» Recenzje » Chew #2: Międzynarodowy smak

Chew #2: Międzynarodowy smak


wersja do druku

Kurczak w tropikach

Redakcja: Balint 'balint' Lengyel

Chew #2: Międzynarodowy smak
Alternatywna rzeczywistość, w której populacja Stanów Zjednoczonych została zdziesiątkowana przez śmiercionośnego wirusa ptasiej grypy. Rządowa ustawa prohibicyjna obejmująca drobiowe mięso w jakiejkolwiek postaci. Przestępcze podziemie trudniące się nielegalnym handlem kurzą kontrabandą. Naukowcy podejmujący próby wynalezienia substytutów mających zastąpić smak kurczaka. I funkcjonariusz policji, który niespodziewanie zasila szeregi Wydziału Przestępstw Szczególnych Amerykańskiego Departamentu do Spraw Żywności i Leków, dzięki nadnaturalnej umiejętności odbierania mentalnych wrażeń ze wszystkiego, czego może posmakować lub co przyjdzie mu zjeść. Jeśli nie daliście się porwać wydarzeniom opowiedzianym w tomie Przysmak konesera, koniecznie sięgnijcie po Międzynarodowy smak, bo seria Chew autorstwa Johna Laymana i Roba Guillory'ego wydaje się dopiero nabierać tempa.

Urlop o smaku kurczaka

Agent specjalny FDA, Anthony Chu, po dramatycznej w skutkach sprzeczce ze swoim dotychczasowym partnerem, Masonem Savoy, który okazał się być bezwzględnym mordercą kroczącym po trupach na drodze do rozszyfrowania rządowego spisku, postanawia spędzić krótki urlop na tropikalnej wyspie Yamapalu. Funkcjonariusz udaje się na tę wyprawę w towarzystwie starszego brata, Chowa Chu, który po spektakularnym skompromitowaniu własnej osoby na antenie krajowej telewizji, niespodziewanie otrzymał angaż szefa kuchni w jedynej pięciogwiazdkowej restauracji w całej Mikronezji. Egzotyczna wysepka na Zachodnim Pacyfiku niegdyś była turystyczną atrakcją dla nurków, surferów i – ze względu na dość liberalne prawo dotyczące hodowli i konsumpcji drobiu – gastronomicznych entuzjastów.

Sytuacja zmieniła się diametralnie, kiedy na odludnych górskich wyżynach części pacyficznego archipelagu rozwinęła się uprawa tajemniczej rośliny gallus sapadillo – miąższ unikalnych owoców galasowiny smakuje w zasadzie jak kurczak, a po odpowiednim przyrządzeniu – identycznie jak kurczak. Główny bohater wszczyna prywatne śledztwo, a tym samym momentalnie wplątuje się w tryby potężnej spirali wyspiarskich porachunków. Nieznanego pochodzenia roślina budząca kulinarne zainteresowanie wśród smakoszy dań przygotowywanych na bazie drobiowego mięsa, jednocześnie wprowadza sporo zamieszania w szemranych interesach kilku wpływowych biznesmenów.

Owoce, żaby i kogut

Album Międzynarodowy smak, na który składa się pięć kolejnych epizodów serii Chew, zaskakuje w nie mniejszym stopniu niż otwierający historię tom Przysmak konesera. Amerykański scenarzysta John Layman jawi się jako obdarzony specyficznym poczuciem humoru i śmiało wykraczający poza granice dobrego smaku demiurg, osadzający swoich wyrazistych bohaterów w gęstej atmosferze absurdu i kwaśnej estetyce makabreski, będących najznakomitszą wizytówką tytułu ze stajni Image Comics. Chociaż wyobraźnia autora wydaje się nie mieć najmniejszych ograniczeń i żadnych oporów, to jednocześnie potrafi on oszczędnie dawkować odbiorcy niezbędne informacje, pozwalając mu tym samym samodzielnie dopasowywać kolejne skrawki misternie utkanej przez siebie mozaiki. Wielowymiarowość i wielopłaszczyznowość scenariusza zaskakuje bezkompromisowym rozmachem realizacji, zbija z tropów niesztampowymi pomysłami i pobudza ciekawość enigmatycznymi niuansami stanowiącymi punkty wyjścia coraz to nowych wątków.

