» Recenzje » Córka Krwawych - Anne Bishop

Córka Krwawych - Anne Bishop


wersja do druku
Córka Krwawych - Anne Bishop
Córka Krwawych to pierwszy tom Trylogii Czarnych Kamieni,zarazem debiut Anne Bishop. Jest to również pierwsza powieść tej pisarki, którą przetłumaczono na język polski. W przyszłym roku ukażą się następne części debiutanckiej trylogii Bishop: Dziedziczka Cieni oraz Królowa Ciemności. Ta amerykańska pisarka ma niemały dorobek literacki: poza wcześniej wspomnianym cyklem, napisała także jeszcze jedną trylogię (The Tir Alainn trilogy), dylogię (The Landscapes of Ephemera Duology) oraz kilka powieści nawiązujących do uniwersum z Trylogii Czarnych Kamieni. W tym miejscu warto wspomnieć o bardzo dobrej jakości wydania: wysoka jakość papieru, dobra czcionka oraz brak literówek zadowolą nawet najbardziej kapryśnych czytelników. Dodatkowym atutem jest bardzo ładna okładka, która, nie będę ukrywać, skłoniła mnie do lektury tej powieści.

Muszę przyznać, że Córka Krwawych kompletnie mnie zaskoczyła. Początkowo myślałam, że mam do czynienia z powieścią dla młodszego czytelnika. Ku mojemu szczeremu zdziwieniu okazało się, że pierwszy tom Trylogii Czarnych Kamieni był pisany raczej w klimatach Pocałunku Ciemności Laurell Hamilton niż Gildii Magów Trudi Canavan i absolutnie nie jest powieścią dla dzieci. Lektura tej książki może być trudna nawet dla dorosłego czytelnika, gdyż nie każdemu odpowiadają szczegółowe opisy przemocy fizycznej.

Świat przedstawiony w Trylogii Czarnych Kamieni jest bardzo mroczny i okrutny. Główną rolę w życiu społecznym i politycznym odgrywają kobiety: to one rządzą królestwami (w książce zwanymi Terytoriami) oraz wybierają mężczyzn, z którymi chcą spędzić noc. Społeczeństwo podzielone jest na swoiste kasty, z których najważniejszą są Krwawi – obdarzeni mocą magiczną i mający prawo do noszenia tak zwanych kamieni. Czym one są? Trudno jednoznacznie określić, jednak najogólniej decydują one o mocy magicznej właściciela. W świecie wykreowanym przez Anne Bishop, Ciemność uchodzi za największe dobro, ostoję Krwawych, dającą im moc oraz schronienie.

Nad wszystkimi Terytoriami wisi widmo przepowiedni, która głosi przybycie Czarownicy – najpotężniejszej czarodziejki w historii Krwawych. Proroctwo mówi, że odmieni ona oblicze świata: zaprowadzi sprawiedliwe i godne rządy lub obróci go w pył. Po siedmiuset latach przepowiednia nagle zaczęła się spełniać: młoda dziewczynka Jaenelle jest obdarzona tak wielką mocą, że zadziwiła samego Wielkiego Lorda Piekła, Saetana. Dziecko trzeba chronić przed ambitnymi i żądnymi władzy kobietami, które nie cofną się przed niczym, aby skrzywdzić Jaenelle.

Fabuła powieści nie należy do najbardziej oryginalnych. Nie skupia się jednak na głównej bohaterce, pojawiającej się przez pierwszą połowę książki sporadycznie, lecz na wielu postaciach. Jest to dobry zabieg, który procentuje w drugiej połowie Córki Krwawych, gdy wszystko powoli zaczyna się wyjaśniać. Szkoda tylko, że autorka od razu ujawniła motywację swoich bohaterów – od początku wiadomo, kto będzie po stronie Jeanelle. Gdyby nie to, fabuła byłaby bardziej tajemnicza i nieco mniej przewidywalna. Zaletą Córki Krwawych jest zakończenie, na tyle emocjonujące, że zachęca do sięgnięcia po kontynuację.

Córkę Krwawych czyta się dosyć trudno. Czytelnik zostaje wrzucony w świat Krwawych, niemal na każdej stronie pojawiają się nieznane nazwy, pojęcia i fakty, brakuje natomiast pewnych wyjaśnień. Dopiero później, w połowie książki, czytelnik dowiaduje się powoli, o co chodzi. Ten brak informacji odczułam dosyć dotkliwie, gdyż autorka bardzo ogólnikowo i powierzchownie opisuje świat Trylogii Czarnych Kamieni.

Wiadomo, że akcja rozgrywa się w trzech głównych krainach: Terreille, przypominającej średniowieczną Europę, Kaeleer, które jest krainą bardziej dziką i tajemniczą, pełną mitycznych stworzeń oraz Piekle, gdzie mieszkają umarli. Anne Bishop, niestety, nie udało się ukazać odmienności i różnorodności tych miejsc. Autorka wspomina o wielu rasach zamieszkujących świat Córki Krwawych, pojawiają się demony i nieumarli, brakuje jednak szczegółów na ten temat i czytelnik musi się naprawdę wiele domyślać. Natomiast opisy miast, krajobrazów oraz cech charakterystycznych poszczególnych krain, gdzie rozgrywa się fabuła są bardzo ogólne lub nie ma ich wcale.

