» Blog » Bizantyńskie Intrygi
18-06-2012 03:08

Bizantyńskie Intrygi

Odsłony: 114

Od jakiegoś już czasu rozmyślam sobie jakby tu przelac na papier przemyślenia na temat spisków, knowań i dworskich intryg w RPG, oraz jak łatwo i przystępnie opisac sposób, w jaki zwykłem tworzyc sobie siatki powiązań i zależności pomiędzy NPCami i BG. Poniższe przemyślenia to na razie surowa forma, na podstawie której buduję kolejne elementy Progeny, ale ta wersja nadaje się do zastosowania w mainstramowych RPG, dlatego wrzucam.

Ostatnio na Polterze pojawił się tekst Planetourista, zatytułowany Wojenny twist. Jego "przykład z Generałem" dał mi ostateczną klamrę do spięcia całości tego tekstu - było kilkanaście intuicyjnie zebranych elemetów, ale nieco trudnych do przedstawienia w formie pisanej. Dlatego też będę używał i korzystał z przykładu "Generała" w tym tekście. I choc jest to bardzo prosty przykład spisku, wystarczy on nam do rozważań.Wydaje się też on byc oparty w dużej mierze na "Ruchu Generała" Jacka Dukaja.

Ale od początku - biznatyńskie intrygi, czyli takie złożone, skomplikowane spiski, w RPG często są traktowane dośc płasko i jednowymiarowo. Posługując się przykładem z tekstu Plane'a - Generał chce zabic Króla, żeby wygrac z Wrogiem. Jego motywacja zaś jest tłumaczona szaleństwem. Gracze mają tutaj mało do roboty. Mogą pomóc, mogą przeszkodzic, mogą uciec lub zginąc.

Można uznac, że taka przygoda jest w warstwie intrygi dośc płaska - szaleństwo Generała wyjaśnia wszystko. Ale też wg założeń Plane'a ma to byc "wojenny twist", a nie skomplikowana intryga. Ja bym chciał ją jednak rozbudowac i stworzyc z niej pełnoprawną intrygę od której graczom zaparują głowy od trudnych wyborów ich postaci.

 

Reszta wpisu na moim blogu.

 

Zapraszam serdecznie.

Komentarze


Cherokee
   
Ocena:
+2
O ile to nie jest jakaś gra znaczeń, to "bizantyjskie intrygi" (od Bizancjum), nie "biznatyńskie".
18-06-2012 08:04
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Oj tam, literówka :) Aleś wypatrzył ;)

Edit, ale mocno po czasie - dopiero teraz zauważyłem o co ci chodzi, Cherokee - faktycznie była literówka w "biznatyńskie" w tekście, a w ogóle nie zauważyłem, że chodzi ci o "n" zamiast "j" - bo bym zniszczył od razu :)
18-06-2012 08:38
Andman
   
Ocena:
+1
Obie formy są poprawne.
18-06-2012 09:18
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Biznatyńskie nie są. Ale przy okazji wykryłem błąd w tabelce C, ale ją poprawię dopiero wieczorem.
18-06-2012 09:21
Albiorix
   
Ocena:
0
5 poziomow dużo styka 2, ew 3
18-06-2012 09:30
27383
   
Ocena:
+1
Biznatyńskie nie są.
Obie formy są poprawne.
18-06-2012 09:57
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A co to są Biznaty? :)
18-06-2012 09:58
Cherokee
   
Ocena:
0
Faktycznie, poradnia PWN twierdzi, że forma "bizantyński", choć rzadsza, też jest poprawna. Nie wiedziałem o tym. Trochę dziwna odmiana...
18-06-2012 10:02
Indoctrine
   
Ocena:
0
Takie coś najwygodniej by mieć w postaci bazy danych i w razie czego wyciągać raporty :)
18-06-2012 10:39
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Indo, nawet nie mysl zeby to wciskac do GP. Wymysl se własne :)
18-06-2012 10:42
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Obecnie promuje się właśnie odmianę "bizantyński" w ramach walki ze zruszczoną formą "bizantyjski".
18-06-2012 11:12
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Mi się też ona bardziej podoba.
18-06-2012 11:15
Indoctrine
   
Ocena:
0
Do GP takie coś nie jest potrzebne, przynajmniej do podstawki ;)
Myślałem o jakimś większym generatorze relacji politycznych i społecznych do dodatków, ale na razie nie brałem się za to.

