Druga edycja Dark Heresy po polsku?

Czyli newsem jest, że nic nie wiadomo? 

A co, nigdy dotąd takich nie widziałeś? :P

Zresztą, ten news zaciekawił mnie bardziej niż 99% newsów na Polterze. :] Chciałbym żeby to była prawda.

Kolejna zrzutka na cebulak potrafi?

Ja też bym chciał, żeby to był prawda, ale nie o to chodzi. O takim filmiku to jasne, można sobie pogadać na blogu, czy na buniu. Ale tu mamy sytuację w której koleś nie będący przedstawicielem żadnego wydawnictwa daje filmik, z któego nie wynika nic - 2015 - to zapowiedź, marzenie, pobożne życzenie? Nie wiem.

Ja Wam mogę zrobić taki sam film z Kronikami Mutantów, L5K 5ed (a co mi tam), i Star Warsami, ale jak długo nie poprę tego żadnymi konkretami, to jest to tylko ploteczka, nie news.

Może to tylko przyzwyczajenie wyniesione z sektoru gier komupterowych, w których wiele newsów odnosi się często do niepotwierdzonych plotek. Nie wiem w czym problem. Jak się potwierdzi to się potwierdzi. A jak nie to może będzie z tego chociaż jakaś zahaczka do kolejnego rozdziału dyskusji pod tytułem "Czy wydawanie takich tytułów w cebulandzie ma sens i dlaczego i tak się nie opłaci?" :P

Wieść optymistyczna, ale uwierzę, jak zobaczę.

Drasiu, obstawiam jednak, że ktoś tę licencję kupił, inaczej FFG dobrałoby się Baniakowi do rewersu za takie szafowanie trademarkami i psucie ewentualnego rynku. Mam tylko nadzieję, że nie ISA :D

Doszły mnie słuchy, że czterech gości z FFG subskrybuje Baniak Baniaka i nawet firma zatrudniła tłumacza, który przestawia im to z polskiego na ichni.

Drasiu, obstawiam jednak, że ktoś tę licencję kupił, inaczej FFG dobrałoby się Baniakowi do rewersu za takie szafowanie trademarkami i psucie ewentualnego rynku.

Może i tak, ale ja nie widziałem przejawów aktywności Baniaka od kiedy puścił ten teaser. Przypadek? :P

Niekoniecznie widzę związek. Gość chyba raz na jakiś czas wrzuca tubkę i poza tym milczy. Taki profil działalności, nie?

A może FFG już go dorwało?
Oj nie bądź taki poważny, żartowałem tylko :)

W sumie to chłopaki z White Wolfa zawsze żartowali na temat NDA ninjas. A potem musieli zmieniać w pośpiechu nazwę firmy ;)

Hehe... I co tam malkontenci - zatkało kakało?

To co, kupujesz pół nakładu?

Ani chybi jakiś podstęp Tzeentcha coby zmylić głupców wyznających truchło na złotym tronie ^_^
 

Tylko niech Wydawnictwo pamięta ze to w Polsce strata, nie opłaca się, nie sprzeda się, no i "Bamboo w ogródku " oraz "Trynkiewicze i barbarzyńcy" na 1k3 stron to znacznie lepsze systemy...

Oraz "nie wiem kto to tłumaczy, ale wiem że już spaprał" ;)

Plus zniechęcić może ludzi cena. Jak patrzę nadal po ile chodzą Warhammery Copernicusa. To za stówę mogę kupić dużo cebuli...i czosnku. Raczej czosnku. Chyba, że pójdą w cenę Neuroshimową lub od biedy D&D Vier

Nie no, nastawiać się IMO należy na 100-120 PLN za podręcznik jakoś. Nie mniej, to jest ~450 stron w full colorze, twardej okładce, et caetera. Piechotą nie chodzi. Poza tym, serio, wolę dopłacić 20-30 zeta, byle starczyło na lepszy przekład i redakcję z korektą, niż by wydawnictwo miało na tym oszczędzać, byle tylko taniej. Ja mogę zapłacić do 150 zeta za corebook, no problemo.

Z tym, że na jednego Kastora przypadnie 100 Venomów plus 10x tyle bułek buch! Rozejdzie się z 200-300 egzemplarzy.