» Blog » Bo powiedziałam, że napiszę
10-10-2012 23:32

Bo powiedziałam, że napiszę

Odsłony: 8

Zanim założyłam to konto miałam dwa inne*, długo lurkowałam poltera w ciszy. Potem urodził się we mnie pomysł na notkę, która nie pasowała do miejsca, w którym publikowałam teksty erpegowe wcześniej, toteż przyszłam tutaj i zostałam Evą.

 

Ogólnie zawsze miałam wysokie mniemanie o poltku, dziecięciem będąc byłam na jakiejś prelekcji repka i Magdy i zapamiętałam ich jako całkiem sensownych ludzi, portal robił wrażenie takiego, który trzyma poziom, ale nie trzyma za mordę - znaczy, można i pogadać i się pośmiać i w ogóle, ach. 

 

No i bawiłam się nieźle, zarówno gadając o erpegach, jak i grając w kostki i miłostki. Co prawda z czasem erpegi zeszły na dalszy plan (ale tak naprawdę jest niewiele konstruktywnych rzeczy, które można powiedzieć o erpegach ogólnie i większość z tych, które mi leżały na sercu powiedziałam), potem zigi z fajnego trolla stał się bucem, potem niesmak tematami na fali wzrósł we mnie ta tyle, że stwierdziłam że ja chyba potrzebuję przerwy (to było mniej więcej na etapie dyskusji o mydle na konwentach - kuuuurde, aż do dzisiejszego bana dla Heada nic tego nie przebiło), potem były te hipernudne dyskusje o feminizmie, które mocno skrzywiły społeczność (wciąż pamiętam jak zigi i nawet Mal wzięli mój ewidentny trolling na serio), no a na końcu zabili mi chłopaka, co drastycznie zmniejszyło wartość rozrywkową serwisu.** Znaczy - nie mam pojęcia co napisał, podobno tyle, że Tylda Swinton jest brzydka (jest!), ale nie sądzę żeby jakoś nagle bardzo obniżył loty. Zresztą, to, co się dzieje dziś na polterze popiera tezę iż to nie z Malem coś było nie tak.

 

Znaczy, to nie jest notka o treści "odchodzę, żegnajcie", no bo bez jaj, to tylko internety, a nigdzie mi się tak dobrze nie flejmuje o książkach jak tu (cześć, Senthe! :) ), o filmach też zresztą, ale komciów na blogach i noć na moim się raczej nie spodziewajcie, społeczność zrobiła się dla mnie jakby mniej atrakcyjna, mimo całej sympatii do Szponer i T-mena (nie, serio, uwielbiam z Wami trollować, choć Tymen nie chciałby pewnie być moim nowym polterchłopakiem).

 

No, więc ogólnie piszę żeby potem nie było, że mnie też ludzie Creedy'ego* w worku wywieźli. Nie wywieźli, nie dostałam bana, po prostu polter jest obecnie raczej nieatrakcyjny, więc idę się uskuteczniać gdzie indziej. Jak ktoś będzie miał potrzebę poczytać co napisałam o fantastyce, to link do "mojszej" jest w profilu

 

*ale nie używałam i w ogóle miałam piętnaście lat

**żeby była jasność - Mala w życiu nie widziałam na oczy i nie zamierzam, nie przenoszę raczej znajomości sieciowych do rzeczywistości, zwłaszcza, że na pewno nie jest tak przystojny jak jego avatar (Szpon, jak się kiedyś wybiorę na jakieś Żurawiny albo coś, to będziesz chlubnym wyjątkiem :) )

*** V for Vendetta to mój ukochany film, a komiks był strasznie słaby :P 

Komentarze


38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Evo - bucówę z mojej strony zawdzięczasz między innymi temu, że moderacja nie pilnowała innych użytkowników, gdy jeszcze byłem "sympatyczny".

Ta bucówa, mam nadzieję, dała coś, co byc może w przyszłości przemieni się w coś pozytywnego - podgrzała atmosferę do tego stopnia (oczywiście w części) że mamy obecną sytuację stanu wojennego i produkowania męczenników przez moderację.

