Do urn! [edycja 3.0]

Rewolucja moralna i PiS? Litości. Ja już widziałem w okolicy tę ich "rewolucję moralną". Są równie bezwartościowi etycznie, co PełO.

Nice. Czyli wszystkie te nowe buntownicze ruchy antysystemowe zapewniły nam powrót do 2006 roku, z tą różnicą, że teraz nie ma mocnych na PiS. Wystarczyła krótka pamięć i mamy rewolucję! 

Gratuluję Polsko!

Ps. 51% polaków to będzie ile? 15-16 mln? Z tego 40% (~37%) to jakieś 7 mln (liczmy nawet 8 z hakiem)? I tyle wystarczy w (ponad) 30 milionowym kraju żeby jedna partia mogła objąć pełnię władzy... :D Ale głosować? "Panie, na kogo?"...

Ludzie w Polsce w ogóle mają krótką pamięć. W 1989 roku posłali do kąta PZPR, ale w 1993 roku zagłosowali na SLD. W 1993 roku podziękowali KLD, ale już na PO w 2001 roku głosowali chętnie. W 2001 roku koniec uwieńczyła AWS, ale w 2005 roku już wygrało PiS. Tak, ludzie mają krótką pamięć.

Są równie bezwartościowi etycznie, co PełO.

A możesz to jakoś uzasadnić? Ciężko mi sobie wyobrazić bardziej ostrą krytykę partii, niż porównanie jej do PO.

Czyli wszystkie te nowe buntownicze ruchy antysystemowe zapewniły nam powrót do 2006 roku, z tą różnicą, że teraz nie ma mocnych na PiS. Wystarczyła krótka pamięć i mamy rewolucję! 

Raczej wręcz przeciwnie. Ludzie, którzy kiedyś głosowali na PiS mają teraz porównanie z rzadami PO i pamiętają, że PiS jednak był lepszy (inna sprawa, że nie bycie lepszym od PO byłoby naprawde trudne).

Zapominasz, że jeszcze jest SLD, który co najmniej tak samo nasmrodził w Polsce jak PO.

Nie zapominam. Po prostu moim zdaniem nawet SLD nie osiągnął takiego dnia, jak PO.

Jasne Adeptusie. PiS przez 2 lata zrobił więcej dobrego niż PO przez 8 lat...

(inna sprawa, że nie bycie lepszym od PO byłoby naprawde trudne).

PiSowi się to najwyraźniej udało, bo w 2011, gdy pamięć o rządach PiSu była jeszcze w miarę świeża, wyborcy ponownie oddali ster w ręce PO. 

Udało mu się przegrać wybory z PO, nie być gorszym od PO. I nie piszę tego dlatego, żeby wybielić PiS, tylko dlatego, że jak wyżej - PO to dno absolutne, nikt nie jest gorszy od niej. To, że mediom udało się wmówić wyborcom, że jest inaczej, nie ma mocy kształtowania rzeczywistości.

@ Adeptus

SLD nie rządzi 10 lat, więc pamięć o nim już się zaciera w społeczeństwie. Jednak pod względem korupcji i nieudacznictwa obie partie mogą podać sobie ręce, ja nie widzę, która jest gorsza, bo dla mnie obydwie to poniżej dna.