» Blog » Algeheime Fisting - Graj Mechanikiem
15-05-2012 09:58

Algeheime Fisting - Graj Mechanikiem

W działach: śmiertelnie poważne akcje | Odsłony: 39

Tutaj macie kartę pojazdu. Jest po niemiecku ale to mój ulubiony język chociaż go nie znam.  

 

Zróbcie sobie przegląd informacji.

 

Przefiltrujcie te informacje.

 

Posegregujcie.

 

Dziękuję za przeczytanie pierwszego wpisu z serii graj mechanikiem. Nie blokuję komci ale niewygodne będę bez ostrzeżenia kasował. 

Komentarze


38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ok, wyniesiemy książki :)
15-05-2012 21:46
Malaggar
   
Ocena:
+2
-What do you read, my lord?
-Words, words, words.
15-05-2012 21:48
Eva
   
Ocena:
+3
Zigzak, urojenia Mala są bez wątpienia interesujące, ale póki należysz do Szpona nic nie będziemy wynosić. Nie odbijam koleżankom dostawców kości.
15-05-2012 21:49
Malaggar
   
Ocena:
0
Że tak znów zacytuję fragment Halmeta (tym razem postać, której partię zagrałem w liceum)

Madness in great ones must not go unwatched

15-05-2012 21:54
Eva
   
Ocena:
+3
tym razem postać, której partię zagrałem w liceum
No proszę, lans prawie jak na szkołę dla wybitnie uzdolnionych :D
15-05-2012 21:55
Malaggar
   
Ocena:
+1
Moja kariera aktorska była wybitna.

Zacząłem od roli jeden ze ścian szopki w jasełkach w podstawówce (sic!), potem w kolejnych grałem już Śmierć.

W liceum był Claudius.

Gdybym dalej w tym kierunku szedł, to może miałbym już Oskara, tak szybko rozwijałem się ;)
15-05-2012 21:58
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Rozumiem więc, że póki należę do Szpona, nie będzie palenia świec? :)
15-05-2012 21:59
Eva
   
Ocena:
+1
W jasełkach zawsze miałam być Marysią. Tyle, że nie chciało mi się przychodzić na próby, więc kończyłam jako aniołek.
Zigzak: niczego nie będzie.
15-05-2012 22:03
Malaggar
   
Ocena:
+1
By zakończyć optymistycznym akcentem.

Ostatnia dedykacja dla Evy
15-05-2012 22:09
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Evo pewnie, że nie będzie. Przecież wiem, że zwodzisz mnie od kilku tygodni tylko po to, żeby wzbudzac zazdrośc Malaggara. I gram w tą Twoją grę okrutną, bo mnie ona bawi.
15-05-2012 22:09
Eva
   
Ocena:
0
Ja nikogo nie zwodzę. Ja tylko jestem.
15-05-2012 22:26
Malaggar
   
Ocena:
+1
To płonne nadzieje zwodzą takich jak my zigzaku.
15-05-2012 22:31
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Dlatego też nigdy nie robiłem sobie nadziei co do Evy, by właśnie nie okazały się płonne, Malaggarze. Mnie mogłaby skrzywdzic w ten sposób tylko Szponer...
15-05-2012 22:48
Szponer
   
Ocena:
+1
@zigzak: Ty z Evą?:( jak możesz!

(kup deadlandsy, wtedy będziesz mógł robić co chcesz)
15-05-2012 23:17
Malaggar
   
Ocena:
0
A ja żyłem nadzieją, że za tym trollem, którym jestem Eva ujrzy moje dobre, ciepłe serce!

15-05-2012 23:31
Eva
   
Ocena:
0
Mówiłam Ci chyba niedawno, że ja widzę wszystko. Ale ładny rym.
15-05-2012 23:34
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Szponer, ja? Z Evą? No co ty? Ty jestes lepsza :)

Ale teraz juz do garow, bo jak wroce z nocnej zmiany i kolacji cieplej nie będzie, to ci zrobię w domu nie dosc ze deadlandsy, to jeszcze Hell on Earth! A potem sie poczujesz jak Lost Colony :)

Evo: QED, jak to mówią uczeni - skoro wszystko widzisz, co mam na sobie?
15-05-2012 23:44
Malaggar
   
Ocena:
0
Widzisz, ale nie okazujesz nic po sobie.
15-05-2012 23:46
Eva
   
Ocena:
0
Zigzak: oboje wiemy, że nie chcesz żebym odpowiedziała na to pytanie zgodnie z prawdą.
I do Mala mówiłam :P
15-05-2012 23:47
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ah, Evo, wykręty, wykręty. Jednak nie widzisz wszystkiego.
15-05-2012 23:50

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.