» Blog » Dziki Ekwipunek
26-02-2011 16:38

Dziki Ekwipunek

W działach: SWEX, RPG | Odsłony: 5

Pewna rzecz wydaje mi się w SWEX-ach istotnie niedopracowana, mianowicie sposób traktowania ekwipunku.

Po pierwsze domyślne zasady wyposażania postaci (500 dolców na drobne wydatki) sprawiają że nie da się wyposażyć postaci stosownie do wielu możliwych koncepcji (na podstawowych zasadach nawet nieprzyzwoicie bogatej postaci nie stać na samochód). Może to być szczególnie problematyczne w jednostrzałach gdzie nie ma okazji do uzupełnienia ekwipunku wraz z postępem kampanii.
Po drugie jeśli gra się kampanie, to postacie mogą bardzo szybko zarobić na cały brakujący sprzęt i nie mieć na co wydawać pieniędzy.
Po trzecie pojazdy są tak nieprzyzwoicie drogie w porównaniu do założonych funduszy że właściwie ich ceny są nieistotne bo i tek trzeba je dostać od mistrza gry albo zdobyć na sesji.
Po czwarte system w którym rozlicza się każdy bzdet osobno nie wydaje mi się specjalnie brawurowy.

Sumarycznie rozdział o ekwipunku wymaga sporo dostosowań aby działał.

Mam zamiar opisać parę różnych podejść do tej kwestii, ale może najpierw spytam, czy zgadzacie się z moimi obserwacjami? Czy może źle na to patrzę?

Komentarze


27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A używałeś tych tabel kiedykolwiek? Ja, pisząc po kilkudziesięciu sesjach, nigdy. Zastanów się, czy w ogóle potrzebujesz pisać tekst doprecyzowujący.
26-02-2011 17:13
~Bleddyn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Kwestię posiadania specjalnego ekwipunku załatwiają przewagi. A startowy fundusz podwaja się za każdą rangę powyżej nowicjusza.
Przy jednostrzałach z zasady robi się postacie pod scenariusz, więc ekwipunek może dawać MG.

Dodatkowe tabele moim zdaniem zbędne.
26-02-2011 17:25
~Bleddyn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Kwestię posiadania specjalnego ekwipunku załatwiają przewagi. A startowy fundusz podwaja się za każdą rangę powyżej nowicjusza.
Przy jednostrzałach z zasady robi się postacie pod scenariusz, więc ekwipunek może dawać MG.

Dodatkowe tabele moim zdaniem zbędne.
26-02-2011 18:06
oddtail
   
Ocena:
+1
Zgadzam się w stu procentach. Ekwipunek jest męczący i upierdliwy w kupowaniu. Jakby tego było mało, późniejsze liczenie, ile ten ekwipunek waży jest równie upierdliwe.

Jasne, wiele osób ignoruje reguły związane z obciążeniem... tylko po co reguły, które będą ignorowane?

Tak więc wyposażenie postaci od momentu wybrania jej ekwipunku jest cholernie niewygodne. Jeśli wymyślisz rozwiązanie bardziej FFF, to chętnie się z nim zapoznam i może skorzystam.
26-02-2011 18:41
AGrzes
   
Ocena:
+1
@Aureus
Jak dasz graczom podręcznik i zadanie stworzenia postaci i podręcznik, to dojdą do kroku wybierania ekwipunku i będą używać tabelek jeśli nie powie się im by zrobili inaczej.

Skoro nigdy nie korzystałeś z tych tabelek to czy nie znaczy to że spojrzałeś na nie, uznałeś że są do kitu i zastąpiłeś je czymś?

@Bleddyn
Nie widzę takich przewag w podstawce a skoro są w settingach to najwidoczniej ktoś uznał że domyślnemu systemowi czegoś brakuje.

Startowy fundusz podwaja się ale nadal potrzeba obrzydliwie bogatego herosa (5 (przewaga) * 500 (podstawa) *2 (doświadczony) *2(weteran) *2(heros)) by mieć samochód sportowy.

26-02-2011 21:53
narsilion
   
Ocena:
0
problem dość sprawnie (choć chyba nadal trochę komplikując) rozwiązano w BRP - są tam poziomy zamożności i odpowiadające im poziomy cenności ekwipunku, dzięki czemu łatwo bez zbędnego liczenia można się zorientować, na co gracz może sobie pozwolić, a na co będzie musiał zaoszczędzić itp.
26-02-2011 22:14
~Bleddyn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
W podstawce są trzy przewagi: Bogaty, Obrzydliwie bogaty i Szycha. Każda daje roczny dochód i wymaga aby gracz obgadał z MG jak wygląda jego fortuna oraz co posiada. Można to jakoś uporządkować i np. uzależnić wydawanie dochodów na nieruchomości/ruchomości od rangi postaci. Ale w sumie nigdy nie było mi to potrzebne do szczęścia. Wszystko zależy od danej gry. W Piratach bierzesz Kapitana i okręt dostajesz, w FC wybierasz Rycerza i masz rumaka ze zbroją etc.
26-02-2011 22:24
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"po co reguły, które będą ignorowane?"

Bo takie Klasyki jak WFRP je mają i ludzie, z którymi akurat ja nie gram, je lubią. Mógłbyś też mnie spytać: "po co zasady pościgów statkami kosmicznymi, skoro będą ingorowane?" albo "po co zasady Niesamowitej nauki, skoro będą ignorowane?". Czuję błądzenie donikąd, bo wychodzi z tego, że "te zasady w SWEX, których nie używam, nie powinny pojawić się w podstawce" niż "te zasady, których nie używam, nie są przeze mnie używane".

