Batosh Naesiec Prezentuje - Tomik Poezji Frustracyjno Nieświeżej

W związku z rozpoczęciem roku akademickiego i innymi sprowadzającymi na ziemię wydarzeniami, wstrzymałem emisję wierży do blogosfery. Jednakże teraz, kiedy już nieco ochłonąłem, postanowiłem wznowić działalność. Zapraszam do czytania!


"Wniosek nieduży o tamtej burzy" - czyli mistrzostwa świata w udawaniu młota pneumatycznego.

Cisza, mrok, szczękanie zębów
Wokół skrzypienie prastarych dębów
Ciemność, chłód, łamanie palców
Jedyny dźwięk: piski padalców.

Chwilka waćpanie, coś nie pasuje
Jakaś niespójność mnie w uszy kłuje
Piski padalców? Co to za chała
Choć może racja, pomyłka mała

Racz mi wybaczyć mój drogi panie
Lecz pod stopami wyczuwam drganie
Idę, bo tam już trwają mistrzostwa
W udawaniu młota pneumatycznego...

(chwilka niepokojącej rozterki, myśl: sztuka dla sztuki, twórczość do szuflady, czy jakoś tak)

Wiatr, gwizdy, jęki upiorne
Konie strasznie do jazdy oporne
Smród, wilgoć, myśli złowrogie
Ja już tak dalej po prostu nie mogie...


Zapraszam do czytania wcześniej zamieszczonych wierży!