» Blog » Dlaczego bohaterowie umierają, krwawią i zdychają?
11-05-2014 14:03

Dlaczego bohaterowie umierają, krwawią i zdychają?

W działach: RPG | Odsłony: 727

Dlaczego bohaterowie umierają, krwawią i zdychają?

Ponurych tematów ciąg dalszy.

 

No dobra, żartuję - dzisiaj przegląd jak różne systemy wspomagają bohaterów w ich nierównej walce ze śmiercią. Zapraszam jak zawsze na bloga właściwego.

Komentarze


Petra Bootmann
   
Ocena:
+1

tłuczesz te tematy jeden za drugim.

11-05-2014 14:08
Beamhit
   
Ocena:
0

Jak mam czas, to tłukę :P

Ogólnie mam kilka pozaczynanych notek, które długo leżą, a później je kończę w jednym czasie i jedzie maszynowo ;)

11-05-2014 14:11
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

to pewnie co jakiś czas ci podrzucę kilka gier, jakieś życzenia?

11-05-2014 14:24
oddtail
   
Ocena:
+4

Dodam jeszcze Deadlands, które załatwia to inaczej. Postać, która umiera czasem wraca zza grobu jako zombie z supermocami - nie daje to graczowi wpływu na uniknięcie śmierci, ale "osładza" perspektywę zgonu niewielką nadzieją na to, że postać zamiast umrzeć stanie się superprzepakowana.

11-05-2014 14:25
Beamhit
   
Ocena:
+4

@oddtail

Ale przecież oni... Nie mogą uprawiać seksu! Do bani takie uniknięcie śmierci ;)

@Petra

Czekam na dogsy, teraz próbuje savage (BiB) i mam nadzieję dalej ruszyć z EotE. Chwilowo więc więcej nie przeskoczę.

11-05-2014 14:29
Porywacz
   
Ocena:
+2

@Beamhit

Dla chcącego nic trudnego. ;)

11-05-2014 15:04
dzemeuksis
   
Ocena:
+3

Jak to nie mogą? Martwicę mózgu na pewno widziałeś. ;)

11-05-2014 22:16
Porywacz
   
Ocena:
+1

Wanny, gwałty, karty X... Oj tak, martwica mózgu jest na Polterze powszechna.

11-05-2014 22:22
Anioł Gniewu
   
Ocena:
+5

Odpowiedz na pytanie w notce brzmi:

bo maja niska Żywotność?

11-05-2014 22:45
Paweł Jakubowski
   
Ocena:
+1

W moim ulubionym Aphalonie (fantasy) jest coś takiego jak łaski bogów. Teoretycznie bardzo podobne do punktów przeznaczenia, a jednak zawsze starałem się to odróżnić. Startowo bohater miał jedną łaskę bogów, szczęśliwcy mogli wylosowac ich więcej. Można było się modlić i wtedy była niewielka szansa otrzymać kolejną. Czasami mg mógł przyznać dodatkową łaskę bogów po zakończeniu kampanii, jeśli bohaterowie byli uwikłani w jakieś boskie plany (ratowanie świata i takie tam). Bardziej uważni gracze/mg mogli doczytać, że istnieje podział na łaski bogów jawne (o których gracze wiedzą) i tajne (o których wie tylko mg).

Najfajniejsze w łaskach bogów było to, że mg mógł wedle własnego uznania i inwencji opisać jak to działa. Zadziwiający splot okoliczności, który wyratował bohatera z pozornie beznadziejnej sytuacji, czy jawna zstąpienie bóstwa, które gromi wszystkich wrogów, żeby obronić swojego wyznawcę - przejdzie jedno i drugie. Wszystko zależy od mg, graczy i konwencji na jaką się zdecydujemy w trakcie gry.

12-05-2014 08:38
74054

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0

Torgradczyk >>> szkoda tylko, że Aphalon ma mechanikę która jest niegrywalna.

12-05-2014 11:09
jakkubus
   
Ocena:
0

Z czytania podręcznika Aphalonu pamiętam dziś tylko, że mechanika była chyba bardziej przekombinowana niż w Kryształach Czasu, a ilustracje wyjątkowo paskudne.

12-05-2014 11:38
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

@jakkubus - a ja pamiętam, że były lokacje trafień z podziałem na nadgarstki i palce (chyba nawet poszczególne).

12-05-2014 11:57
Beamhit
   
Ocena:
0

I chyba też można było grać prostytutką? Na pewno Ars Amandi było w umiejętnościach ;)

12-05-2014 12:00
jakkubus
   
Ocena:
0

@Beamhit

Ale po co skoro jest FATAL?

12-05-2014 12:04
Beamhit
   
Ocena:
0

FATAL nie ma zabezpieczeń przed zgonem, i nie ma zabezpieczeń przed pęknięciem anusa gdy się wkłada coś za dużego.

12-05-2014 12:07
jakkubus
   
Ocena:
0

Jak to nie ma? Przecież są zaklęcia takie jak "Przeciw Wszelkim Dzikim Zwierzom, Wodnym Stworom i Rabusiom". ;)

12-05-2014 12:12
Paweł Jakubowski
   
Ocena:
0

Jeśli pominąć kilka zbędnych tabelek, mechanika nie jest zła. Kilka rozwiązań okazuje się nawet bardzo interesująca (np. wspomniane łaski bogów). Wśród profesji prostytutki akurat nie ma, ale rzuty na ars-amandi, przyznaję, zawsze wprowadzały wiele emocji :)

Za to sam opis świata jest, uważam, bardzo ciekawy. Dla niektórych może być skąpy, dla mnie zawsze stanowił trampolinę dla moich pomysłów.

12-05-2014 13:15
jakkubus
   
Ocena:
0

Czyli jak w Młotku, mechanika działa tylko gdy grasz bez niej.

12-05-2014 13:24
Beamhit
   
Ocena:
+2
Akurat mechanika w starym Młocie (IMO) działa, tylko (zwłaszcza II edycja) walki są frustrująco mało ciekawe i powolne. Głównie na początku kariery bohaterów.
12-05-2014 14:24

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.