» Baśnie #15: Róża Czerwona

Baśnie #15: Róża Czerwona

Dodał: Adrian 'adrturz' Turzański

Baśnie #15: Róża Czerwona
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Róża Czerwona
Scenariusz: Bill Willingham
Rysunki: Mark Buckingam, Steve Leialoha, Inaki Miranda, Andrew Pepoy, dan Green
Kolory: Mark Buckingam, Steve Leialoha, Inaki Miranda, Andrew Pepoy, dan Green
Wydawca: Egmont
Data wydania: 9 grudnia 2015
Tłumaczenie: Krzysztof Uliszewski
Liczba stron: 256
Format: A4
Oprawa: miękka
Papier: offsetowy
Druk: kolorowy
ISBN: 9788328116054
Cena: 69,99 zł
Wydawca oryginału: Vertigo

W czasie gdy wolni Baśniowcy ze świata doczesnego desperacko starają się schować przed Panem Mrocznym, Róża Czerwona – zarządczyni Farmy – odkrywa swoją bajkową przeszłość, otrząsa się z depresji i zaczyna działać. Przemiana ta nie mogła nadejść w lepszym momencie – coraz więcej części Nowego Jorku ulega złowrogiej mocy Pana Mrocznego, a szanse zadania mu dotkliwych strat maleją z godziny na godzinę. Na szczęście niedobitki z Baśniogrodu mają po swojej stronie najpotężniejszą wiedźmę tego świata – i może okazać się, że jest ona jedyną istotą bardziej bezwzględną od samego Pana Mrocznego. Seria Baśnie cieszy się ogromną popularnością i gromadzi kolejne Nagrody Eisnera.

Źródło: Strona Egmontu

Tagi: Baśnie | Bill Willingham | Baśnie #15: Róża Czerwona | Baśnie #15 | Róża Czerwona | Baśnie 15 | Mark Buckingam | Steve Leialoha | Inaki Miranda | Andrew Pepoy | Dan Green | Egmont


Czytaj również

Baśnie #1: Na wygnaniu
Abra kadabra, kto widział dziwadła
- recenzja
Baśnie (wyd. zbiorcze) #21: Długo i szczęśliwie
Zbliżając się ku końcowi
- recenzja
Baśnie #19: Królewna Śnieżka
Królewna w opałach
- recenzja
Baśnie #13: Wielki Baśniowy crossover
O jeden crossover za daleko
- recenzja
Baśnie #01: Na wygnaniu
Shrek IV
- recenzja
Jack z Baśni. Tom 1
Uroczy hultaj? To za dużo powiedziane
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.