"Zazwyczaj kreacja świata służy autorowi do opowiedzenia czytelnikowi interesującej historii. W Burzy jest odwrotnie: wątek główny nie istnieje, a kolejne rozmowy, konferencje i zdarzenia są tylko pretekstem do ukazania alternatywnej wersji Polski zwycięskiej".
Tomasz 'Asthariel' Lisek ocenia Burzę Macieja Parowskiego. Zapraszamy do lektury.