» Blog » Dragon Ball Z Budokai Tenkaichi 2
18-06-2012 12:47

Dragon Ball Z Budokai Tenkaichi 2

Odsłony: 146

Dragon Ball Z Budokai Tenkaichi 2

INFO:

Gatunek:Bijatyka 3D

Firma:Bandai

Rok Produkcji:2006 r. (PAL:2006 r.)

Platforma:PS2

Liczba graczy:1,2

Muzyka : 9/10

Grafika : 7/10

Długość gry : 10/10

Grywalność (miód) : 9/10

Klimat : 9/10

Fabuła : 9/10

Filmiki FMV (ilość/jakość) : 1/7/10

Bajery (sekrety,mini gierki itp.) : 7/10

Rozbudowanie : 9/10

Poziom trudności : 7/10

Ocena:9-/10

Miejsce na liście:13 +/-

GŁÓWNE POSTACIE:

Goku i caaaała reszta!! :)



Recenzja:


         Czekałem, czekałem no i w końcu doczekałem się! Doczekałem się wymarzonej przeze mnie, wręcz idealnej gry o moim ukochanym Dragon Ballu! Ale od początku…Jak wiadomo głównym producentem gier z pod znaku DB była od lat firma Bandai. Gry te zawsze wydawały mi się…średnie. Jakieś takie ubogie i mało urozmaicone jak na świat DB, który jest wręcz ogromny i zasługuje przecież na o wiele wiecej. Tytułami godnymi polecenia przez te wszystkie lata okazały się zaledwie dwie pozycje: Hyper Dimension na SNESa, oraz DBGT: Final Bout na PSX-a, lecz także były one strasznie mało rozbudowane i nie dawały tego „czegoś”…O dziwo wraz z pojawieniem się konsoli PS2 firma Bandai postanowiła kontynuować Dragonowy podbój, tworząc serie kolejnych Dragon Ballów. I w końcu się udało! DBZ BT2 jest pierwszym tytułem z PS2 którym się zainteresowałem i dosłownie wbił mnie w ziemie!


Zacznę może od Openingu, który wita nas zaraz po włączeniu konsoli, a jest on po prostu kapitalny! Jeszcze w FB mieliśmy do czynienia z Openingiem rysowanym, teraz zastąpiła już go grafika 3D! Postacie wyglądaja wręcz idealnie jak w Anime i nie mówie tu tylko o owym filmiku, ale już o grafice liczonej w grze! A jest ona tak nowatorska, że czujemy się jakbyśmy uczestniczyli w przebiegu serialu! To trzeba zobaczyć! A wszystko to dzięki nowoczesnej technice Cel-shading stosowanej od jakiegoś już czasu w grach, która imituje znakomicie kreskówkowy wygląd. Każda postać wygląda zatem tak, jakby była żywcem wyciągnięta z Anime, co mnie niezmiernie uradowało!


No właśnie, bo postacie. Tym razem jest to absolutny rekord świata, gdyż indywidualnych bohaterów jest około 60, plus ich przemiany i fuzje, co razem daje nam około (uwaga!) ponad 120 grywalnych postaci! Kosmos! Tym razem możemy walczyć niemalże każdym! Po za standardami typu Goku, Frezer i blablabla są jeszcze np. Yajirobe, Uub, Całe Ginyu Force czy…Kame Senin! Są wszyscy z DBZ, najważniejsi z DBGT, a nawet z pierwszego DB! (wyżej wymieniony Kame, Mały Goku czy nawet Dziadek Gohan!). Są też wszyscy „bad guye” z kinówek typu Brolly czy Janemba! I nie dość że postaci jest jak widać multum, to mnóstwo z nich ma swoje wszystkie przemiany, jakie miał w serialu! (Cell 4 formy, Buu 5, czy Freeza 5!).


