» Blog » Czy laptop do gier może być niedrogi?
04-11-2013 17:21

Czy laptop do gier może być niedrogi?

W działach: gry, laptopy | Odsłony: 9564

Czy laptop do gier może być niedrogi?

Przez ostatnie kilka tygodni przyglądam się rynkowi laptopów - moja stacjonarka przestaje już wydalać, a że od niedawna dużo więcej się poruszam (studia, praca w weekendy), chcę przejść na sprzęt mobilny. Jeśli chodzi o prace przy edytorze tekstów, to będzie gładki transfer, ale mam obawy co do wydajności i praktyczności laptopów jako sprzętu gamingowego. Albo inaczej - mam obawy, co do wydajności i praktyczności niedrogich laptopów jako sprzętu gamingowego.

Mój budżet to ok. 2,5-3 tysiące złotych, chociaż najchętniej wydałbym jak najmniej. Zauważyłem jednak, że wydajne laptopy do gier, szczególnie jeśli mają pociągnąć coś nowszego, kosztują o wiele więcej, praktycznie bez względu na markę. Przejrzałem kilkanaście modeli MSI, Toshiby, Acera, Lenovo i Asusa.

Proszę bardzo - taki Asus jest wyceniany - w najtańszej konfiguracji - na prawie 8 tysięcy złotych (słownie: osiem tysięcy). W środku jest naprawdę kilka fajnych cech (np. ekran Full HD, dysk SSD), ale przecież taka cena jest tylko dla małej grupy najbogatszych graczy, może profesjonalistów.

Albo taka Toshiba Qosmio X70 - najtańsze konfiguracje zaczynają się od ok. 5 tysięcy złotych i ceny szybko rosną wraz z dodawaniem kolejnych cech i udogodnień. Recenzje są pozytywne, ale kogo stać na tego typu maszynę.

I teraz najlepsze - jeśli zejdziemy na poziom mojego budżetu, ok. 2-3 tysiące, dostajemy kompletnie inny sprzęt. Procesor maksymalnie dwurdzeniowa i5, zapomnijmy o SSD, ekran HD lub - w najlepszym wypadku HD+, na pocieszenie dostajemy może jakieś lepsze głośniki, np. Harman Kardon. Przykłady? Choćby ta Toshiba Satellite M50 albo tańsza wersja na AMD Satellite M50d - niby cena się zgadza, ale czy to spełni wymagania średnio wymagającego gracza. Mam sporo wątpliwości.

A na wiele więcej niestety nie można liczyć, jeśli chodzi o tanie laptopy multimedialne i gamingowe. Szkoda, że jest w tym segmencie taka przepaść.

0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


baczko
   
Ocena:
0

Hm, ja działam na półtoraletnim Asusie, kupionym za 1800 zł (procesor i5-430M, Radeon 5470HD 1GB Ramu, 4 GB Ramu) i...jak dotąd chodzi mi sporo rzeczy, w tym także nowości, m.in. Arkham City i Origins, Borderlands 2, Civka V, BioShock 1, The Walking Dead, Torchlight 2, Endless Space.

Co prawda większość na minimalnych/średnich detalach, ale działa.

04-11-2013 17:31
jakkubus
   
Ocena:
0

moja stacjonarka przestaje już wydalać

Może to zatwardzenie.


A tak na poważnie, Ty chcesz grać we wszystkie najnowsze gry na full  detalach? Jeśli tak, to raczej nie jesteś średnio wymagającym graczem. A jeśli nie to laptop za 2-3k golda spokojnie powinien wystarczyć.

