Escape from the Aliens in outer Space

W głębi przestrzeni kosmicznej dryfuje ludzki statek. Wszystkie jego systemy zostały poważnie uszkodzone, zaś jedna z awarii pogrążyła pojazd w ciemności. Jednak to nie problemy techniczne są największym zagrożeniem dla załogi – na pokładzie straszne żniwo zbiera tajemnicza zaraza, która przemienia załogantów w krwiożercze potwory. Jedyną szansą ludzi na przeżycie jest ucieczka ze statku i unikanie innych osób – nie wiadomo bowiem, kto pozostał człowiekiem, a kto stał się bestią. Do tak niebezpiecznego otoczenia wprowadza nas gra Escape from the Aliens in outer Space wydawnictwa Cranio Creations. Oprawa graficzna gry jest dopasowana do warunków panujących na statku, na którym toczy się akcja – wszystkie karty są bardzo ciemne. W zależności od typu karty na czarnym tle możemy zobaczyć kontury w kolorze zielonym, niebieskim, czerwonym lub białym. Ilustracje są oszczędne: najlepiej wypadają rysunki bohaterów oraz przedmiotów. Taka oprawa graficzna nie zadowoli planszówkowych estetów, jednak nie można odmówić jej pewnej elegancji. W pudełku gry, oprócz 51 kart, znajdują się mapy z cienkiego papieru i 8 ołówków z gumką. Dzięki nim na własnej mapie gracze będą zaznaczać położenie swojego bohatera. Na początku rozgrywki w Escape from the Aliens in outer Space uczestnicy muszą wybrać mapę. Gra może się toczyć w jednej z 3 sfer statku: Galilei, Fermi lub Galvani. W instrukcji znajdziemy sugestie, jaka mapa będzie najlepsza dla określonej liczby graczy. Następnym krokiem w przygotowaniu rozgrywki jest losowanie postaci. W pudełku gry znajdziemy 4 ludzi (rysunki z niebieskim konturem) i 4 kosmiczne potwory (ilustracje z kolorem czerwonym). W zabawie powinna być równa liczba ludzi i bestii. Karty postaci są niejawne – cały czas leżą zakryte na stole. W zależności od wylosowanego bohatera gracz będzie realizował jeden z dwóch celów: ucieczkę ze statku przez Escape Hatch (jako człowiek) lub złapanie ludzi zanim dotrą do Escape Hatch (jako potwór). Postacie różnią się nie tylko celami, ale także szybkością: bestia porusza się o dwa pola na turę, a człowiek – o jedno mniej. Mechanika recenzowanej pozycji przywodzi na myśl grę w Statki. Każdy z uczestników zabawy otrzymuje mapę sfery statku, na której każde pole jest opisane literą i liczbą, np. Q11. Na górze mapy znajdują się 3 rzędy, w których gracz będzie zaznaczał swoją aktualną pozycję na statku. Ten obszar mapki należy zasłonić zaginając arkusz. Opisany obszar jest licznikiem tur – jeśli w ciągu 39 kolejek ludziom nie uda się opuścić statku, potwory wygrywają. Zdrowi załoganci i bestie zaczynają grę w różnych, zaznaczonych odpowiednio sektorach. Gracze po kolei wykonują swoje akcje: ludzie obowiązkowo poruszają się o jedno pole, potwory natomiast mogą przemieścić się o 1 lub 2 pola. Duże znaczenie ma kolor obszaru, na którym kończymy ruch. Białe heksy są bezpieczne, natomiast szare zmuszają nas do dobrania karty Dangerous Sector Card. Gdy pociągnęliśmy czerwoną kartę, mówimy "Hałas w sektorze[q] i musimy podać dane obszaru, na którym jesteśmy. Jeśli dobra karta jest zielona, mówimy [q]Hałas w sektorze", ale podajemy współrzędne dowolnego obszaru – możemy kłamać. Dangerous Sector Cards są niejawne, więc współgracze nie wiedzą, czy usłyszeli prawdziwe informacje. Możemy natrafić na trzeci typ opisanych kart – Silence Cards. Gdy na ilustracji zobaczymy pustą przestrzeń kosmiczną, mówimy "Cisza we wszystkich sektorach". "Ludzki" gracz, oprócz ruchu, może tylko oznajmić, że osiągnął Escape Hatch i wygrał. Osoba grająca potworem może nie tylko się poruszać, ale także atakować. Polega to na tym, że gracz podaje współrzędne heksa, na który przypuszcza atak (oczywiście, muszą to być dane obszaru, na jakim sam się znajduje). Jeśli w zadeklarowanym sektorze był człowiek albo potwór, zostaje on zabity. Opis rozgrywki podany powyżej dotyczy wariantu podstawowego gry. W wersji zaawansowanej uczestnicy dobierają karty przedmiotów, np. broni czy innych użytecznych rzeczy. W zaawansowanej grze ucieczka przez Escape Hatch jest utrudniona – osoba, która dotarła do tego sektora, ciągnie kartę z talii opisanej żółtym symbolem. Jeśli dobrana karta ma zieloną ilustrację, ucieczka jest udana, natomiast czerwony rysunek oznacza awarię sektora. Gracz nie może opuścić statku i musi dotrzeć do innego Escape Hatch. Wariant zaawansowany nie wyczerpuje możliwości, jakie daje Escape from the Aliens in outer Space. W instrukcji gry znajdują się 3 alternatywne scenariusze, które modyfikują zasady i zwiększają żywotność recenzowanego tytułu. Escape from the Aliens in outer Space jest grą oryginalną. Oszczędna, ciemna oprawa bardzo dobrze współgra z tematem, jednak dla części fanów planszówek może się okazać zbyt spartańska. Należy podkreślić, że ciemne ilustracje znakomicie budują klimat tajemnicy i zagrożenia. Sfera mechaniczna gry wywołuje mieszane uczucia. Z jednej strony mechanizmy mogą wydawać się zbyt proste, z drugiej jednak prostota nie musi być wadą. Wiele osób grało przecież w Statki i robiło to z przyjemnością. Escape from the Aliens in outer Space bazuje na wspomnianej mechanice gry, ale dodaje też wiele własnych "konceptów", np. blef związany z Dangerous Sector Cards, bronie i inne przedmioty. Jeśli graczowi recenzowana pozycja przypadnie do gustu, to nie musi martwić się grywalnością. Na internetowej stronie gry znajdzie bowiem generator map i scenariuszy. Plusy:

• klimat zagrożenia i tajemnicy
• proste zasady
• oprawa graficzna i mechanika współgrają ze sobą

Minusy:

• ciemne, schematyczne ilustracje nie każdemu przypadną do gustu
• dla niektórych zbyt proste reguły
• tytuł trudny do zapamiętania

Dziękujemy wydawnictwu Cranio Creations za udostępnienie gry do recenzji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę