» Blog » Ad Feminam
04-10-2012 15:38

Ad Feminam

Odsłony: 13

http://zigzak.monochrome.pl/?p=401

Komentarze


Malaggar
   
Ocena:
+3
@T-men: Wchodziłbym zwodem.

04-10-2012 19:46
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ale jaki tam trolling kwitnie pod tą notką od Tymena. Idę studiować nowe techniki flejmowania :)
04-10-2012 19:53
Malaggar
   
Ocena:
+1
Najpierw opanuj stare.
04-10-2012 19:58
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Nie bój żaby.
04-10-2012 20:36
Nuriel
   
Ocena:
+1
Była afera o przyrównywanie feminizmu do faszyzmu czy komunizmu. Ale pierwsze nieśmiałe kroczki w tym samym kierunku

Pewno. Feminoteka już wykupuje grunty pod łagry i komory gazowe.
04-10-2012 20:43
Malaggar
   
Ocena:
0
Komory gazowe? A nie wystarczy, że taka do autobusu wsiądzie?
04-10-2012 21:18
Szary Kocur
   
Ocena:
+1
Nuriel:

,,Była afera o przyrównywanie feminizmu do faszyzmu czy komunizmu. Ale pierwsze nieśmiałe kroczki w tym samym kierunku"

Pewno. Feminoteka już wykupuje grunty pod łagry i komory gazowe."

Faszyzm. To to co było we Włoszech zanim A.Hitler stał się kimś rozpoznawalnym. W sumie już bardziej przypominał nasze polskie życie polityczno-społeczne po zamachu majowym.

Nie Nazizm.

Faszyzm.

Po drugie-Komunizm nie skończył się ze Stalinem. Zbrodnie też nie, acz od pierwszego momentu komunizm nie składał się z samych gułagów.

Nowomowa. Słyszałeś może o tym słowie, którego zresztą w sąsiedztwie wyżej zacytowanej frazy cynicznie nie zauważasz? Czy sam nie pisałeś o tym, że język jest środkiem walki? Że należy go zmieniać? (Pamięta ktoś te słowo: Myślozbrodnia?)

I wymuszanie równouprawnienia (co prawda zmienia się obiekt-były klasy społeczne, jest płeć) i wyraźne promowanie parytetów (Skąd to znamy? A, tak! Uniwersytety za Stalina!).
04-10-2012 21:29
KRed
   
Ocena:
+3
Feminoteka już wykupuje grunty pod łagry i komory gazowe.

Prędzej znacjonalizują. W ich kręgu myślowym to tradycyjny sposób pozyskiwania środków na cele społeczne.
04-10-2012 21:31
Malaggar
   
Ocena:
+1
Myślozbrodnia - Oceania, Rok 1984.
04-10-2012 21:32
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
A nawet jakby był i nazizm w tekście, Nurielu - to co? Hitler (uwaga, Godwin się zbliża) na początku był nieco dziwnym aktywistą społecznym, walczącym o lepsze jutro dla "ludu" w kraju w trakcie kryzysu powojennego. Pomysły na obozy i holocaust przyszly na serio wtedy, gdy miał na to środki i poparcie społeczne. W oparciu o pomysły niewinnego filozofa, ktory pisał banialuki o Nadczłowieku.
Czy Marks i Engels pisali o czystkach, torturach, zsyłaniu do łagrów i mordowaniu kapitalistów? Nie przypominam sobie. Ale ich ideologia pchnęła ludzi do szaleństwa i hekatomby. Bo opierał się na nich Lenin, z początku nieszkodliwy aktywista proletariacki.

O Chomeinim też pewnie słyszałeś? Nieszkodliwym na początku ajatollachu?O Al-Kaidzie i tym co ma ona wspólnego z ideologią islamu już nie wspomnę.

Każda taka zabawa zaczynała się od tego, że jakiś filozof coś palnął, ktoś szalony podchwycił, a ktoś naiwny/zdesperowany uwierzył.
Taką zabawą jest i feminizm, ze swoją nowomową, seansami nienawiści, szalonymi aktywistkami stawiającymi absurdalne wymogi światu wokół nich, terrorem i straszeniem wolnych ludzi poprawnością polityczną. To, że jeszcze nie ma czołgów na ulicach zawdzięczmy tylko temu, że jeszcze się nie pojawiła charyzmatyczna wariatka, która pociągnie za sobą 52% populacji świata.
Statystycznie to tylko kwestia czasu.
I samo obśmiewanie feminizmu w ekstremalnej formie uprawianej przez apologetów polterowych dowolnej płci nie jest rozwiązaniem problemu.
Oczywiście to wszystko dalej piszę w hysterical panic mode.
Na razie polecam słynną reklamę Durexa.
04-10-2012 22:52
teoretyczneale
   