Przejdźmy do systemu. Walka toczy się na arenach (full 3D!;) otoczonych jak gdyby siatką ograniczającą pole. A są one tak ogromne, że idzie nawet na nich nie raz zgubić przeciwnika. Dosłownie! Aren jest 16, a wszystkie świetnie znane z DB. Wspomnę tylko jeszcze o niesamowitej integracji z otoczeniem, gdyż walka może toczyć się nawet pod wodą, a rozwalać idzie wszystko dookoła! Budynki i skały latają w powietrzu, a cieszy to oko podczas brawurowych starć. Kamera podczas walki ustawiona jest tym razem pod nieco dziwnym kątem około 45 stopni od bohatera (coś pośrodku standardowej kamery w bijatykach a TPP, czyli „zza ramienia”;), a i można sobie ją ustawiać! Jest to zabieg niespotykany często, lecz jest na prawde wygodny i trafiony. A teraz sama walka : Jest ona dynamiczna na maksa i jednocześnie świetnie obmyślana. Poruszanie się po planszy to istne cudo! Nareszcie można latać gdzie się chce (bez podziału ekranu w 1P!) i nie ma z tym żadnych kłopotów „technicznych”. Po prostu wnosisz się kiedy chcesz w błyskawicznym tempie. Postacie mogą tworzyć mnóstwo ciosów łącząc przycisk pięści i firebolla, co daje nam serie bardzo dynamicznych kombosów. Po za tym każda postać posiada po 3 ataki specjalne (tzw. Blasty), które w większości stworzone są pod daną postać. Scenki towarzyszące atakom to kolejne cudo powodujące wytrzeszcz oczu. ;) Są to albo silniejsze ataki energią KI, lub wpomniane już sekwencje wykonywane automatycznie przez bohaterów. Każda postać ma tu swoje własne ataki z serialu które wyglądają pięknie, a i wykonuje się je bardzo łatwo (są one zależne oczywiście od paska KI, który rośnie podczas walki). Obrona przed nimi prezentuje się już nieco gorzej, gdyż postać wykonująca atak podlatuje automatycznie do atakowanego po naciśnięciu odpowiedniej kombinacji. Jedyną obroną na to jest błyskawiczna reakcja w postaci jakiegoś firebolla czy ciosu, lub odlot bardzo daleko w tył lub w bok, co nie jest aż tak prostym manewrem.


A teraz coś na co wszyscy czekamy, a mianowicie wczesniej wspomniane zamiany! Możemy zamieniać się po uprzednim napakowaniu paska KI i po zdobyciu odpowiedniej przemiany/formy. Sayanie maja swoje SSJ, a Freeza i inni swoje transformacje z serialu. Pełno tu tego i wprowadza to tyle miodu że chce się grać i grać! Co lepsze każda forma postaci posiada nieco inny wachlarz ciosów, kombosów i „specjali”! Odlot! Po za atakami, blokami i lataniem mamy możliwość standardowego już „pakowania” w każdej chwili energii KI (wyjątek to cyborgi), oraz namierzania przeciwnika który gdzieś tam zaginął. ;) Ogólnie system walki jest na prawdę fascynujący i wprowadza mnóstwo grywalności i dynamiki, której tak brakowało wcześniejszym pozycjom z pod znaku DB! Kolejny mały szczegół to obrażenia postaci wraz ze spadkiem ich energii. Po parunastu sporych oberwaniach na ciele postaci pojawiają się zarysowania, rany, a nawet zmiany w wyglądzie ”garderoby” bohaterów (podarte ciuchy, popękane zbroje itp.)! Poobijane postacie to kolejny punkt w wycieczce po niesamowitej miodności gry! ;) 


Przejdźmy do trybów rozgrywki: Mamy tu Dueling (czyli normalna walka 1 na 1 czy nawet 2 na 2!), Turniej (3 rodzaje i 5 ich trybów), Ultimate Battle (coś w rodzaju MK, czyli paski przeciwników uszeregowane tematycznie), bardzo rozbudowany Practice i najlepsze które zostawiłem sobie na koniec: główny tryb Adventure, czyli ogólne przechodzenie gry wg. fabuły. Ludzie! Co za jazda! Mamy tu wszystkie sagi jakie znamy (te z serialu jak i z kinówek!), a wykonane są strasznie starannie. Multum scenek mówionych i akcji, która oddaje 100% klimatu DB! Gra rozwiązana została troszkę w stylu jRPG: latając po mapie świata (pełna swoboda dzięki full 3D!) lądujemy w określone miejsca i odbywamy fabułe wg. scenariusza, upgrade’ując po drodze nasze postacie i zdobywając nowe! Gra jest masakrycznie długa, a akcji i walk w niej tyle, co po prostu w DB (sagi z serialu przeplatane kinówkami). Nie dość, że dialogów jest mnóstwo, to jeszcze możemy wybrać w jakim języku chcemy! (Jap lub US). Coś niesamowitego! Sagi podzielone są na rozdziały, które później możemy sobie odtwarzać kiedy chcemy.

