Forum Poltera nie ma znaczenia
Odsłony: 1575Obserwuję kolejny flejm na temat uzdrowienia Poltera, tym razem w odsłonie forumowej, przypomniałem sobie coś:
Pamiętam swoje "zderzenie się" z rzeczywistością społeczności Polterowej, kiedy byłem aktywny na forum Poltera. To "zderzenie" polegało na tym, że popularność i aktywność w dyskusjach oraz flejmach na forum nijak odpowiadała temu, co jest "na zewnątrz". Kiedy zorientowałem się że życie Poltera leży poza jego forum, mimo aktywności przez więcej niż rok czułem, ze mógłbym nigdy nie zaglądać na forum i tak być równie zielonym dla "prawdziwego" community, co wtedy. Był to rok 2010. Już wtedy Forum Poltergeist nie miało znaczenia dla budowania społeczności wokół serwisu. Nic dziwnego, zdecydowana większość postów to były sesje PBF - już wtedy ludziom nie chciało się pisać o czymś innym. Blogi Polterowe wtedy dopiero zaczęły nabierać popularności.
W obliczu ratowania forum tego serwisu, zastanowiłbym się nad jednym być może ważnym pytaniem: "Czy w ogóle Forum stanowiło inne funkcje aniżeli komunikacyjne dla Redakcji?". Już w roku 2010 Forum było niczym, zerem, dla osób postronnych.
I jeszcze jedno zagadnienie. Może jestem (byłym) trollem, flejmerem, człowiekiem który był przyczyną dodatkowej toksyczności w serwisie Poltergeist. Może byłem mizernym Współpracownikiem działu RPGO przez marne 8 miesięcy, czyli jakieś 1/4 długości przeciętnej kampanii przeciętnego prawdziwego erpegowca. Zauwazyłem jednak, że ostatnia dyskusja pod wpisem Kamulca na temat Forum doskonale obrazuje, dlaczego moim zdaniem Polter jako społeczność powinien w spokoju zdechnąć. Widzicie, nawet tę dyskusję zamieniliście w flejmfest, okazję do trollowania siebie nawzajem i k8 dyskutujących, słowem: wystarczy tylko i wyłącznie tamta dyskusja aby zniechęcić 99% osób do zaglądania na Poltera.
Czasem lepiej pozwolić się czemuś umrzeć, rozpaść się, aby na jego gruzach zbudować coś całkowicie nowego, od zera. Nic nie zmieni już plotek o tym, iż Polter to takie Bagno 2.0 (kto pamięta, ten pamięta czym było Bagno), tyle że bez tuz fandomowych z lat 1990-2005.