W tym roku na półkach naszych sklepów zawitała najnowsza odsłona serii o mieszkańcach postapokaliptycznych krypt, czyli Fallout: New Vegas, działający na zmodyfikowanym silniku Fallout 3. Daje on graczom coś, czego pragnęli najbardziej: powrót do korzeni, do prawdziwego świata postnuklearnej Ameryki.
Przedstawiamy drugą recenzję Fallout: New Vegas - autorem tekstu jest Artur 'Vermin' Tojza.