15-11-2009 17:45
Bezczelna notka komercyjna
W działach: Różności | Odsłony: 3
Trochę głupio reaktywować bloga w ten sposób, ale wiecie - Święta idą, a kasa na prezenty nie wyjdzie spod ziemi. Czyli mamy tu najbardziej klasyczne zastosowanie zasady: "ja pomogę Wam, a Wy mi" ;). Do rzeczy.
Jak pewnie część z Was wie, od pewnego czasu jestem współwłaścicielem Replikatora - sklepu, który przez pewien czas prowadził Draker. To, jak wszedłem w jego posiadanie to długa i złożona historia, której - serio - nie chce mi się tu opisywać. Najprościej mówiąc - pełno w niej wszelkiej maści urzędów, pań z okienka i innych pierdół, które spędzają sen z powiek każdemu, kto bierze się za własną działalność gospodarczą. Może kiedyś wysmażę o tym wyjątkowo pikantną notkę (no i służę też radą na priv).
Nie to jest jednak ważne.
Ważne jest to, że w sklepie znajduje się sporo towaru, uzyskanego od poprzedniego właściciela sklepu (nie Drakera - jak mówiłem: to skomplikowane ;)). Na ów towar ostatnio uzyskaliśmy porządny rabat, przy zastrzeżeniu jednak, że ma się go (towaru, nie rabatu) sprzedać jak najwięcej - w innym razie będziemy zmuszeni szukać nabywcy hurtowego, który kupi go po jeszcze bardziej skandalicznej cenie, ale detalicznie sprzeda go z przerażającą marżą ;). A tego chyba nie chcemy :>.
W wyniku powyższego, już teraz w sklepie możecie zauważyć banner reklamujący przecenę bitewnego Warhammera. Przykładowo: Battaliony są teraz o 60 zł (sic!) tańsze niż u konkurencji. Zachęcam do korzystania, bo figurki zaczęły schodzić błyskawicznie. To jednak nie wszystko - niedługo pod młotek idzie Warhammer 40.000 i duża ilość planszówek, w tym także te znane i lubiane. Jeśli więc macie wolną chwilę, zajrzyjcie do Replikatora i sprawdźcie, czy Wasza wymarzona gra nie staniała czasem o 35-40%. Na przykład Twilight Imperium czy coś ;).
No i zapraszam też do kupna nowości. Kupując w Replikatorze otrzymujecie nie tylko taki sam produkt jak gdzie indziej (i zazwyczaj kupujecie go u nas taniej), ale do tego dorzucamy (najczęściej) prezent (mamy ładne kostki, promki M:tG i inne fajne gadżety), a do tego są jeszcze polterowe Punkty (w ilościach znacznych). Czysty zysk :).
Tak czy owak, zapraszam!
Jak pewnie część z Was wie, od pewnego czasu jestem współwłaścicielem Replikatora - sklepu, który przez pewien czas prowadził Draker. To, jak wszedłem w jego posiadanie to długa i złożona historia, której - serio - nie chce mi się tu opisywać. Najprościej mówiąc - pełno w niej wszelkiej maści urzędów, pań z okienka i innych pierdół, które spędzają sen z powiek każdemu, kto bierze się za własną działalność gospodarczą. Może kiedyś wysmażę o tym wyjątkowo pikantną notkę (no i służę też radą na priv).
Nie to jest jednak ważne.
Ważne jest to, że w sklepie znajduje się sporo towaru, uzyskanego od poprzedniego właściciela sklepu (nie Drakera - jak mówiłem: to skomplikowane ;)). Na ów towar ostatnio uzyskaliśmy porządny rabat, przy zastrzeżeniu jednak, że ma się go (towaru, nie rabatu) sprzedać jak najwięcej - w innym razie będziemy zmuszeni szukać nabywcy hurtowego, który kupi go po jeszcze bardziej skandalicznej cenie, ale detalicznie sprzeda go z przerażającą marżą ;). A tego chyba nie chcemy :>.
W wyniku powyższego, już teraz w sklepie możecie zauważyć banner reklamujący przecenę bitewnego Warhammera. Przykładowo: Battaliony są teraz o 60 zł (sic!) tańsze niż u konkurencji. Zachęcam do korzystania, bo figurki zaczęły schodzić błyskawicznie. To jednak nie wszystko - niedługo pod młotek idzie Warhammer 40.000 i duża ilość planszówek, w tym także te znane i lubiane. Jeśli więc macie wolną chwilę, zajrzyjcie do Replikatora i sprawdźcie, czy Wasza wymarzona gra nie staniała czasem o 35-40%. Na przykład Twilight Imperium czy coś ;).
No i zapraszam też do kupna nowości. Kupując w Replikatorze otrzymujecie nie tylko taki sam produkt jak gdzie indziej (i zazwyczaj kupujecie go u nas taniej), ale do tego dorzucamy (najczęściej) prezent (mamy ładne kostki, promki M:tG i inne fajne gadżety), a do tego są jeszcze polterowe Punkty (w ilościach znacznych). Czysty zysk :).
Tak czy owak, zapraszam!