To ogólnie jest dość ciekawe zagadnienie do symulcji strategicznych posunięć. W końcu tego uczą na kierunkach ekonomicznych między innymi :)
Ustala się ważności czynników, relacyjność i wychodzi że lepiej zrobić coś, co na chłopski rozum nikt by nie zrobił.
18-06-2012 11:24
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Przede wszystkim ma to slużyć temu, by intrygi były zaiste przewrotne i skomplikowane, podsuwać pomysły na kolejne ruchy Mistrzowi gry i dawać jakies ramy graczom, wedle ktorych mogą oceniać sytuację.
18-06-2012 11:30
Ifryt
   
Ocena:
0
Ciekaw jestem czy którykolwiek z graczy nie pogubi się w tak rozbudowanych intrygach. Sam pomysł fajny, ale chyba mało praktyczny na sesji.
18-06-2012 11:48
Indoctrine
   
Ocena:
+1
Dla Zigzagowatego Progeny to ma sens. Tam w końcu będzie się prowadzić rozgrywkę na takim poziomie.
W innych systemach, to taki dodatek. Na pewno byłoby lepiej, ale...

To tak jak z systemem SF - gracz zamiast konstruować statek z kawałków, powiniem kazać komputerowi pokładowemu wyliczyć co będzie najlepsze i to zamontować, zamiast samodzilenie się biedzić. Tylko przerobienie wszystko na generatry "one-click" tez będzie miało swoje wady.
18-06-2012 11:52
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ifryt, trafna uwaga - ja to przedstawiam graficznie w formie tabelek, choc sam jak prowadzę to robię sobie takie kalkulacje w głowie - gdzie kto ma sojuszników, gdzie wrogów, w ktorej kwestii ktos sie ugnie, w innej bedzie trwal przy stanowisku do konca.
Takie intrygi są też z założenia BIZANTYŃSKIE, więc pokrętne, zlozone i skomplikowane - byc może rzeczywiscie będą czasem zbyt skomplikowane dla niektórych drużyn.
Więc oczywiscie stosować zasadę - każdemu wedle potrzeb. :)
A co do Progeny - tak, te tabelki mają stworzyc schemat rozgrywki i samą intrygę, będącą clue przygód w Progeny. Jednakże najpierw trzeba je obudować jakimś mechanizmem i zasadami. Prace trwają. :)
18-06-2012 12:09
kbender
   
Ocena:
+1
Pamiętajcie, że gracze mają masę czasu między sesjami na rozkminianie rzeczy. Jeśli są to ludzie, którzy znają się i rozmawiają między sobą o RPG dzień także na co dzień, istnieje o wiele większa szansa, że skupią się na rozwiązywaniu intrygi, niż ludzie, którzy spotykają się tylko na sesję, a po rozdaniu PD szybko biegną do domu.

Nawet jeśli nie każda drużyna będzie sięgać w głębie intrygi, to dobre jej rozplanowanie pozwoli uwiarygodnić przebieg zdarzeń w oczach graczy.
18-06-2012 14:31
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
To insza inszość, kbenderxe - czas pomiędzy grami tez pozwoli na lepszą rozkminę całej intrygi. No i jak pisałem - nie ma powodu by schematu nie uprościć by pasował do potrzeb sesji i poziomu komplikacji.
Ten schemat mozna doskonale wykorzystac także przy rozgrywkach między korporacjami w cyberze, czy aniołami w Kulcie.
Da się zastosować do każdego settingu, w ktorym mozna prowadzic intrygi. Swoją drogą, mozna z tego wyciągnąć też bribe level" policjantów, czy śledzić motywy zbrodni w przygodzie detektywistycznej.
No ale widzę że niewielkie jest zainteresowanie w tych kwestiach wsród graczy i mistrzów - więc chyba nie ma takich potrzeb w narodzie.
Szkoda.
18-06-2012 15:20
kbender
   
Ocena:
0
Panie, Flejmu tu potrzeba ;) Ludzie zmęczeni kibicowaniem dywagowaniem o prawdach objawionych wydawania RPGów, czyli gier dla ubogich. A ty tu z notką z poradami wyskakujesz. Pffff ;)
18-06-2012 15:30

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.