"Przedstawienie na planszy którejś z historycznych bitew czy nawet całej kampanii wojennej, nie jest aż tak dużym wyzwaniem, jak próba planszówkowej adaptacji kilkuwiekowej historii kraju. Takiego właśnie karkołomnego zadania podjął się Martin Wallace. Państwo, którego dzieje zdecydował się przenieść na planszę, to I Rzeczpospolita Polska."
Zapraszamy do lektury recenzji gry Boże Igrzysko. Autorem tekstu jest Paweł 'Szept' Furman.
Czytaj również
O naprawie i psuciu Rzeczpospolitej
- recenzja
Komentarze
Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.
