Dragon Ball GT: Final Bout
Odsłony: 112INFO:
Gatunek:Bijatyka 3D
Firma:Bandai
Rok Produkcji:1997 r. (PAL:1997 r.)
Platforma:PSX
Liczba graczy:1,2
Muzyka : 5/10
Grafika : 5/10
Długość gry : 6/10
Grywalność (miód) : 5/10
Klimat : 6/10
Fabuła : 6/10
Filmiki FMV (ilość/jakość) : 1/8/10
Bajery (sekrety,mini gierki itp.) : 5/10
Rozbudowanie : 5/10
Poziom trudności : 8/10
Ocena:5+/10
Miejsce na liście:Wyróżnienie
GŁÓWNE POSTACIE:
Son Goku, Son Gohan, Vegeta, Freeza, Perfect Cell, Kid Buu, Oozaru Bebi Vegeta
Recenzja:
Na początku należy tu wspomnieć, iż DBGT:FB jest najlepszą grą z pod gwiazdy Dragon Balla na PSX-a. Jest też raczej pierwszą grą DB w trójwymiarze. Są tu wszystkie „podstawowe” postacie Dragon Balla, czyli: Goku, Vegeta, Piccolo, Gohan, Freeza, Cell, Buu jak i Trunks. Są też nowe postacie niespotykane we wcześniejszych produkcjach jak np.: Pan, Mały Goku, Bebi, Goku SSJ 4(!). Jest też kilka ukrytych (Vegetto, Goku SSJ, Trunks SSJ, Mały Goku SSJ itd.), co razem daje całkiem atrakcyjną paletę najbardziej znanych bohaterów universum. Tyle o postaciach.
System walki nie jest zbyt skomplikowany i rozbudowany, każda postać ma swoje combosy (zaledwie...3!), 2 ataki specjalne, oraz niektórzy nawet ataki silniejsze (Goku na przykład może rzucić pamiętną z serialu Genki Damą!), jednak pod względem samej bitki gra wypada niestety średnio. Głównie za sprawą strasznie topornego poruszania się postaci i braku przez to większej dynamiki.
Opcje! Jest standardowy Arcade, VS, trening, opcja Turnieju (2 rodzaje) i bardzo wciągający tryb zdobywania doświadczenia Build Up, gdzie podnosimy swój level doświadczenia przechodząc po kolei „bloki” z postaciami. Mało tego, lecz potrafi wciągnąć.
Muzyka jest w miarę dobra, wprawia w klimat Dragon Ball’a, co jest wielkim plusem, nie jest jednak najwyższych lotów. Po za tym każda postać ma swoje kwestie, wypowiadane po zakończeniu walki lub przed jej rozpoczęciem. Jest tego trochę. Gorzej z grafiką, gdyż prezentuje się kiepsko, postacie wyglądają jak jakieś prototypy i są nieco kanciaste w przeciwieństwie do plansz, których jest w miarę (są min. Namek, sala treningowa czy turniejowy ring).
A teraz najlepsze, a mianowicie filmik początkowy, który po prostu wbija w ziemię swoim wykonaniem, gdyż jest w pełni „rysowany” kreską właśnie z GT i świetnie się go ogląda! Pod tym względem wiele bijatyk nie ma nic do gadania. Choć Dragon Ball GT: Final Bout przeznaczony jest głównie dla fanów DB, polecam ją również fanatykom bijatyk, gdyż zabawa potrafi być przednia, mimo iż to średniak w pełni tego słowa znaczeniu. ;)
ULUBIONE POSTACIE:
Goku SSJ 2 - Najlepiej się nim walczy. Poza tym to przecież GOKU! :)
Trunks SSJ - Świetnie wygląda, jak i walczy
Freeza - To jedna z moich ulubionych postaci, więc nic tu nie muszę dodawać ;)
Vegetto - Jak wyżej :)
TOP 6 OST:
1. Opening
2. Build Up Theme
3. Tournament Theme
4. Frieza’s Theme
5. Vegeta’s Theme
6. Trunks SSJ Theme
PLUSY:
+ Opcja Build Up! Wciąga! :)
+ Genialny filmik początkowy!
+ Dialogi przed walkami
+ Najlepszy Dragon Ball na PSX-a
MINUSY:
- Co to za grafa?
- „Trochę” drętwy system walki (mało dynamiki i w ogóle)
- Głównie dla fanów DB, inni mogą być niezadowoleni. Do Tekkenów to mu daleeeko :(
- Trochę źle wyważony poziom trudności (miejscami za trudny lub za łatwy)
SCREENY: