Dziennik cze. 1
Odsłony: 27701.09.3368
Pierwszy dzień w głównej i jedynej bazie z tego co wiem organizacji czarnego słońca. Życie wojownika nie jest proste. Dzień nie zaczął się żadną uroczystością od razu główny dowódca zabrał nas na plac treningowy. Gdzie rozpoczął się nasz 3 godziny trening. Po zakończeni go padnięty wróciłem do swojego pokoju.
02.09.3368
Po wyczerpującym dniu nie mogłem wstać. Jak to zwykle bywa w organizacji wojskowej pobudka 6.00 i do głównej sali na nauki teoretyczne. Lecz coś wisiało w powietrzu. Nagle zmieniono nasze rozkazy i każdy miał się udać do głównej hali. Gdy już tam dotarłem do sali na główny podest wyszedł dowódca. Ogłosił że poszukuje ludzi do misji werbowania członków. Chętni zostaną przemyceni na Neptuna i tam maja zwerbować nowych członków. Oczywiście zgłosiłem się akcja miała się zacząć już jutro.
To tylko przykład jak będę to pisał jeśli chcecie więcej to napiszcie w komentarzach i polecajcie innym.