» Stary Świat Mroku » Archiwum » Bolesny Cierń

Bolesny Cierń

10 lipca 2003
wersja do druku

Władca Cienia, Theurg, Adren. Ranga: 1

Ilustracje: Gharret

Bolesny Cierń

Urodził się w puszczańskiej posiadłości swojej rodziny - potężnej, bogatej i poważanej, zarówno wśród Garou jak i ludzi. Od dziecka wiedział, że będzie wilkołakiem i to nie byle jakim. Nie poszedł do szkoły, zamiast tego dostał szkołę w domu. Jego ojciec i starszy brat dostali wyraźne przykazanie jak i czego uczyć młodego, lecz już znanego, szamana Władców Cienia.

Jego wątłe ciało, wielokrotnie było wystawiane na próby, którym ledwo mogło sprostać. Od dziecka trenowany w brutalnych sztukach walki, przetrwaniu w lesie i użyciu wielu rodzajów broni białej i palnej, zmężniał jednak tak, by w przyszłości być przeciwnikiem nawet dla Ahrouna. Ale ćwiczenia fizyczne nie zajmowały mu większości czasu. Wręcz przeciwnie, były raczej przerywnikiem. Muśnięcie Piołunu, Grzebiący w Czaszkach oraz Głos Przeznaczenia przyjeżdżali by uczyć go rytuałów, świata duchów i Umbry, oraz czytania glifów. W wieku 10 lat umiał już nazwać bezbłędnie wszystkie przyzywane przez nauczycieli duchy, znał zasady rytuałów Władców Cieni oraz historię swojej rasy na pamięć. Był również szkolony w sztukach, które miały posłużyć przeciw innym Garou. Uczono go kłamać, tak, by nie mówić nieprawdy, obrażać tak, by obrażony nie mógł odpowiedzieć. A poza tym - kraść, skrytobójczo zabijać, truć i zadawać ból na tysiące sposobów. Choć nauczyciele nie byli dla niego specjalnie sympatyczni i rugowali bez litości wszelkie słabości charakteru, szybko zrozumiał, że jest kimś lepszym niż inni, których miał spotkać w Caernie. Gdy tam przybył, a nie był to Caern jedynie Władców Cieni, jak można się domyśleć, nie zdobył sympatii. Zadufany w sobie, bez szacunku dla innych, poza ewidentnie wymuszonym, grzecznym zachowaniem wobec starszych innych plemion, był bardzo denerwującym szczeniakiem. Szybko przestał nim być. Rytuał przejścia, jaki wyznaczyli mu starsi jego plemienia, był tak trudny, że niewielu chciało uwierzyć, że ten młody Garou go przeszedł.

Zadanie wymagało, aby w obcym mieście znalazł wilkołaka, który zaprzedał się Żmijowi, lecz wciąż udawał wiernego Gai, zabił go i przywiózł jego fetysze ze sobą do Caernu. A wszystko to bez wiedzy Garou z owego miasta. Tylko na Zgromadzeniu Cieni Bolesny Cierń wyjawił, że musiał zabić jeszcze dwóch innych, którzy, nie znając prawdy, próbowali mu przeszkodzić. W nagrodę, pozwolono mu zachować klaive, który należał do zabitego.
Ta nagroda była kolejną próbą jego plemienia, gdyż wielu innych patrzyło na Cliatha noszącego tę świętą broń z zazdrością i oburzeniem. W wielu pojedynkach młody wilkołak udowodnił, że posiadł wysoką biegłość w sztuce klaivascar i jest godzien by nosić tę, jak i każdą inną broń.

Bolesny Cierń został najpierw skierowany do stada wieloplemiennego, jako szpieg Głosu Przeznaczenia, starszego Władców Cieni. Była to jednak pomyłka, został szybko odrzucony przez stado. Okazało się również, że ma problemy z subordynacją, jego stosunki ze starszym, nie układały się najlepiej. Przez kilka lat Bolesny Cierń pozostawał Garou pierwszej rangi, gdyż jako samotny wilk, nie dostawał wielu zadań. Wykorzystywał ten czas, by uczyć się u Muśnięcia Piołunu i hodować w sobie coraz większą gorycz. W końcu starsza, widząc, jakie ma problemy z aklimatyzacją w Caernie, zaproponowała mu wstąpienie do sekty znanej tylko pośród Władców Cieni - Przynoszących Światło. To spodobało się ambitnemu młodemu Garou i wkrótce po zdobyciu potrzebnej wiedzy zniknął na 10 lat.
Którejś nocy wrócił, wszedł na środek Caernu trzymając w rękach dwie ludzkie głowy i zakrwawiony klaive. Spokojnym, chrapliwym głosem rzekł: "Siedem kilometrów stąd obozują trzy stada Tancerzy Czarnej Spirali, w sumie 16 sztuk. Oto głowy strażników, których wystawili, kto idzie ze mną?".

