"Achilles Desjardins słyszał, że ludzie, którzy utracili wzrok, odzyskiwali go w snach.
Zresztą nie działo się tak tylko w przypadku oślepnięć. Każdy rozdarty na jawie śnił sny istot w pełni sprawnych. Osoby po amputacji wszystkich kończyn biegały i rzucały piłką. Głusi słyszeli symfonie. Ci, którzy utracili kogoś bliskiego, znów kochali. Tak samo było też z Achillesem Desjardinsem. W swoich snach mężczyzna znów posiadał sumienie".
Zapraszamy do lektury fragmentu Behemota Petera Wattsa.