Zew goryla Autor:
Artur 'GoldenDragon' Jaskólski
Czasami trudno zdefiniować do jakiego gatunku należy gra. Takim właśnie tytułem jest
Cuponk. To zabawka, gra zręcznościowa, czy gra imprezowa?
Jak małpka wygląda?
Cuponk znajduje się w opakowaniu z grubego kartonu, a raczej w pudełku do którego zabrakło 2/3 wieczka. Jeżeli chcielibyśmy sprezentować komuś tytuł – musielibyśmy go dodatkowo zapakować. W środku odnajdziemy brązowo-białą (naprawdę!) instrukcję w kilku językach – w tym po polsku. Kolorowy, czarny, elektroniczny
kubek z różnymi ilustracjami w zależności od nabytego zestawu. Do zestawu dołączono również 30 kart standardowych wymiarów. Na każdej znajduje się inne zadanie. Tonacja kart utrzymana jest w czarnobiałej stylistyce z elementami żółci i czerwieni w celu podkreślenia elementów gry. Dwie piłeczki pingpongowe dopełniają obrazu gry. Jest jeszcze tekturowy kołnierz – niestety wykonany w ten sposób, że nie można mu wróżyć długiego żywota.
Uwaga: Do gry wymagany jest zestaw 3 baterii typu AAA (LR03).
Jak małpka się bawi?
Zasady zabawy są bardzo proste: wybieramy kartę, włączamy kubek i rzucamy. Proste, prawda? Wcale nie! Najpierw tasujemy talię kart, uruchamiamy grę i wybieramy stałą kolejność uczestników. W swojej turze:
- Wybieramy kartę - jeśli karta wymaga to doczepiamy kołnierz. Cyfra w lewym górnym rogu określa - ile mamy prób na trafienie, rysunek - zadanie do wykonania (czysta karta daję nam możliwość wykonania własnej kombinacji).
- Ustalamy odległość od kubka i rzucamy piłeczką.
- Ustalamy rezultat – po udanym rzucie zatrzymujemy kartę i kolejka idzie dalej, przy porażce następny gracz wykonuje zadanie z naszej karty (jeśli karta do nas wróci – losujemy nową)
Wygrywa osoba, która pierwsza zbierze 3 karty trikowe. Zasady może i przystępne - wykonanie wymaganych ewolucji już trudniejsze. A zadania są najróżniejsze: od rzutu zza kanapy, przez kilkukrotne odbicie po schodach aż po spadnięcie z… nosa.
Cuponk umożliwia wymyślanie własnych zadań – w Internecie można znaleźć mnóstwo filmików z nowymi trikami. Najprzyjemniejszy jest zawsze moment, gdy oddamy celny rzut -
kubek nagradza nas różnymi odgłosami na naszą cześć, a dolna cześć się podświetla. Są jeszcze zasady opcjonalne – jak rozgrywka do wyczerpania talii kart czy łączenie kilku rzutów.
Kogo małpka zadowoli?
Dla dorosłych
Cuponk będzie na pewno oryginalną ciekawostką, a nie pełnoprawną grą – szybko się im znudzi. Wyraźnie targetem gry są nastolatkowie, a największą zaletą tytułu jest możliwość współzawodnictwa i tworzenia własnych trików. Gra może się również podobać młodszym dzieciom –
kubek po udanym rzucie się podświetla i wydaje zabawne odgłosy.
Cuponk to z jednej strony zabawka dla najmłodszych odbiorców, z drugiej udana gra zręcznościowa dla nastolatków.
Plusy:
- elektroniczny kubek, który podświetla się i wydaje odgłosy
- możliwość współzawodnictwa z innymi osobami
- dowolność w tworzeniu własnych trików
Minusy:
- słabo wykonany kołnierz
- można było stworzyć bardziej złożoną rozgrywkę
Dziękujemy wydawnictwu
Hasbro za udostępnienie gry do recenzji.