@AGrzes
Jak gracze wybierają sobie ekwipunek, to mówią, co chcą mieć, a ja im mówię, czy to mają. A jak jestem graczem w takich settingach jak Wolsung, to też to olewamy, bo postacie z założenia mają prawie wszystko.

Spojrzałem na tabelki, pomyślałem "no! Nareszcie żadni fani WFRP nie powiedzą mi, że muszę przecież używać tego cennika bo jest w podręczniku i mogę to pierdzielić!". To raczej tak działa, niż "hm, myślę, że uważam, że sądzę, że chyba to zmienię". ; )

Jak gracze chcą grać w Mad Maxa, to trzeba być bardzo ograniczonym, by powiedzieć "sorry, ale nie stać was na samochód sportowy, więc tak nie zagramy".

@narsilion
W Nemezis są poziomy zamożności.
27-02-2011 00:24
Wiron
   
Ocena:
0
Każdy setting ma własne tabele ekwipunku. Jest problem gdy czegoś brakuje i trzeba sięgnąć po podstawkę. Wychodzą różne absurdy np. supernowoczesna technologi jest tańsza niż zwykły samochód.

Reguły obciążenie to błąd powielany przez większość mainstreamowych systemów również przez SW. Nie obchodzi mnie czy coś waży 13 czy 14 kilo, tylko czy mogę to nosić ze sobą i czy wpłynie to maje statystki. Przydał by się jakiś prosty system np. podział według wagi na drobiazg, lekki, średni, ciężki.

Nie należy zapominać że Savage Worlds to mechanika. Gdy gracza nie stać na coś co powinien mieć, a MG mówi "ok, masz to" to łatanie mechaniki.
27-02-2011 10:14
AGrzes
   
Ocena:
0
@Bleddyn
Tym niemniej nawet z tymi przewagami wszystko sprowadza się do widzimisię mistrza gry, albo nasza obrzydliwie bogata postać będzie miała prom kosmiczny albo nie stać jej będzie na motor.

@Aureus
"po co reguły, które będą ignorowane?"
Tylko że reguły ekwipunku to trochę inny rodzaj niż pozostałe przypadki bo postacie jakoś wyposaża się prawie zawsze, a wymienione przez Ciebie przykłady mogą zniknąć bo nie zdarzają się na sesji.

27-02-2011 12:11
Majkosz
   
Ocena:
0
AGrzes, nie jesteś zgoła odosobniony w przeświadczeniu, że kupowanie jest SW dość uciążliwe. Postaramy się jak najszybciej umieścić na stronie Gramela (niemal) oficjalną alternatywę.

O tym, czy istnieje jakaś alternatywa dla obciążenia, na razie nie wiem, ale poszukam.

pozdrowienia serdeczne!
27-02-2011 13:39
~Bleddyn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@AGrzes
Z tym widzimisię i tak trzeba żyć. W zasady wszystkiego ująć się i tak nie da. Poziomy zamożności i inne takie zwykle mają dziury, na których sprytny gracz zarabia krocie.
Ale i tak jak wymyślisz coś fajnego to z chęcią się zapoznam.

Dla mnie większym problemem jest to obciążenie, które gracze standardowo olewają. Tutaj by trzeba coś wymyślić. Choć i tak standardowo w każdym settingu inna skala problemu.
27-02-2011 14:41
solcys
   
Ocena:
0
"tylko po co reguły, które będą ignorowane?"
Bzdura roku. Każde reguły to tylko narzędzia, przykłady, gotowe rozwiązania których nie trzeba stosować.
27-02-2011 14:50
Hastour
   
Ocena:
0
Kiedy gracz chce coś mieć, ale go nie stać, zasadniczo się zgadzam, dodając jednak haczyk.

Haczykiem może być np: niespłacony kredyt, nielegalność (broni głównie), pretensje poprzedniego właściciela, duży stopień zużycia, generalna tendencja do psucia się w nieodpowiednim momencie, problematyczna przeszłość przedmiotu (pistolet, z którego popełniono morderstwo)...
27-02-2011 16:55
oddtail
   
Ocena:
0
@solcys: reguły, które można stosować lub nie, ale które stosującym je pasują? Fajnie.

Reguły, które są na tyle kiepskie, że ze wszystkich stron dobiega głos "no przecież NIE TRZEBA ich stosować", a do tego brakuje lepszych? Tragiczne.

A reguły dotyczące kupowania ekwipunku są bardzo często, w bardzo wielu systemach, olewane. Prowadząc Deadlands Classic i Deadlands Reloaded asystowałem graczom przy założeniu spokojnie ponad 40 postaci (być może sporo więcej), i w co najmniej 9 przypadkach na 10, mimo że inne (często bardzo złożone) aspekty tworzenia postaci szły coraz sprawniej i gracze z przyjemnością się w nie zagłębiali... to zawsze pod koniec tworzenia postaci padał tekst w stylu "dobra, a ekwipunek zrobimy... kiedyś tam". Bo nikomu się nie chciało. Często to "kiedyś tam" następowało np. po dwóch-trzech sesjach danej postaci.

To o czymś moim zdaniem świadczy.

Jeśli, nie daj Boże, nie chcę używać reguł dotyczących ekwipunku w SW, jestem skazany na wymyślanie co i jak. A że ekwipunek dla balansu gry i z innych względów jest istotny i w grze typu SW rozsądne byłoby jakieś go uregulowanie, jest to dziura w mechanice.

Prawda jest taka, że reguły kupowania ekwipunku w SW są niechcianym spadkiem po Deadlands. Jedyne, co "uproszczono", to fakt, że odebrano elastyczność odnośnie stanu posiadania.
01-03-2011 18:20

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.