» Recenzje » 13 anioł - Anna Kańtoch

13 anioł - Anna Kańtoch

13 anioł - Anna Kańtoch
Anioły to istoty ostatnio niesamowicie popularne w polskiej fantastyce. Od Siewcy wiatru Kossakowskiej po Kłamcę Ćwieka, skrzydlaci pojawiają się w wielu książkach i na ogół są w nich postaciami kluczowymi. Fenomenem natomiast jest to, że każdy z twórców przedstawia posłańców Boga zgodnie z własną, oryginalną koncepcją. Anioły dysponują różnymi mocami, mają odmienne podejście do życia a nawet istnieją w innym czasie i różnych światach.

Anna Kańtoch stworzyła dla nich rzeczywistość, w której rządzą opierając się na zawartym z ludźmi Przymierzu. Składa się ona ze Wschodniego i Zachodniego Brzegu, które połączone są rzeką Gette. Pomiędzy Brzegami na jeziorze, przez które przepływa Gette, powstało jednak całkiem nowe miasto – Getteim. Łączy ono ze sobą Zachód, czyli zamieszkany przez elfy, magiczny Arlen oraz Wschód – Tanagrę, gdzie mieszkają ludzie i króluje technika. Połączenie magii i techniki nie podoba się aniołom, które decydują, że Getteim musi zostać zniszczone. Decyzja zostaje jednak podjęta przez dwunastu z trzynastu członków Rady aniołów rządzącej tym światem. Gdzie zatem podziewa się trzynasty anioł?

Odpowiedź na to pytanie pragnie uzyskać syn założyciela miasta, Meric Tyren. Do akcji wkraczają prywatny detektyw, Nataniel Andres i jego pomocnica, Aelis. Poszukiwania anioła Joela pozwalają im dowiedzieć się, że ocalenie Getteim to sprawa dużo bardziej skomplikowana niż mogło się zdawać. Zmagając się z kolejnymi z sześciu Znaków, które aniołowie zsyłają, aby udowodnić nieuchronność zagłady, bohaterowie odkrywają stopniowo wielką intrygę, w której poszukiwany skrzydlaty siedzi po uszy.

Anna Kańtoch w każdej z dotychczas wydanych powieści wkracza na pogranicze kryminału. Nic dziwnego, gdyż doskonale radzi sobie na tym gruncie. Jej bohaterowie są sprytni i przenikliwi, a zagadki, które rozwiązują - precyzyjnie skonstruowane i intrygujące. Bardzo istotną rolę odgrywa tu indywidualny charakter bohatera. Autorka kreśli bardzo wyraźny portret psychologiczny jednostki. To właśnie analiza cech przeciwnika nie raz doprowadza bohaterów do rozwikłania zagadki szybciej niż nieliczne poszlaki.

13 anioł to powieść oryginalna. Zestawia ze sobą klasyczne fantasy czyli elfy, gnomy i inne istoty wraz z ich magią oraz rzeczywisty świat nowoczesności i ludzkiej technologii. Fakt, że nad tym wszystkim czuwają anioły stanowi doprawdy interesujące dopełnienie. W dodatku autorka postawiła przed bohaterami trudne zadanie i wyznaczyła im twarde reguły gry. Żałuję tylko, że potem okazała im sporo litości, więc zakończenie, pomimo że nie stanowi typowego happy endu, jednak rozczarowuje. Ta, zbudowana z wielkim rozmachem, historia kończy się trochę nijak. Nie można jednak odmówić fabule sensu. Wręcz przeciwnie, jest zawikłana na tyle by być nieprzewidywalną a zarazem logiczną, czyli doskonale dla czytelnika zrozumiałą. Podziw budzi także wartka akcja. W tej książce po prostu ciągle coś się dzieje. Opisy i historie życia bohaterów są zgrabnie wplecione w wydarzenia, więc nie nużą.

Kompozycja książki także jest interesująca. Każdy z dwunastu rozdziałów stanowi jeden dzień akcji. I każdy z nich jest poprzedzony pewnym mottem, czy wprowadzeniem, pozwalającym lepiej zrozumieć zachodzące w Getteim zjawiska.

13 anioł to książka, w której autorka z wrażliwością opowiada o miłości, przyjaźni i śmierci, ale nie stosuje zbędnego patosu i mdłej ckliwości. Tu rządzi realizm. Uczucia są naturalne, a wydarzenia układają się w spójną całość. Dlatego z radością stwierdzam, że czwarta już książka Anny Kańtoch to pozycja naprawdę godna polecenia.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Tytuł: 13 Anioł
Autor: Anna Kańtoch
Wydawca: Fabryka Słów
Miejsce wydania: Lublin
Data wydania: 29 czerwca 2007
Liczba stron: 456
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195
Seria wydawnicza: Bestsellery polskiej fantastyki
ISBN-13: 978-83-60505-48-9
Cena: 29,99 zł



Czytaj również

Diabeł w maszynie
Niepewności Domenica Jordana
- recenzja
Zabawki diabła
Wczesna Kańtoch, dobra Kańtoch
- recenzja
Inne światy
Dukaj, Małecki, Orbitowski i reszta
- recenzja
Diabeł na wieży
Powrót Domenica Jordana
- recenzja

Komentarze


~PK

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Zgadzam się z recenzentką, zakończenie jest rozczarowujące. Moim zdaniem autorka miała pomysł na zakończenie, ale nie umiała go do końca zrealizować. Gdyby właśnie nie "końcówka" to zaliczył bym tą książkę do jednej z najlepszych jakie czytałem w tym roku.
06-08-2007 11:50
senmara
   
Ocena:
0
Zawsze podchodzę z pewną rezerwą do pomysłów z aniołami. Jedynym - którego lubię - aniołem w literaturze był Szemekel, "wielokrotnie karany za przemyt grzeszników" :)
06-08-2007 12:59
~grafzero

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
czarny nerwowy
w starej wyleniałej aureoli.

:)
14-08-2007 11:08
Mandos
   
Ocena:
0
Recenza w normie. Może niepotrzebnie recenzentka zdradziła rodzaj zakończenia, osłabiając odrobinę napięcie które mógłby odczuwać czytelnik.

Teaver musisz redagować więcej tekstów pani Iman, bo zdecydowanie wychodzi to na plus.
19-08-2007 08:13
Kalliope
   
Ocena:
0
Brzmi bardzo interesująco :). Na chwilę obecną czytam 'Siewce Wiatru', może następny będzie '13 anioł', bo recenzja mnie do tego jak najbardziej zachęciła.
17-08-2008 15:38
Falcon_PL
   
Ocena:
0
'13 anioł' to wyśmienita książka wywołująca u odbiorcy niesamowite emocje. Śmiem tak twierdzić, gdyż sam dałem się wciągnąć w tą zawiłą, lecz jakże logiczną fabułę.
Dla mnie końcówka była rozczarowująca z powodu śmierci bohatera, który zdobył moją sympatię od samego początku.
Polecam książkę każdemu kto lubi urban fantasy i kryminały.
19-02-2009 13:55
dzemeuksis
   
Ocena:
0
Jeden z najlepszych kryminałów, jakie czytałem (nie żebym był jakiś znawcą). "Anielska" otoczka, której entuzjastą nie jestem, wcale mi tutaj nie przeszkadzała.
22-07-2013 14:14

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.