» » Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne

Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne


wersja do druku
Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne
Aneta Jadowska ani myśli porzucać wykreowane przez siebie uniwersum, zaś fani Dory Wilk, Nikity i Witkacego (oraz całej masy postaci pobocznych) nie mają powodów do narzekań. Choć bowiem kolejne cykle powieściowe dobiegają końca, to ich bohaterowie co jakiś czas goszczą w opowiadaniach. Niedawno na rynku ukazał się zbiór Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne – idealny prezent dla wszystkich fanów autorki.

Dynia i jemioła to zbiór 10 opowiadań, których akcja dzieje się w okresie między Halloween a Sylwestrem. Ich bohaterami są postacie znane z heksalogii o Dorze Wilk, serii o Nikicie, cyklu Szamańskiego, a także kilka nowych postaci, które swój debiut miały w krótkiej formie.

Tomik otwiera przezabawna Noc potworów, halloweenowa historia o zmaganiach Nikity z bandą zmiennokształtnych dzieciaków, domagających się respektowania zwyczaju "cukierek albo psikus". Trzeba przyznać, że upodobanie zabójczyni do dekoracji z dyni przysporzyło jej niemało niespodzianek, zaś czytelnikowi naprawdę sporo zabawy.

W dalszej części tomu znajdują się jeszcze trzy teksty z tą bohaterką w roli głównej. Nieboszczyk, który za często się uśmiechał prezentuje kulisy pierwszego spotkania Nikity i Karmy (przy okazji pewnego morderstwa, w którego popełnienie próbowano wrobić zabójczynię), Ballada dla świętej Ruty opowiada o polowaniu zabójczej Modliszki i jej dawnego partnera na handlarza żywym towarem w Dzielnicy Cudów, zaś Samhein w Sawie opisuje ryzykowną wyprawę Nikity i Robina do świata demonów i bóstw orientu. Każde z tych opowiadań to prawdziwa perła – mają nie tylko interesującą fabułę, ale też idealną mieszankę dynamicznej akcji, dialogów pełnych ciętych ripost i humoru. Pozycja must read dla fanów trylogii, ale też idealne wprowadzenie dla osób pragnących sięgnąć po tę serię.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Dora Wilk pojawia się z kolei w dwóch tekstach, będących gratką dla miłośników tej niepokornej wiedźmy. Wampir, który ukradł święta to opowiadanie o nieprzyjemnym dochodzeniu rudowłosej wiedźmy w sprawie zmumifikowanych zwłok, ukrytych w należącej do Romana kamienicy, zaś 50 twarzy Baala – napisana w odpowiedzi na lobbowanie fanek, pełna humoru opowieść o tym, jak Baal odkrył istnienie internetu (i stał się obiektem pożądania całej rzeszy napalonych kobiet). Oba teksty utrzymują całkiem niezły poziom, a ich konstrukcja nie bazuje jedynie na znanych i lubianych postaciach. Czytelnik znajdzie tu zwroty akcji, zaskakujące rozwiązania fabularne i naprawdę interesującą intrygę, co nie jest wcale takie oczywiste w przypadku twórczości Anety Jadowskiej.

Bohater cyklu szamańskiego, Witkacy, także pojawia się dwukrotnie, jednakże w obu przypadkach epizodycznie. Pomaga Dorze w wydobyciu informacji od duchów we wspomnianym wcześniej Wampirze..., zaś w Duchu, który stał się lisem (udostępnionej fanom w 2015 roku opowieści o młodziutkiej Matyldzie pragnącej zaprzyjaźnić się z nadprzyrodzonym mieszkańcem galerii sztuki) ma zadecydować o losie pewnego gburowatego bytu eterycznego. Trochę szkoda, że szaman nie otrzymał pełnoprawnego opowiadania, bowiem od ostatniego spotkania z palącym nieodłącznego skręta Witkacym minęło już trochę czasu.

Za to aż dwa teksty (Coś się skrada cichą nocą oraz Powrót wiedźmy bojowej) mają za protagonistkę Malinę Koźlak – sympatyczne dziewczę, które pojawiło się wcześniej w opowiadaniu Idiota skończony. Oba opowiadania prezentują dość nierówny poziom, skupiając się raczej na prezentacji nowych postaci i ich otoczenia, co pozostawia leciutkie uczucie niedosytu. Niemniej jednak spostrzegawcza i obdarzona ironicznym poczuciem humoru Malina oraz szalony, wielopokoleniowy klan Koźlaków sprawiają niezwykle sympatyczne wrażenie i szybko zapadają w pamięć, pozostaje więc mieć nadzieję, iż Jadowska powróci do nich niebawem, prezentując przy tym znacznie lepszą formę.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Nie związany z żadną serią jest tylko jeden tekst – Jak pies z kotem – opisujący pełne złośliwych psot i niewybrednych żartów ze swojej natury podchody dwójki zmiennokształtnych. Warto zauważyć, że to króciutkie opowiadanie jest kompletnie pozbawione szerszego kontekstu i, podobnie jak teksty o Malinie, delikatnie rozczarowuje, bowiem przygody dwójki protagonistów aż się proszą o rozwinięcie.

Prezentowany zbiór to wyjątkowa pozycja dla wszystkich fanów twórczości Anety Jadowskiej – ale nie tylko. Zamieszczone w nim opowiadania są w przeważającej części bardzo dobre, świetnie wyważone, gdy trzeba poważne, a gdy można – ironiczne i zabawne. Teksty o Malinie i Koźlakach oraz Jak pies z kotem zostały słabiej osadzone w całym uniwersum i sprawiają wrażenie mniej kompletnych i dopracowanych, przez co nie wywołują tak pozytywnych emocji jak pozostałe pozycje w tomie, jednak w żadnym wypadku nie można ich nazwać złymi. Prezentują jedynie ciut gorszy poziom od tych poświęconych Dorze czy Nikicie. Dynia i jemioła to idealna lektura na smutne, zimowe dni, niejako w pigułce prezentująca czytelnikom uniwersum wykreowane przez Jadowską.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.5
Ocena recenzenta
8.5
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne
Autor: Aneta Jadowska
Wydawca: Sine Qua Non
Miejsce wydania: Polska
Data wydania: 31 października 2018
Oprawa: twarda
ISBN-10: 26999579
Cena: 42,99 zł



Czytaj również

Diabelski młyn
Spirala wspomnień
- recenzja
Szamańskie tango
Rodzinne perypetie szamana
- recenzja
Akuszer Bogów
W poszukiwaniu odpowiedzi
- recenzja
Dziewczyna z dzielnicy cudów
Szalone magiczne miasta i ich mieszkańcy
- recenzja
Szamański blues
Szaman na dwa dania
- recenzja
Ropuszki
Rozrywkowe domykanie spraw
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.