Tym razem fabularnie istotne akcenty komiksu zostają przeniesione z brudnych amerykańskich ulic w rajskie krajobrazy pacyficznej wysepki, będącej swoistym zlepkiem znanych i sprawdzonych rozwiązań eksplorowanych przez twórców filmów sensacyjnych: mała społeczność zdominowana przez apodyktycznego tyrana potajemnie organizuje partyzancki ruch oporu, a przedstawiciele lokalnej władzy pozostają bezradni wobec niezachwianych rządów siły. Do wyspiarskich tajemnic, intryg i zbrodni dodajmy jeszcze przedziwną roślinę pochodzącą z innego wymiaru, niekwestionowanego czempiona nielegalnych walk kogutów, kostnicę wypełnioną ludzkimi ciałami z charakterystycznymi ugryzieniami w okolicy karku, ryzykowne eksperymenty prowadzone na genetycznych kodach płazów oraz pilnie strzeżoną bazę o charakterze kulinarno–militarnym, a otrzymamy szalony melanż popkulturowych klisz i zręcznie zmodyfikowanych motywów, składających się wprost idealnie w mroczną, pokręconą i zabawną opowieść o agentach, złoczyńcach, kucharzach i jasnowidzach.

Seks, spryt i kompleksy

Szaleńczo skomponowany skrypt Johna Laymana bezbłędnie podkreślają ekspresyjne nakreślone i karykaturalnie przerysowane grafiki Roba Guillory'ego. Oryginalna cartoonowa kreska, mogąca w wielu momentach przywoływać trafne skojarzenia z komiksową twórczością Humberto Ramosa, znakomicie oddaje aurę absurdalnie nieprawdopodobnych perypetii i groteskowo uknutych intryg. Nastrój zarówno statycznych sekwencji dialogowych, jak i dynamicznych scen bijatyk, pojedynków, pościgów i strzelanin, oddawany jest z rzemieślniczym pietyzmem, a przywiązanie do najdrobniejszych detali i szczegółów powoduje, że zarówno szerokie plany ogólne, jak i ciasne zbliżenia, są równie przekonujące. Systematyczne różnicowanie ujęć, planów i perspektyw potęguje zawrotne tempo narracji.

Niezmiennie największą zaletą oprawy graficznej są fenomenalne kreacje postaci, które uwydatniają najistotniejsze cechy ich charakterów: tajna agentka Lia Sae Woo jest kobietą ordynarnie seksowną i zabójczo niebezpieczną, dowódca policji Raymond Kulolo to schorowany i przebiegły staruszek, a gubernator Nomi Haupa to kontrastowe uosobienie bezwzględnego dyktatora i zakompleksionego konusa. Przemyślana kompozycja plansz i różnorodne kadrowanie w zestawieniu z porywającymi portretami charakterologicznymi bohaterów sprawiają, że od strony graficznej komiks zachwyca w każdym calu – od pierwszej do ostatniej strony. Osobne słowa uznania należą się również brawurowo zrealizowanym okładkom poszczególnych zeszytów.

Obowiązkowa degustacja

Album Międzynarodowy smak zawiera pięć kolejnych zeszytów serii Chew, które stanowią zamkniętą historię, a jednocześnie są integralną częścią większej całości, stąd nieco trudno będzie z nim obcować bez znajomości fabuły Przysmaku konesera. Mnóstwo postaci, wątków i motywów pojawiło się w tomie pierwszym, a wiele z nich czeka na rozwinięcie w tomach kolejnych. Mniej cierpliwi czytelnicy mogą już teraz poznać dalsze losy bohaterów nabywając oryginalne wydania TPB, zbierające dziesięć zeszytów wydania Omnivores lub dwudziestoodcinkowe integrale Smorgasbord Edition. Bardziej opanowani odbiorcy mogą spokojnie wyczekiwać kolejnych wydań w języku polskim, które na rodzimy rynek sukcesywnie wprowadza wydawnictwo Mucha Comics. Chew to jedna z najlepszych pozycji w ofercie tej oficyny. I jedna z najciekawszych serii komiksowych kontynuowanych obecnie w Polsce. Warto skosztować! Życzymy smacznego!

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
9.0
Ocena recenzenta
7.5
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 2
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Chew #2: Międzynarodowy smak
Scenariusz: John Layman
Rysunki: Rob Guillory
Kolory: Rob Guillory
Seria: Chew
Wydawca: Mucha Comics
Data wydania: 15 maja 2015
Tłumaczenie: Robert Lipski
Liczba stron: 128
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 978-83-61319-53-5
Cena: 49,00 zł



Czytaj również

Chew #11: Ostatnie wieczerze
Dwa lata później
- recenzja
Chew #10: Krwawa kiszka
Coraz bliżej końca…
- recenzja
Chew #08: Przepisy rodzinne
Wspomienia
- recenzja
Chew #7: Zgniłe jabłka
Żarty się skończyły
- recenzja
Chew #1: Przysmak konesera
Coś na ząb
- recenzja
Chew #9: Kurczę pieczone
Bardzo złe chwile
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.