Po powrocie z udanej rzezi został przez Przywódcę Caernu awansowany na Fosterna. Dopiero na Zgromadzeniu Cieni, opowiedział, jak podszywając się za Tancerza dołączył do ich stada. Opowiedział o wiedzy, którą im wykradł i o wielkiej spirali, którą musiał wyryć klaivem na swoich plecach, by być wiarygodnym. Pewnych rzeczy nie powiedział nikomu. Nie powiedział, że plemię Tancerzy Czarnej Spirali pociągało go na swój sposób, że przebywanie z nimi sprawiało mu przyjemność. Nie powiedział też, że pozwolił ocalić życie wilkołakowi Żmija, z którym się zaprzyjaźnił. Po tej historii dostał imię. Miało symbolizować, że jest cierniem w ciele Żmija, który będzie go kosztować wiele bólu. Dalsze życie Bolesnego Ciernia wyglądało podobnie - pojawiał się w różnych miejscach przynosząc wieści o lokalizacji Uli, miejscu przebywania groźnych przeciwników, czy ważnych fabrykach Pentexu. Rzadko kto miał okazję widzieć go w walce, ale często przynosił trofea. Nauczył się korzystać z wielu rytuałów bękartów Żmija, używa też własnoręcznie zrobionego fetysza, w który zaklęta jest zmora (Oko Strachu).

Jest znanym wojownikiem także wśród Tancerzy Czarnej Spirali - nadał sobie imię Ihatail Widzący Wszystko - spryt i inteligencja pozwoliły mu zachować zaufanie tych, których wielokrotnie zdradzał.

Osobowość:
Bolesny Cierń jest niezwykle wyniosłym i dumnym Garou. Nie uznaje niczyjej wyższości, choć gdy musi, potrafi się z tym kryć. Dla słabszych, bądź od niego zależnych, jest tak szorstki i chamski, jak tylko może sobie pozwolić. Bezlitosny, wręcz okrutny, lubi bawić się swymi ofiarami. Ma zimną krew, nigdy nie wpada w panikę, nigdy nie popełnia błędów. Od tego wszak zależy jego życie. Jest świetnym aktorem i kłamcą - cechy nieodzowne u kogoś, kto żyje w dwóch społeczeństwach i przed oboma musi coś ukrywać. Żyjąc wśród Tancerzy nauczył się pogardzać słabszymi i wiele problemów załatwiać siłą. Przywykł do tego, by nie puszczać niczego płazem, bo to oznaka słabości i zabijać za najmniejszą obrazę, jeśli tylko można. Zdarzyło mu się zabić kilku Garou, którzy mogli zagrozić jego podwójnej grze, ale nikt o tym nie wie. Wśród Tancerzy udaje chorego na paranoję, co w jego przypadku nie jest trudne, choć wciąż wydaje mu się, że to tylko gra. Bolesny Cierń nie jest sługą ani Gai, ani Żmija, choć zdarza mu się za jednego i drugiego podawać. Służy temu, który wysłał kruka, aby z nim pomówić, który obiecał mu nagrodę, jeśli go nie zawiedzie. A tego Cierń nie ma zamiaru robić.

Wygląd:
Szczupły, dosyć wysoki mężczyzna w wieku trzydziestu kilku lat. Ma gęste, czarne, kręcone włosy, ciemne podkrążone oczy i bardzo bladą skórę. Na twarzy i rękach widać liczne drobne blizny, a nos był ewidentnie złamany - to pamiątki treningów z lat dziecięcych.
Nosi ciemne nie rzucające się w oczy ubranie. Na boku, zawsze wisi wyeksponowany klaive. W formie Crinos ma ciemnoszare futro i płaszcz. W lupsie i hispo nie daje się oglądać Garou, gdyż jego plecy pokrywa wielki glif Tancerzy Czarnej Spirali.

Rasa: Homid
Patronat: Theurg
Plemię: Władca Cieni
Ranga: 3

Atrybuty: Siła 3, Zręczność (Kocia Gracja) 4, Wytrzymałość 3, Oddziaływanie (Kłamstwa)5, Charyzma 3, Wygląd 2, Percepcja (Emocje) 5, Inteligencja (Kłamstwa) 5, Spryt (Kłamstwa)5

Talenty: Bójka 4, Czujność (Paranoja) 5, Empatia 2, Ekspresja 3, Przebiegłość (Kłamstwa)5, Pierwotne Instynkty 2, Uniki 4, Wysportowanie 1, Zastraszanie 4,

Umiejętności: Akrobatyka 1, , Autorytet 3, Broń palna 1, Klaive dueling 4, Krycie się (Brak światła) 4, Poskramianie Zwierząt 2, Sztuka przetrwania 2, Tortury 3, Walka Wręcz 3,Występy Publiczne (Aktorstwo) 5, Warzenie Trucizn 3,

Wiedza: Nauka 2, Obrzędy (Mistyczne) 5, Polityka 1, Śledztwo 3, Wiedza o Żmiju (Tancerze Czarnej Spirali) 4, Okultyzm 3, Lingwistyka 3, Zagadki 3

Pozycja : Kontakty 3, Krewni 1, Czystość Rasy 3, Fetysze: Klaive, Oko Strachu,

Szał: 3
Gnoza: 7
Siła Woli: 9

Dary: Perswazja, Zapach Człowieka, Mowa duchów, Wyczucie Żmija, Zew Żmija, Zdobywanie Przewagi (Seazing the Edge), Aura Pewności, Fatal Flaw, Resisit Toxin Ogłuszenie Piorunem, Rozkazywanie Duchom, Zmrożenie Wzrokiem, Ludzie Gadają, Oczyszczenie Zapachu (Purify Scent), Czysta Tożsamość (Pure Identity), Głos Rozsądku(Cold Voice of Reason) Sight from Beyond, Exorcism, Pulse of the Invisible, Direct the Storm,