Ocena:
+4
Dlaczego wrociles zigzak przeciez konczyles z Polterem i mowiles ze na monochrome bedziesz teraz publikowal?
04-10-2012 23:04
Malaggar
   
Ocena:
0
Poszedł w ślady dronki.
04-10-2012 23:12
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@teoretyczneale - nie ja zrezygnowałem z Poltera, tylko wprost przeciwnie. Nie spamuj osobistymi offtopikami, bo będzie kasowanko, na modłę poltera.
04-10-2012 23:39
Nit
    Feminizm to wierzchołek góry lodowej
Ocena:
+1
Hasła sprzeciwiania się rasizmowi, antyglobalizacji, tolerancji odmienności seksualnej, walki z terroryzmem, poprawności politycznej i oczywiście ekologii zaczęły żyć własnym życiem i albo stały się celem samym w sobie zastępując konieczność myślenia, albo odpowiedzią/ sposobem argumentowania praktycznie wszystkiego, na przykład: computers_are_racist. Świat niestety cierpi na brak zdrowego_rozsądku
04-10-2012 23:54
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Oczywiście. Ale to feminizm w wydaniu ekstremalnym staje się symbolem tych przemian. I takim określnikiem na wszystkie "lewe" formy ekstremów ideowych w naszych czasach.
Więc żeby nie pisać za każdym razem "politpoprawność/feminizm/ekologia /równouprawnienie/wymuszona tolerancja" piszę "feminizm". Ale można to słowo zastąpić każdym innym fundamentalistycznym -izmem, zasada ta sama.
05-10-2012 00:02
Nit
   
Ocena:
0
Sensownie, chociaż, gdybym miał wybierać ekstremum, to padłoby raczej na ekologię i krucjatę przeciwko „nieekologicznym” żarówkom. (tym, które jak się stłuką, można pozbierać gołymi rękami i które dają "ciepłe" światło)
05-10-2012 00:10
Salantor
   
Ocena:
0
Miałem szczerą nadzieję, że po powrocie do domu zastanę jeszcze tę notkę i długą, rzeczową dyskusję pod nią. Zrobiliście mi noc. Pewno do końca Coperniconu dobijecie ze dwieście komentarzy :]
05-10-2012 00:57
Nuriel
   
Ocena:
0
Taką zabawą jest i feminizm, ze swoją nowomową, seansami nienawiści, szalonymi aktywistkami stawiającymi absurdalne wymogi światu wokół nich, terrorem i straszeniem wolnych ludzi poprawnością polityczną.

Chcesz powiedzieć, że grozi nam III Wojna Światowa bo "szalone aktywistki" chcą doprowadzić do zrównania płacy kobiet i mężczyzn za tą samą pracę i dowartościowania pracy kobiet w domach? Pewno. I to niby feministki są "absurdalne" i "histeryczne"?

EoT.
05-10-2012 07:55
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Nie Nurielu, nie chcę tak powiedzieć.
I tak, i nie niby - są absurdalne i histeryczne. A dzięki równouprawnieniu ja również mogę :P
Zapewne nie wszystkie stawiają absurdalne żądania w histeryczny sposób, podejrzewam nawet że robi tak znikoma mniejszość, ale to właśnie tę mniejszość najgłośniej słychać. Tak to już jest z fanatykami.
Póki nie mają poparcia i wywołują salwy śmiechu, nic się pewnie nie stanie. Gorzej, jak coraz bardziej sfrustrowane zaczną dokonywać aktów "przemocy ideologicznej".
Robią tak ekstremalni ekolodzy, robili tak anarchiści, antyrasiści, komuniści, a nawet pacyfiści, czas nadejdzie i na feministki.
Edit: już nadszedł zresztą, panie mają na koncie np serię podpaleń sex shopów w stanach i uk. Czy to się kwalifikuje pod terroryzm ideologiczny?

Edit dwa: do porannej kawy, czyli o tym jak Żelazna Dama pogoniła "histeryczki" 20 lat temu. Wraz z inspiracją dla skeczu z "Żywotu Briana" -
www.independent.co.uk/news/uk/this-britain/whatever-happened-to-feminisms-extreme-sects-465970.html
05-10-2012 08:25
teoretyczneale
   
Ocena:
+3
Bardzo fajnie ze walczycie z feminizmem bo jak pokazala ostatnia afera z petycja ktorej w ciagu ostatnich 10 dni na calym swiecie udalo sie zebrac kolejnych 7 podpisow sprawa jest powazna. Wcale nie jestescie Petra antyfeminizmu
05-10-2012 09:25

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.