Wspomniałem coś o upgrade’owaniu. Tak! Możemy pakować postacie! Każda z nich ma swój level, który możemy podnosić kupując u Urunai Baby przedmioty wspomagające statystyki (siła, szybkość, pasek energii, siła Blastów itp.). Niezbyt to skomplikowane, lecz rajcujące. Nowe postacie zdobywamy także poprzez „scalanie” przedmiotów zdobytych w Adventure u Kaio. Ciekawy pomysł, lecz nieco pogmatwany. ;)


Pozostało mi już tylko pochwalić stronę Audio, która jest po prostu genialna i pasuje do klimatu DB w diabli! A niektóre ścieżki są tak oryginalne i wyjątkowe, że słucham ich bez przerwy! :) Można by nawet powiedzieć, iż jest to najwspanialszy OST stworzony na potrzeby bijatyki. Klimatyczne i nowatorskie cudo! Dodam jeszcze, iż Opening jest tu jedyną FMV-ką, ale grafika liczona jest tak piękna, że filmiki są tu po prostu zbędne! ;) Podsumowując napisze tylko, że to najwspanialsza dotychczas gra o DB jaka powstała i polecać jej na prawde nie muszę! Bo ilość postaci, wspaniały Story, system walki, wszelkie rozbudowania i kapitalny, wyjątkowy klimat tworzą z tej gry pozycje niesamowitą, grywalną do bólu i nadwyraz atrakcyjną! Ja spędziłem przy niej naprawdę wiele godzin upajając się tym ogromnym światem do syta! Szczerze? Wątpie czy powstanie jeszcze tak genialna gra spod znaku DB! Ta gra rządzi!



ULUBIONE POSTACIE:

C-18 - Najchętniej wybierana przeze mnie postać. Zajefajnie się tu niunią namiata i aż się ryło śmieje na sam jej widok! ;)

Future Trunks - Super namiata mieczem! ;)

Herkules, Videl, Yajirobe, Kid Goku, Kame Senin, Brolly, Lishenron, Super #17, Bebi, Janemba, Coola, Grandpa Gohan, Gogeta… - Czyli postacie którymi nie mieliśmy okazji nigdy pograć, aż do dziś! Wprowadzają mnóstwo miodu do gry i chce się nimi grać i grać!! ;)

Goku, Vegeta, Piccolo, Freezer, Cell, Buu, Pan, Gohan, Vegetto, Crilan… - czyli standardowi wymiatacze, którzy nigdy mi się nie znudzą! ;)


TOP 10 OST:

1. Sky is in Our Hands

2. Electric Gravity

3. Let The Power Reigns

4. Lost Courage

5. Dark Half

6. Dance to The Tower

7. Stand After Confusion

8. Lonesome Wild

9. Fly High

10. Belief of Steel


PLUSY:

+ Najwspanialszy DB jaki powstał na tym globie! Na takiego DB czekałem całe życie!

+ Ilość postaci! Wszyscy są!

+ Nowatorska, niesamowita „animowana” grafika!

+ Cudowny Soundtrack i niesamowity „dragonowy” klimat!!

+ Ciosy, combosy, powery, specjale, mióód!

+ Niesamowity Story mode! Wszystkie sagi, dialogi, scenki mówione...uffff... ;) Power!!

+ Integralność z otoczeniem. Można rozwalać wsio dookoła! ;) No i widoczne obrażenia bohaterów! Cudo!

+ Zamiany podczas walki! Nareszcie!

+ Ogromne areny!

+ …i wiele wiele innych… ;)


MINUSY:

- Tekken to to nie jest. Czyli jak to Dragon Ball, nadal tzw. „joypad killer”. Bardziej zręczność się tu liczy.

- Niektóre elementy systemu walki mogą wydać się frustrujące (leżysz to: kółko kółko kółko…)

- Niektóre wstawki w Story są nieco sztywne i krótkie w porównaniu z innymi. Ale czego ja się czepiam? ;)

- Mogliby tu jeszcze wcisnąć tego Piccolo Daimao. Po za tym gdzie się podziali C-14, C-15 i Bio-Brolly?

- Małpy! Strasznie ich tu dużo (za dużo!) i walki z nimi są bardzo trudne, bezsensowne i wkurzające, a i nie dają żadnej frajdy.


SCREENY:

 

 

Recenzja pisana z perspektywy maniaka serii, który przeżył szok spowodowany przesiadką z PSX-a na PS2. Jestem świadom tego, że ocena jest obiektywnie nieco przesadzona, ale co tam :)

0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Xolotl
   
Ocena:
0
18-06-2012 13:06
Behir
   
Ocena:
0
Grałem tylko w Budokai 3 i w Shin Budokai na PSP, ale to jedne z moich ulubionych gier. Chciałbym, żeby wreszcie jakaś gra związana z moim drugim ulubionym tasiemcem (tzn. Bleachem) była do kupienia w Polsce :)
18-06-2012 15:51
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Podoba mi się entuzjazm jaki bije z tej recenzji :)
18-06-2012 16:55

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.