Skoro mogłem się tak zachowywac, a zachowywałem się tak, bo inni w stosunku do mnie się tak zachowywali, to czemu nie? Wielokotnie pisałem o tym, że będę prowokował celowo, aż się sytuacja nie zmieni. Ok, zmienia się
Jednakże trochę za późno.
Poleciał Malaggar, poleciał Krzemień, chyba wcześniej zniknął paralaktyczny, poleciał Headbanger, bo Zsu nie wytrzymały nerwy.

Wkrótce podążę za tobą (choc w inną stronę zapewne, nie bój się, stalkingu nie będzie :) ), ale mam jeszcze jedną rzecz do zrobienia tutaj.
Potem przyznam się, że jestem Laverisem i Nurielem :)

Powodzenia. I nie wspominaj mnie źle.
10-10-2012 23:45
whitlow
   
Ocena:
+3
Nie dość że mam doła to i tutaj jakiś taki klimat ostatecznych rozstań. Jak tak będziecie dalej robić to nabluzgam na repka, albo Zsu-Et-Am( popełnię tzw. poltersamobójstwo) i będziecie mieć wyrzuty sumienia do końca świata! I o dwa sezony ogórkowe dłużej.

,,Wkrótce podążę za tobą (choc w inną stronę,,
To Ci się udało Zigi! :D
10-10-2012 23:47
Szponer
   
Ocena:
0
Czuję się wyróżniona. Mój hologram jest naprawdę osom.
10-10-2012 23:47
Krzyś
   
Ocena:
0
Smuteczek :( Jak tak dalej pójdzie, to nie będzie nikogo sensownego na Polterze do czytania. :/ A ja jestem zbyt leniwy i za słaby techniczno-internetowo by ogarnąć rozproszoną zewnętrzną blogosferę...

(celowo dramatyzuję. Wciąż jest tu parę osób których notki i komentarze cenię.)

[heh, najpierw napisałem "sporo" zamiast "parę"...]
11-10-2012 00:19
~X-O

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Khorn, 90% blogow masz tutaj: http://blogirpg.blogspot.com/ - wystarczy zagladac co dzien, dwa, a potem do wybranych blogow (tu pomaga RSS).
11-10-2012 00:22
Tyldodymomen
   
Ocena:
+2
@Eva
To zależy ile wniesiesz wielbłądów i kóz do gospodarstwa domowego.

11-10-2012 00:37
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Khornie, to nic. Polter będzie lepszy bez sensownych notek do czytania, zobaczysz.

Jeszcze od czasu do czasu dostaniesz gratisowe pranko mózgu. Tylko się cieszyc.
11-10-2012 00:39
Eva
   
Ocena:
+2
T-men, właśnie obawiam się, że wszystkie kozy i wielbłądy, jako należące do mojego mężczyzny zostały zaanektowane przez moderację.
Dobrze, że mnie też nie zabrali.
11-10-2012 00:49
Kamulec
   
Ocena:
+3
"nie przenoszę raczej znajomości sieciowych do rzeczywistości"
A warto.
11-10-2012 00:57
Tyldodymomen
   
Ocena:
0
A będę musiał za Ciebie płacić na randkach, względnie zajmować się tradycyjnymi czynnościami pani domu?
11-10-2012 01:01
Eva
   
Ocena:
0
Oczywiście, że będziesz musiał. Przecież to randki. Ale od kuchni wara.
11-10-2012 01:07
Tyldodymomen
   
Ocena:
+5
Mało to postępowe i pachnie ciemnogrodem średniowiecznym. To może mi zablokować karierę na polteru
11-10-2012 01:19
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Ogólnie zawsze miałam wysokie mniemanie o poltku, dziecięciem będąc byłam na jakiejś prelekcji repka i Magdy i zapamiętałam ich jako całkiem [color=red]sensownych[/color] ludzi"

Oj mała. To naprawdę musiałaś być dziecięciem.
11-10-2012 03:38
de99ial
   
Ocena:
0
A ja nadal nie wiem o co ten cały hałas. I mam go w rzyci.

Dobry buc nie jest zły. A mówię to ja, naczelny buców.

Tylko mi sie nie chce, więc nie wszyscy muszą się z tym zgodzić.
13-10-2012 19:44

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.