» Blog » 35-letni Detektyw
20-09-2022 21:44

35-letni Detektyw

W działach: Nostalgia | Odsłony: 197

35-letni Detektyw
Dzięki pewnemu zbiegowi okoliczności wpadło w moje łapki jubileuszowe wydanie miesięcznika Detektyw, najstarszego (wydawanego od 1987 roku) magazynu kryminalnego w Polsce.

Z uwagi na tematykę czasopismo jest adresowane wyłącznie do osób dorosłych i na dodatek o mocnych nerwach (wszakże nie każdy ma ochotę czytać o bestialskich modach czy brutalnych gwałtach). Niemniej w Detektywie nie tylko sprawy ciężkiego kalibru - można tu poczytać wszelkiej przestępstwach (katastrofy, terroryzm, kradzieże, korupcja, oszustwa, fałszerstwa i wszelkiej maści przekręty), zarówno tych popełnionych współcześnie, jak i sprzed lat (PRL, okres międzywojenny, czasy zaborów i nawet jeszcze starsze), popełnionych nie tylko w Polsce, ale i za granicą (wydaje mi się, że praktycznie w każdym numerze jest przynajmniej jedna sprawa z USA). Poza 12 standardowymi wydaniami, co kwartał pojawiają się numery specjalne, których motywem przewodnim jest określony typ przestępczości/przestępców (Siódme: Nie kradnij, Seks i paragraf, Skazani na dożywocie).

Z tych "lżejszych" spraw najbardziej zapadły mi w pamięć historia faceta, który szukając darmowego seksu bez zobowiązań wpadł na pomysł ogłoszenia fikcyjnego castingu do agencji towarzyskiej, co nie uszło uwadze miejscowym gangusom dopominającym się o haracz z tytułu prowadzenia działalności tego typu, a także przypadek gościa który "lubił" małolaty i wpadł tylko dlatego, że podczas wycieczki szkolnej, na której miał być opiekunem, pojawiła się jego niedoszła ofiara (koleżanka z klasy córki), która narobiła rabanu.

Poruszana jest również tematyka dotycząca funkcjonowania organów ścigania, kryminalistyki, czy też systemu penitencjarnego (ale wydaje mi się, że artykuły w większości dotyczą zagadnień historycznych).  

Jest również... kącik humorystyczny poświęcony głównie niezbyt fortunnym kryminalistom, a na ostatniej stronie znajduje się zagadka kryminalna (kiedyś/czasem w formie komiksowej).

Warto również zwrócić uwagę klimatyczną czarno-czerwoną oprawę graficzną nawiązującą w symboliczny sposób do tematyki artykułów.

Przy okazji pandemii (chyba?) zmienił się wydawca, wprowadzono do sprzedaży e-wydanie, a także rozwinięto stronę internetową oraz facebookowy profil.

Dla erpegowca artykuły Detektywa mogą stanowić inspirację do sesji dla takich systemów jak Kult, Zew Cthulhu, czy nasz rodzimy Glina.

Komentarze


Exar
   
Ocena:
+1
Czytałem jeden czy dwa numery pewnie ze 20 lat temu - było to całkiem ciekawe odkrycie:). Miało klimat, ciekawe, że są ciągle na rynku.
21-09-2022 06:31
Aesthevizzt
   
Ocena:
+1
Mamy w kraju wielu fanow kryminalow wiec to pewnie przeklada sie na czytelnikow. Fajnie ze poszli w kierunku e-wydan ale szkoda ze sa one praktycznie w takiej samej cenie co wersja papierowa. Z drugiej strony kusi mnie zeby siegnac po pakiety e-numerow z ubieglego roku, bo nie beda sie walac po mieszkaniu i zawsze bede mial je pod reka.
21-09-2022 16:44
Paweł Jakubowski
   
Ocena:
+1

Pamiętam, że jak byłem mały czytałem Detektywa, bo leżał u fryzjera jako jedna z gazet do poczytania. Myślałem wtedy, że to takie wymyślone historie i czytało mi się dobrze. Potem po latach przeczytałem, mając większą świadomość i zrobiło mi się nieprzyjemnie, że opisywane wydarzenia miały miejsce w rzeczywistości... No ale Detektyw to taka klasyka i nie pomylisz tego z żadną inną gazetą. Fajny wpis :)

21-09-2022 22:26
Kaworu92
   
Ocena:
0
Wymyślone historię czytane u fryzjera xD zrobiło mi to dzień xD
21-09-2022 23:38
Aesthevizzt
   
Ocena:
0
Dosc nietypowa lektura jak na zakad fryzjerski :)
22-09-2022 08:39
Aesthevizzt
   
Ocena:
0

Detektyw zawsze czujny ;)

23-09-2022 20:32

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.