04-11-2013 17:59
Karczmarz
    Hmmm
Ocena:
+2
Laptop do gry na full detalach to ogolnie slaby patent, bo cena koszmarna, a sprzet niemal rownie niemobilny co stacjonarny.
04-11-2013 18:10
Królik
   
Ocena:
0

W Saturnach i Mediamarktach były ostatnio całkiem fajne laptopy. Lenovo Ideapad Y500 - proces i5, 12 GB RAM DDR3, grafika to 2xGT750 w SLI, 1TB dysk, jedyna wada to nie ma napędu optycznego (w tym miejscu znajduje się druga 750). Całość za 3500, więc nieźle. Nie będzie ultra w większości gier ale medium lub high bez problemu odpalisz :) 

P.s. Mi do GW2 wystarcza :D

04-11-2013 19:50
Furiath
   
Ocena:
+1

Kupowałem już lapy do gier ze średnio-niskiej półki i prędzej czy później szlag mnie trafiał. Szkoda 3 tysi na sprzęt, który będzie zacinał przy ataku zombiaków, dynamicznych walkach i pięknych widoczkach na średnich detalach i ten wieczny problem czy uciągnie nowości a za półtora roku już będziesz grał tylko w starocie. Albo masz siano na drogi laptop gamingowy (cena ok. 7-15 tysi) albo za 3 tysie kupuj fajną stacjonarkę.

04-11-2013 22:07
Wlodi
   
Ocena:
0

Ja od dłuższego czasu wyznaję zasadę - stacjonarny do ciężkiej pracy + grania. Laptop do robienia notatek, zabierania ze sobą. Laptopa kupuję z niskiej półki, stacjonarkę składam, jaką uznaję za najlepszą dla swoich wymagań (jedynie wymieniam karty graficzne raz na 2 lata, stacjonarny raz na 5 lat - do tej pory się sprawdzało - na stacjonarnym składam teksty / robię proste grafiki / gram mało, ale od czasu do czasu w najnowsze pozycje). Za koszt 3000 PLN można złożyć dobry stacjonarny komputer (oprócz ekranu i nagłośnienia).

05-11-2013 10:48
Karczmarz
    Hmmm
Ocena:
0
@Wlodi
Stacjonarny komp jest chyba wylacznie do gier, bo kazda prace biurowo/graficzna przemieli ci laptop ze sredniej polki. Sam zrezygnowalem z blaszaka 5 lat temu i nie wyobrazam sobie powrotu do czasow niemobilnego kompa.
Zas do naprawde mobilnych rzeczy (net) jest phablet (btw co za bzdurna nazwa :p)
05-11-2013 15:12
Wlodi
   
Ocena:
0

@Karczmarz

Jest różnica przy szybkości pracy. Zauważałem to, kiedy miałem mocny komputer i laptopa. Nie będę teraz odnosił się do statystyk, ale gdzieś jeszcze w domu robiłem testy. Nie jestem w stanie wypowiedzieć się co do nowych laptopów, może różnice się zatarły (testy robiłem dla starych Core2Duo).

Podstawową różnicą jest także koszt, który w przypadku stacjonarnych przemawia za nimi.

Większość osób nie potrzebuje mobilnego komputera do grania / ciężkiej pracy poza domem. Tym samym dla mnie kupowanie laptopa do domu mija się z celem. Stacjonarny da większą moc obliczeniową, którą można używać dłużej od laptopa. A za zaoszczędzone pieniądze można kupić maszynę do pisania, którą zabierzemy ze sobą jeśli będzie taka potrzeba.

 

05-11-2013 15:23
Karczmarz
    Hmmm
Ocena:
0

@Wlodi

Mysle ze glowna roznica to przyzwyczajenia po prostu. Poki mialem stacjonarny komp tylko naturalne bylo ze siedze przy biurku podczas pracy. Obecnie nawet nie mam biurka, zas 70% pracy z kompem robie z kanapy lub lozka w sypialni, zas pozostale 30% pracy to komp podpiety do telewizora. Majac stacjonarny nie moglbym ani go uzywac z kanapy, ani lozka, ani telewizora - czyli uzywalbym go w zupelnie inny sposob. Stad, nie jestem sobie w stanie wyobrazic obecnie stacjonarki - po prostu ja tak nie pracuje. To tez pewnie dziala w 2 strone, jak ktos 100% pracuje z biurka, pewnie nie wyobraza sobie jak mozna uzywac kompa w lozku przed snem. Mobilnosc dla mnie jest kluczem, nawet mimo iz praktycznie w ogole nie wynosze kompa z mieszkania! Za to w obrebie mieszkania, przenosze go miedzy pokojami, stolami i kuchnia niemal kilka razy dziennie. I za ta nawet ograniczona mobilnosc gotowy jestem placic.

