» Ayako

Ayako

Dodał: Shadov

Ayako
8
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Ayako
Scenariusz: Osamu Tezuka
Rysunki: Osamu Tezuka
Seria: Ayako
Wydawca: Waneko
Data wydania: 26 kwietnia 2019
Kraj wydania: Polska
Oprawa: twarda z obwolutą
Papier: offsetowy
Druk: czarno-biały
ISBN: 9788380964730
Cena: 69,99 zł

Japonia, rok 1949. Do kraju powraca Jirou Tenge, tajny współpracownik amerykańskich władz okupacyjnych.
Oficjalnie udaje się do niewielkiej miejscowości Yodoyama, w regionie Tohoku, gdzie leżą ziemie jego ojca. Nie zamierza jednak poświęcać się rodzinie, otrzymał już bowiem pierwsze zadanie. Ma zlikwidować chłopaka, swojej siostry, Naoko, który, podobnie jak ona, jest zaangażowany w działalność ruchu komunistycznego.
W noc morderstwa, gdy usiłuje uprać zakrwawioną koszulę, zostaje zauważony przez służącą Oryou, i kilkuletnią siostrzyczkę, Ayako. Jirou wie, że musi pozbyć się niewygodnych świadków…
Jakiś czas później Dyrektor Japońskich Kolei Państwowych zostaje przejechany przez pociąg. Wypadek w zadziwiający sposób przypomina morderstwo ukochanego Naoko…
Tymczasem okazuje się, że Ichirou, najstarszy syn głowy rodu Tenge, ulegając namowom ojca, czasami „wypożycza” mu swoją żonę. W zamian Sakuemon obiecuje zapisać pierworodnemu cały majątek.
Czyim dzieckiem jest mała Ayako? Jaką decyzję w jej sprawie podejmie rodzina, chcąc za wszelką cenę zatuszować zbrodnię Jirou i nie dopuścić do skandalu?

Źródło: Opis wydawcy

Tagi: Ayako | Osamu Tezuka | Waneko


Czytaj również

Do Adolfów #1
Cukier, miód, Holocaust
- recenzja
Jujutsu Kaisen #5–7
Przerwane polowanie integracyjne
- recenzja
Jujutsu Kaisen #3-4
Nawet zmartwychwstaniec wiele musi się jeszcze nauczyć
- recenzja
Jujutsu Kaisen #1 - #2
Niespodziewany obrót spraw
- recenzja
Spy x Family #1-2
Rodzina zwyczajna tylko z pozoru
- recenzja
Magi. The Labyrinth of Magic #21-24
Od czego to wszystko się zaczęło
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.