Barakuda #2: Blizny
Pierwsze strony kontynuacji są nieco mylące, ponieważ akcja rozpoczyna się w Hiszpanii, gdzie kapitan De La Loya szykuje się do wendety wymierzonej w Blackdoga, dowódcę tytułowej Barakudy. Na tym nie koniec wyzwań czekających Hiszpana – ma on również odzyskać bezcenny diament z Kasharu. Dlaczego zatem początek uważam za mylący? Otóż po krótkim wprowadzeniu na dobre powracamy do Puerto Blanco i śledzimy losy Raffy'ego, Marii i Emilio, a De La Loya i słynny diament zupełnie odchodzą w cień.
Do największych zalet Blizn zaliczam zawężenie fabuły do mniejszej liczby wątków – w pierwszym tomie poznaliśmy liczną grupę postaci, a teraz Jean Dufaux wyeksponował najważniejszych bohaterów i narracja zyskała na płynności. Pierwsze skrzypce odgrywają Flynn i Maria. Scenarzysta serwuje czytelnikom dobrze poprowadzoną oraz emocjonującą historię szermierza, rozliczającego się z demonami przeszłości. Z kolei Maria niezgorzej odnalazła się na wyspie, a jej dzieje są raz smutne, a innym razem dowcipne. Mieszanka poważnego i humorystycznego tonu sprawdziła się zupełnie nieźle. Cieszy również ewolucja postaci, udowadniających, że potrafią zarówno dostosować się do nowego i nieprzyjaznego otoczenia, jak i wyciągnąć wnioski z własnych doświadczeń.
Blizny są kontynuacją pod wieloma względami udaną, aczkolwiek przytrafiło się parę negatywnych elementów rzutujących na końcową oceną. Mowa tu chociażby o wątkach romantycznych – o ile ten dotyczący Marii faktycznie bawi, o tyle pozostałe niebezpiecznie odbijają w kierunku banalnych romansideł klasy B. Szczególnie uwidacznia się to w jednej ze scen w drugiej połowie komiksu, kiedy to Dufaux całkowicie nienaturalnie splata ze sobą dwie dusze. Niepocieszeni też będą fani morskich przygód, ponieważ bohaterowie kurczowo trzymają się lądu, a fabuła mocniej skręca w kierunku ich osobistych dramatów – awanturniczy charakter komiksu niestety na tym traci.
Od strony graficznej wciąż jest więcej niż dobrze. Jérémy Petiqueux to gwarant rysunków na wysokim poziomie i druga odsłona Barakudy potwierdza tę tezę. Niejednokrotnie nasze oczy pieszczą tereny pięknej, zielonej wyspy, innym razem łakniemy skąpego światła odbijającego się od bruku w nocnych sceneriach albo widzimy przesiąknięte ciepłymi barwami kadry rozgrywające się przy sztucznym oświetleniu. W każdym wariancie ilustracje robią wrażenie.
W Bliznach Dufaux odbija od morskich wojaży i poszukiwań diamentu z Kasharu na rzecz osobistych perypetii bohaterów, przez co tom uznać można za przejściowy – ważny dla rozwoju postaci, lecz niemający znowuż tak wielkiego impaktu na przewodnią fabułę. W efekcie drugi tom Barakudy nieco zawodzi oczekiwania i każe sięgnąć po trzecią odsłonę w nadziei na powrót na awanturnicze tory.
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Scenariusz: Jean Dufaux
Rysunki: Jérémy Petiqueux
Seria: Barakuda
Wydawca: Taurus Media
Data wydania: czerwiec 2017
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Jakub Syty
Liczba stron: 56
Format: 215x290 mm
Oprawa: miękka
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 9788365465054
Cena: 38,00 zł
Wydawca oryginału: Dargaud
Data wydania oryginału: 2011