Co do wydajnosci, to napewno blaszak w cenie lapka bedzie wydajniejszy, pytanie czy ktokolwiek potrzebuje tej wydajnosci na takim poziomie? W chwili obecnej nie umiem wymienic rzeczy, do ktorej potrzebowalbym mocniejszego kompa niz posiadany przeze mnie laptop (nie liczac oczywiscie gier na ultra w FHD, ale wiadomo, ze do tego lapki sie nie nadaja)

05-11-2013 15:56
Wlodi
   
Ocena:
0

@Karczmarz

Czyli potrzebujesz laptopa do pracy mobilnej. Innymi słowy, czy jest Ci potrzebny tak mocny komputer? Może lepiej byłoby mieć słabego laptopa? A stacjonarny podpięty do telewizora, jak również do innych urządzeń w domu bezprzewodowo? I nagle masz dokładnie, to co napisałeś, a dodatkowo potężną maszynę - mocniejszą od lapka.

Kładąc się w wyrku raczej nie renderujesze, nie składasz X plików graficznych w książce, czy cokolwiek innego ..

 

Tym samym ... czy Twoje rozwiązanie jest optymalne? :P

05-11-2013 16:05
Karczmarz
    Hmmm
Ocena:
0

@Wlodi

To temat na dluzsza dyskusje, wiec przy piwku chetnie pogadam :) Uwazam, ze tak, jest to rozwiazanie optymalne co najmniej z kilku powodow. I tak, zdaje sobie sprawe ze czesc z tych powodow jest mocno subiektywna. Na szczescie rynek jest duzy i kazdy moze znalezc cos co najlepiej wpasowuje sie w jego osobisty styl pracy

05-11-2013 16:26
Khiodamat
   
Ocena:
0

U mnie już dawno gry nie idą na laptopie. Kupiłam lapka za 2500 i żadna gra mi na nim nie idzie (oprócz Neverwinter Nights hłe hłe). Mogę sobie pomarzyć o Wiedźminie czy Tumb Rejderze...ale stacjonarnego nie kupię, bo lubię mobilność ;) Może kiedyś kupię jakiegoś XBoxa, specjalnie do gier.

06-11-2013 07:39
Droztek
   
Ocena:
0

Czasem można upolować fajne sprzęty w sumie nie drogo, znajomy jakiś czas temu kupił w komputroniku asusa z serii K56CB i kurcze fajnie działa, sprzęcik ma procek intela 3-generacji o ile pamiętam, do tego jest grafika nvidii gtx740m + spory dysk + win8 i to wszystko za nieco ponad 2 tysi, aż sam byłem zdziwiony. Trochę dalej idąc fajne są Lenovo Y580 choć to schodząca seria ale na GTX660M + i5, albo z budżetem już takim 3-3,5 tysia no to MSI dla graczy na GTX760 i dalej na 770, to mocarne pod gierki sprzęty.

10-11-2013 15:54
rafallo
   
Ocena:
0

Wielkie dzięki za odzew! Tak jak myślałem temat może poruszyć czytelników, a zdania są podzielone. W sumie zgadzam się, że wszystko zależy od poziomu detalu, który nas zadowala i wymagań gier, szczególnie tych najnowszych. Tak czy inaczej -  kwestia laptop czy stacjonarka jest moim zdaniem wybitnie osobista i zależy głównie od stylu pracy i stylu życia. Pozdrawiam wszystkich!

13-11-2013 16:27

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.