna bez statku za to z dodatkowa piechota (to samo mozna zrobic z Lannisterem, ma to ten dodatkowy plus ze jest zgodne z realiami ksiazki).
7) Lannister posiada sily broniace kings landing (5) na zasadach garnizonu (zasady garnizonu takie jak w dodatku Starcie Krolow). Czyli nie moze garnizonu ruszac. Garnizonem nie moze wpierac walk. Moze sie tylko bronic. Garnizon nie wlicza sie do limitow zaopatrzenia. Walka z samym garnizonem przebiega poza tym normalnie czyli uzywa sie kart dowodcow.

Do gry na 4 radze natomiast wprowadzic nastepujace rozwiazania (testowane naprawde sprawdzaja sie wysmienicie).

1) Nie mozna wejsc na the Pyke. Wojsk greyjoya nie ma w ogole na planszy.
2) W tche reach jest Twierdza(2 pkt mobilizacji), korona i beczka, a w Blackwater dodatkowo miasto (1pkt mobilizacji).
3) Aby zwyciezyc trzeba zdobyc 9 zamkow!

Gralismy juz tak pare razy gdy nie dopisala 5 osoba i o ile na normalnych zasadach gra na 4 nie umywa sie do gry na 5 to przy tych 3 zmianach walka jest naprawde przednia.

Sprobujcie tak zagrac (najlepiej ze wszystkimi zmianami chos i same 3 pierwsze starcza). Mysle ze nie pozalujecie.

27-07-2007 17:43

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.