» Blog » CyberPunk Movie #1
05-07-2007 17:19

CyberPunk Movie #1

W działach: Film | Odsłony: 0

CyberPunk Movie #1
Ostatnio naszło mnie na oglądanie wszelkich cyberpunkowych produkcji filmowych. Ogromne przepełnione ludnością miasta przyszłości, korporacje rządzące światem, wszechobecny postęp techniczny - zauroczyłem się w tym gatunku. Na pierwszy ogień poszedł film, którego swego czasu zwiastun zrobił na mnie wrażenie, a nie miałem okazji go później obejrzeć. Mowa o:

Immortal - Kobieta pułapka (Immortel)

Na pierwszy rzut oka, wizja świata kojarzy się z tym zaprezentowanym przez Luca Besona w Piątym Elemencie. Od razu zaznaczam, że owa wizja niesamowicie mi się spodobała. Ogromne wieżowce i latające wokół nich samochody (w szczególności te charakterystyczne taksówki) zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. To samo mamy tutaj. Widać, że całość została nakręcona na blue-techu (czy jak tam się to cudo zwie), jednak mimo sztuczności - podobało mi się. A przyznam, że niektóre krajobrazy naprawde wgniatały w ziemię. W szczególności piramida wisząca nad budynkami. Jak dla mnie - zaraz po Blade Runerze i Piątym Elemencie - najfajniejsza wizja cyberpunkowa.

Sama sposób nakręcenia filmu bardzo mi się spodobał - w sumie mamy tylko 3 aktorów, a cała reszta to npc, jeśli można tak żartobliwie określić postacie komputerowe. Teraz, porównując ten efekt do 300 czy też Sin City (bo omawiany film również jest na podstawie komiksu) wygląda miernie, ale mimo wszystko - ma swój urok. I główna bohaterka jest po prostu piękna. Jasna karnacja, niebieskie oczy, usta i... łzy dodawały jej tylko uroku.

Fabuła mocno pokręcona i jakże inna niż cała masa hollywódzkich papek. Nie ma tutaj do czynienia ze znanym i ogranym schematem "zabili go i uciekł". Mamy za to więcej gadania i można spokojnie skupić się na wszelkich smaczkach jakie serwują nam twórcy.

Generalnie rzecz biorąc: korporacja jest, ogromne miasto przyszłości jest, swego rodzaju androizacja (dopieszczanie swego ciała przez elektronikę? ;P) jest, ukazanie nowoczesnej techniki jest.

Jednym słowem: warto. Ja się bawiłem świetnie i napewno obejrzę ten film jeszcze niejeden raz.

Ocena 5/6
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


~Case

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Wiesz czemu ten film ci się kojarzy z piątym elementem ofiaro? -_- bo Enki Bilal maczał pace w obu tych projektach. Immortel jest na podstawie jego komiksu (który mam ale ci dla zasady nie pożycze - buahahha złowieszczy śmiech)
05-07-2007 17:36
Deckard
   
Ocena:
0
Zapewne znasz, ale warto pimpnąć ;)

Split Second, Hotel New Rose, Aż na koniec świata (by Wim Wenders) - każdy inny, wszystkie dobre.
05-07-2007 17:48
bukins
   
Ocena:
0
Case: Dobra, dobra - niech Ci będzie :P

Deckard: Akurat z tych trzech tytułów tylko środkowy mi coś mówi. Będę musiał w takim razie wszystkie dorwać. Dzięki za info :)

Jeśli chodzi o filmy CP to sugeruje się dość mocno tutaj tą listą:
http://www.cyberpunkreview.com/cyb erpunk-movies-by-decade/
05-07-2007 18:10
Deckard
   
Ocena:
0
Imo lista tak sztucznie poszerzona, iż byle proteza czyni już z filmu cyberpunk :D

Alien to nie cyberpunk, tylko sf z domieszką horroru. Zgubił się gdzieś Soyled Green - czyli Zielona Pożywka (adaptacja "Przestrzeni! Przestrzeni!") z Charltonem Hestonem.

Lata `80 - a gdzie Rollerball? Gry Wojenne jako cyberpunk? Uhm.

Lata `90 - Omega Doom, Pi, Screamers - OMG. Gdzie w takim razie Maszyna Śmierci?

Lista jest przecudaczna, chociaż niektóre filmy wytypowano dość trafnie (jest też kilkanaście filmów, których nie widziałem).

05-07-2007 18:28
bukins
   
Ocena:
0
Odnośnie listy - tak, jest cudaczna i niektóre filmy rzeczywiście tam zupełnie dla mnie nie pasują, ale jakoś sobie radzę i wiem czego szukać :)

05-07-2007 19:04
teaver
   
Ocena:
0
Faktycznie, bardzo sycące wizualnie. :D Jeden z moich ulubionych filmów.
05-07-2007 21:20
Mandos
   
Ocena:
0
Bleeee, oglądało się nieźle ale zdecydowanie nie na ocenę 5/6. Szybciej jakaś dobra czwórka.
05-07-2007 21:52
senmara
   
Ocena:
0
Nie przebrnęlam, choć - jak piszesz - trailer zrobił na mnie niesamowite wrażenie.
Pewnie po Twoim wpisie obejrzę film jescze raz :)
05-07-2007 21:56
neishin
    Hm
Ocena:
0
Film zachował się w mojej pamięci jako nuda i przegadanie. Może wynika to z tego, że Bilala nie trawię.
06-07-2007 12:54
kaduceusz
   
Ocena:
0
> nuda i przegadanie

Uwaga, uwaga [fanfary] zgadzam się z neishinem ;-) Graficzka była może i w tym filmie nienajgorsza, ale fabuła miałka jak rzadko kiedy. Szkoda.
06-07-2007 19:10
Drozdal
   
Ocena:
0
Komiks lepszy, ale zbyt wiele nie mozna sie spodziewac po ekrqanizacji srodkowej czesci trylogii, do ktorej dolano pare watkow z czesci pierwszej.
07-07-2007 10:52
Qball
   
Ocena:
0
Też bym nie dał 5. Co najwyżej 3,5. Grafika niezła, fabuła niemrawa i kilka rzeczy w niej powyrywanych z kontekstu. Nic specjalnego.
07-07-2007 14:47
lucek
   
Ocena:
0
Immortel świetny.

Deckarda poprawiam - Soylent Green, nie Soyled.
Stanowczo odradzam obrazy takie jak Tetsuo, 964 Pinnocchio czy Full Metal Gokudo. Japońskie kino to nie cyberpunk, tylko terrorxploitation, dziwaczne kino postmodernizu, epatujące wrzaskiem audio i video. W przedostatniej notce na moim blogu możesz znaleźć parę zdań o tego rodzaju kinie.
07-07-2007 18:41
ja-prozac
   
Ocena:
0
@lucek

Tetsuo nie jest cyberpunkowy, a industrialny. Spora roznica. Czyms pomiedzy cyberem, a industrialem jest Electric dragon 80 000V.


07-07-2007 18:51
lucek
   
Ocena:
0
Zgadzam się z nim-prozakiem w całej rozciągłości. Być może nie dość jasno się wyraziłem, za co przepraszam.

l.
09-07-2007 19:15
bukins
   
Ocena:
0
Większość z Was mówi o tym, że całość jest nudna i przegadana, tyle że ja bardziej skupiałem się na samych elementach cyberpunkowych, aniżeli fabule ;)
10-07-2007 00:49

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.