20-10-2012 22:39
Co po Quentinie? III
W działach: RPG-owo, TSoY, Quentin | Odsłony: 0
Od ostatniej notki na temat Ruin Valengardu minęły dwa miesiące. Przez ten czas udało mi się napisać magisterkę (wielki plus dla Jade za uwagi edytorskie. Minus za przekazanie ich około drugiej nad ranem), zawitać na Copernicon i nadrobić kilka innych, pilnych zaległości. Do tekstu siadłem dość późno, przyznaję, ale sami rozumiecie - bulenie kilku stów za to, że się nie oddało dyplomówki w terminie to nie jest coś, co tygryski lubią najbardziej.
W porównaniu do pierwotnej wersji Ruiny zmieniły się dość znacznie (tutaj wielki plus dla komentatorów, m.in. T-Mena, Szczura, Staszka i Darkena. Wasze uwagi były naprawdę pomocne). Doszło nieco nowych NPC i miejscówek, stare opisy rozbudowałem i doszlifowałem, starając się wszędzie powrzucać jakieś ciekawostki albo przydatne dla MG rzeczy, dodałem prostą mechanikę reputacji (którą, jak tak teraz patrzę, jeszcze bym z deka zmienił), postarałem się uczynić Stronnictwa i Sojusze nieco bardziej charakterystycznymi (pal licho szarość, czerń i biel też są fajne), szerzej wyjaśniłem sens walki o miasto, przepisałem jego historię i tak dalej. Seji i GunarDAN dostali tekst do łapek, więc korekta i nowe grafiki w drodze.
Trudno powiedzieć, czy to, co leży u mnie na dysku jest ostateczną wersją. Do premiery zostało jeszcze trochę czasu, więc teoretycznie można jeszcze dodać parę zdań to tu, to tam. Będę się jednak starał nie przesadzać. Najwyżej wycięte rzeczy trafią do jakiegoś małego uzupełnienia czy dodatku puszczonego w Internety.
Sprawa kolejna - NibyKonkurs. Z kumplem wpadliśmy na całkiem fajnie wyglądający pomysł, teraz staramy się nadać mu kształt, mocno wzorując się na Lady Blackbird (był plan wzięcia czegoś innego, Sewedży, TSoYa czy Woda, ale wygrała prostota rozwiązań. Zresztą - ja jestem fanbojem LB, kumpel stał się nim po pierwszym przeczytaniu pliku. Trzeba coś dodawać?). Jak wyjdzie, to fajnie. Jak nie wyjdzie, to i tak przedstawimy wyniki, tylko poza konkurencją - z większą ilością grafik, lepszym składem i tak dalej. Znaczy taki jest plan, który może wyjść albo nie. Czas pokaże.
No i to by było na tyle. Ciąg dalszy - soon.
PS: Za podkradnięcie tytułu notki oświadczam, wzorem łódzkich kibiców, że Marek Golonka, pseudonim Planetourist, nie płakał po Mufasie
PS2: Ktoś chętny pomóc mi w ogarnięciu jakiegoś ładnego szablonu na blog zewnętrzny?
W porównaniu do pierwotnej wersji Ruiny zmieniły się dość znacznie (tutaj wielki plus dla komentatorów, m.in. T-Mena, Szczura, Staszka i Darkena. Wasze uwagi były naprawdę pomocne). Doszło nieco nowych NPC i miejscówek, stare opisy rozbudowałem i doszlifowałem, starając się wszędzie powrzucać jakieś ciekawostki albo przydatne dla MG rzeczy, dodałem prostą mechanikę reputacji (którą, jak tak teraz patrzę, jeszcze bym z deka zmienił), postarałem się uczynić Stronnictwa i Sojusze nieco bardziej charakterystycznymi (pal licho szarość, czerń i biel też są fajne), szerzej wyjaśniłem sens walki o miasto, przepisałem jego historię i tak dalej. Seji i GunarDAN dostali tekst do łapek, więc korekta i nowe grafiki w drodze.
Trudno powiedzieć, czy to, co leży u mnie na dysku jest ostateczną wersją. Do premiery zostało jeszcze trochę czasu, więc teoretycznie można jeszcze dodać parę zdań to tu, to tam. Będę się jednak starał nie przesadzać. Najwyżej wycięte rzeczy trafią do jakiegoś małego uzupełnienia czy dodatku puszczonego w Internety.
Sprawa kolejna - NibyKonkurs. Z kumplem wpadliśmy na całkiem fajnie wyglądający pomysł, teraz staramy się nadać mu kształt, mocno wzorując się na Lady Blackbird (był plan wzięcia czegoś innego, Sewedży, TSoYa czy Woda, ale wygrała prostota rozwiązań. Zresztą - ja jestem fanbojem LB, kumpel stał się nim po pierwszym przeczytaniu pliku. Trzeba coś dodawać?). Jak wyjdzie, to fajnie. Jak nie wyjdzie, to i tak przedstawimy wyniki, tylko poza konkurencją - z większą ilością grafik, lepszym składem i tak dalej. Znaczy taki jest plan, który może wyjść albo nie. Czas pokaże.
No i to by było na tyle. Ciąg dalszy - soon.
PS: Za podkradnięcie tytułu notki oświadczam, wzorem łódzkich kibiców, że Marek Golonka, pseudonim Planetourist, nie płakał po Mufasie
PS2: Ktoś chętny pomóc mi w ogarnięciu jakiegoś ładnego szablonu na blog zewnętrzny?
14
Notka polecana przez: Aesandill, amnezjusz, GunarDAN, Ifryt, Jade Elenne, nerv0, Planetourist, Repek, Scobin, Seji, Senthe, Squid, Szary Kocur, Szczur
Poleć innym tę notkę