Czy w Polsce wydano 3 edycję Wampira:Maskarady?

Druga "edycja" Wampira w Polsce to de facto TRZECIA edycja Wampira White Wolfa. U nas nigdy nie wyszła pierwsza edycja ta najstarsza od której wszystko sie zaczęło.

Edycja Revised (czyli trzecia) jak najbardziej po polsku wyszła. Jeśli chodzi o różnice pomiędzy edycją drugą a trzecią, to pierwsza (nie wydana w Polsce) i druga edycja systemu w podręcznikach podstawowych opisywały tylko siedem klanów Camarilli, w edycji Revised w podstawce były opisane wszystkie trzynaście głównych klanów i ich Dyscyplin. 

Druga edycja, to druga edycja. W Polsce nigdy nie wydano pierwszej. Tzw. "trzecia" to po prostu edycja Revised. Różnice między nimi są takie, że w drugiej edycji jest tylko Camarilla, klany Sabatu i niezależne opisano w osobnych dodatkach (które w Polsce się ukazały). Natomiast edycja Revised zawiera klany Camarilli, Sabatu i niezależnych.

Są jeszcze zmiany w mechanice (niewielkie IMO), największą różnicą jest inny nastrój Maskarady 2 i edycji Revised.

Czyli, jeśli pisze że edycja druga, to tak naprawdę edycja trzecia Zachodnia? 0_0 Gubię się xD

Nie. Jeśli napisano, że to edycja druga, to jest to edycja druga.

To jest druga edycja.

To jest trzecia edycja, czyli Revised.

Aha, okej ;-) To zaczekam aż na Allegro będzie edycja trzecia ;-)

Po co czekać? Jeśli nie masz czego robić ze szmalem, to kup sobie na DriveThru Vampire: The Masquerade 20th Anniversary Edition. Cena za druk to 45$ za czerń i biel w miękkiej okładce, 65$ za kolor w twardej, i 100$ za kolor w formacie premium z twardą oprawą. Polska edycja Revised i tak chodzi za kwoty w przedziale 150-250 zł, więc aż tak bardzo nie przepłacisz, a w 20th Anniversary Edition są chyba wszystkie Linie Krwi i Dyscypliny opisane w każdym dodatku do Maskarady.

Ale za to te nowe grafiki V20 są według mnie PASKUDNE...niemniej jednak rzeczywiście już lepiej podjąć męską decyzję i kupić V20. Sugeruję jednak brać tylko w kolorze premium, bo głębia kolorów o wiele lepsza.

No, zależy. Niemal wszystkie nowe i kolorowe ilustracje w podręczniku to arcymistrzostwo. Wyjątek stanowi tylko pseudomangowa papka, którą zaserwowano w rozdziale o klanach. Mogli się bardziej postarać.

O to właśnie mi chodziło.

Aha, no to luzik. Rację muszę przyznać pełną. Swoją drogą - masz może kopię V20, fizyczną? Albo widziałeś na własne oczy? Nie chodzi mi o limitowaną edycję z Kickstartera w skórze, ale druk z DriveThru. Chcę sobie sprawić na prezent, ale chciałbym wiedzieć jak jest wykończona. Czy druk premium w twardej oprawie jest klejony, czy szyty. Niestety nigdzie nie znalazłem informacji na ten temat, a kumpel ma właśnie limitkę w skórzanej oprawie (która jest zszywana).

Widziałem, ale nie pomnę. Nie ma jednak większego problemu, bo kumpel cały czas ma (to jego dziecko, jak to mi kiedyś rzekł), więc mogę go podpytać...i właśnie w trakcie pisania tego posta znajomy się odezwał. Obawiam się, że tutaj w grę wchodzi tylko klej, chociaż miej na uwadze to, że nie jest to klej, jak w CP2020. Kniga wydaje się być mocna i porządna...choć wiadomo, że szycia nic nie zastąpi.

EDIT.

Vuko, a może się targniesz na skórzaną wersję Grand Masquerade z autografem? Bo na Ebayu jest do kupienia za $600 near-mint. :P

Dzięki za info.

Cholera, wiesz że myślę o tym poważnie? Znaczy się o tej skórzanej wersji. Wiem, że to nienormalne, ale coś mnie bodło. Mi nie chodzi o tę limitkę z Grand Masquerade, które rzeczywiście chodzą po 600$. Zadowoliłbym się Kickstarterową, które można kupić już za 300-400 dolców. Ale w dalszym ciągu to wydatek ok. 1200-1500 zł na jedną książkę, co jest zdeka nienormalne. No, chyba że zarabiasz na czysto 6000 zł, a ja nie zarabiam . :)

Z drugiej strony mam obie polskie edycje i dostęp do każdego dodatku, który opisywał zawarte w jubileuszowej edycji Linie Krwi i Dyscypliny, więc V20 nie wniesie mi nic nowego, poza fejmem na dzielni.

V20 Premium z Drive Thru jest wydana na grubszym papierze, wygląda naprawdę zacnie. Tomiszcz jest klejony (grzbiet ma niemal 5cm grubości), ale póki co, nie doznał żadnego uszczerbku na zdrowiu.

Gdyby nie kawior pomyślałbym że dobry bait na tych, co nie czytają komentarzy . Trzy osoby pod rząd napisały dokładnie to samo, nie wnosząc nic do odpowiedzi poprzednika.

Ty wiesz, że znalazłem V20 limitkę za $375? W tym samym miejscu. ;) 

Tysiak na jedną książeczkę, która da Ci tylko +10 do Fejmu, to rzeczywiście dosyć alternatywne rozwiązanie, ale ludzie nie takie kwoty wydają na hobby, więc jakoś by mnie to nie zdziwiło. Dajesz. Najwyżej nie będziesz jadł przez miesiąc. :P

Jakbym 6000zł zarabiał na czysto, to byłbym szczęśliwym człowiekiem, a półki z RPGami musiałbym chyba drążyć w skale, żeby się nie zawaliły. Niestety jednak rzeczywistość jest mniej kolorowa, niżbym sobie tego życzył. :(

Mam 20th AE w formie ebooka, nie wiem czy kupię papierową - ostatnio jak wpisywałem w danych do wysyłki na DriveThru "Poland" to nie mogłem przejść dalej z płatnością : < Więc kupuję tam ebooki a o książkach papierowych nie myślę : < 

A może jednak wysyłają do Polski, a ja o tym nie wiem? 0_O xD

Yyy...wysyłają do Polski.

To czemu jak wpisałem "Poland" to nie mogłem złożyć zamówienia? : < : < : < : < : < Boooooooo : < : < : <

Boś dvpa wołowa. :P