Ze wszystkich postaci, które można spotkać w tej powieści, Jeanelle posiadająca niemal same zalety, jest najsłabiej wykreowana. Od samego początku wiadomo, jak bardzo jest szczególna i ważna. Przez całą powieść zadziwia i zaskakuje inne postacie swoją potężną mocą magiczną, która przekracza wszystko, co widział nawet najmądrzejszy Krwawy. Przyznam szczerze, że tutaj autorka chyba przesadziła.

Córka Krwawych jest napisana poprawnie, drażniła mnie jedynie duża ilość powtórzeń. Początek powieści jest dosyć chaotyczny, jednak muszę przyznać, że z każdym następnym rozdziałem powieść tę czytało mi się coraz lepiej.

Córka Krwawych była całkiem przyjemną lekturą, choć autorka przesadziła z ilością brutalnych i drastycznych scen. Kilka z nich mogłaby wyrzucić, a powieść zyskałaby tylko na tym. Książka zrobiła na mnie dosyć pozytywne wrażenie i prawdopodobnie sięgnę po następne tomy. Niestety, wady pierwszego tomu Trylogii Czarnych Kamieni są na tyle poważne, iż nie mogę wystawić wyższej oceny. Polecam miłośnikom mrocznego i erotycznego fantasy. Jeśli przebrnie się przez pierwsze rozdziały, to późniejsza akcja wynagrodzi nieco mozolną lekturę początku.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
6.5
Ocena recenzenta
Tytuł: Córka Krwawych (Daughter of the Blood)
Cykl: Czarne Kamienie
Tom: 1
Autor: Anne Bishop
Tłumaczenie: Jakub Szacki
Autor okładki: Patryk Lubas
Wydawca: INITIUM
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 3 października 2008
Liczba stron: 368
Oprawa: miękka
Format: 150 x 215 mm
ISBN-13: 978-83-927322-0-4
Cena: 39,90 zł



Czytaj również

Komentarze


Mandos
   
Ocena:
+1
Dzięki za reckę, zwłaszcza ta "mroczna i erotyczna fantasy" mnie przekonała ;)
19-01-2009 15:02
Nyx Ro
   
Ocena:
+1
Recenzja dobra, oddaje wiele niedostatków, które sama zauważyłam w książce.
Ogólnie, autorka wymyśliła ciekawą opowieść i świat, ale jej napisanie było najwyraźniej ponad jej umiejętności. Mogło wyjść coś dobrego, a wyszło nijako.
Chociaż trzeba przyznać, że wydanie i okładka wzbudzają zainteresowanie i zasługują na pochwałę :).
19-01-2009 15:04
~Jif

Użytkownik niezarejestrowany
    gusta i guściki
Ocena:
-1
Książka istotnie 'dobra'. W przeciwieństwie do wielu innych wymaga od czytelnika skupienia i uważnego czytania. Tym samym nie jest to lekka pozycja na jeden-dwa wieczory (a tak zazwyczaj czytam książki).

Tu wdam się w polemikę z autorem recenzji.

Książka faktycznie MA mało literówek. Jednak jest masa innych błędów.
Zdania bez spacji (ciężkosięczytatakitekst).
Zdania 'od czapy', bez sensu, nie do zrozumienia wynikające z błędnego tłumaczenia.

'Powieść dla młodszego czytelnika' - podobno zachwyciła Pana okładka. Widać tak bardzo, że nie zwrócił Pan uwagi na pokaźnej wielkości czerwony napis 'Książka dla dorosłych'. No cóż....

Ilość drastycznych scen... chmm... owszem, książka jest brutalna na swój sposób, ale gdyby ten sam tekst napisał Pilipuk, to szczegółowość 'momentów' byłaby mniej przyjemna.
Uważam, że książka nadaje się dla osób wrażliwych na 'krwiste' sceny.

Nie zgadzam się również ze wszystkimi stwierdzeniami, iż 'autorka przesadziła'.
Jest to książka która wzbudziła we mnie skrajne odczucia. Płakałem, śmiałem się, złościłem.
To książka nad którą trzeba się zastanowić, myśleć i analizować. Nie na wszystkie pytania otrzymamy odpowiedź.
Za to wielki plus dla tej książki! Nie miałem na tacy podanych wyjaśnień jak działa cała magia jak np. w Eragonie.

Fabuła NIE jest przeciętna. Uważam, że to coś nowego i serdecznie tę pozycję polecam.
22-01-2009 15:56
teaver
   
Ocena:
0
@~Jif:
Autor: Katarzyna 'Alchemist' Sałak

Wydaje mi się, że warto byłoby w Twoim przypadku założyć sobie na Polterze konto i bloga, żeby przeklejać tu tylko linki do swoich opinii. Co ty na to? :)
23-01-2009 15:43

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.