Blog

Wyświetlono rezultaty 161-170 z 551.

Bestiariusz japoński:

23-03-2016 19:43
2
Komentarze: 9
W działach: anime, japonia
Dziś zajmiemy się istotami z japońskich legend i podań ludowych oraz stworami, które można często spotkać w anime. Tym, czym są owe istoty, skąd się wzięły oraz jaką funkcję pełnią w folklorze. Pora więc na krótki przegląd. Bakemono: Czyli zmiennokształtne zwierzęta, zaliczane do Youkai (o nich później). Prócz najpopularniejszych: lisów, kilku odmian kota oraz jenotów, które w tym tekście otrzymały własne podpunkty grupa ta obejmuje także: psy, węże, borsuki oraz pająki. Do grupy tej zaliczają się głównie to niewielkie zwierzęta czujące się dobrze w środowisku przekształconym przez człowi...

Seriale, czyli co warto obejrzeć:

18-03-2016 22:34
0
Komentarze: 6
W działach: seriale
Do wpisu tego natchnął mnie Szaman Fetyszy, który jak twierdził wypadł z serialowego obiegu i chciał, by mu coś polecono. Podejrzewam, że osób nie śledzących trendów na współczesnym, telewizyjnym rynku może być więcej. Podobnie jak ludzi, którzy mogliby być zainteresowani tą formą rozrywki, gdyby wskazać im co oglądać. Dlaczego warto oglądać seriale? Pomimo, że wielu osobom w Polsce słowo „serial” kojarzy się (tak jak moim kolegom z pracy) albo z niezbyt ambitnymi produkcjami w rodzaju „Klanu” czy „Złotopolskich” albo małymi, tanimi i zwykle kiepskimi kome...

Cesarstwo Rzymskie w przeddzień upadku część 2: Barbarzyńcy

16-03-2016 23:31
3
Komentarze: 21
W działach: historia
Pora na kolejną część opowieści, czyli barbarzyńców. W piątym wieku naszej ery Rzymianie musieli zmierzyć się z trzema głównymi falami barbarzyńców oraz kilkoma, mniej istotnymi. Pierwszą z nich były ludy germańskie, które sforsowały granice Cesarstwa uciekając przed Hunami. Drugą falę stanowili sami Hunowie pod przywództwem Attylli, po którego przyszła kolejna fala ludów germańskich, ongiś podporządkowanych Hunom, a obecnie walczących o schedę po ich władcy. We wpisie nie będę zajmował się datami i dokładnym przebiegiem kolejnych wtargnięć, a zamiast tego omówię to kim były poszczególne ludy...

Świat Dysku i opowieść o nim:

11-03-2016 23:38
8
Komentarze: 13
W działach: książki
Dokładnie rok temu (12 marca 2015) świat opuścił jeden z największych mistrzów fantasy oraz mistrzów satyry zarazem: Terry Pratchett. Dziś, z okazji rocznicy jego śmierci postanowiłem napisać kilka słów o jego najbardziej znanym dziele: Świecie Dysku. Powiedzmy sobie szczerze: Terry Pratchett był nie tylko jednym z najpłodniejszych pisarzy fantasy, ale też takim, któremu w praktyce nie zdarzały się złe książki. Udało mu się stworzyć cały szereg godnych omówienia pozycji, wśród których wymienić można cykle o Długiej Ziemi, Johnym Maxwellu, Nomach czy napisaną razem z Neilem Gaimanem powieść &b...

Cesarstwo Rzymskie w przeddzień upadku część 1: Rzymianie

09-03-2016 00:10
6
Komentarze: 5
W działach: historia
Tak sobie myślę, że dawno nie było nic o historii. A akurat trafiło mi się przeczytać interesującą książkę, której treść moim zdaniem doskonale nadaje się, by zaczerpnąć z niej temat. Temat, który może być podstawą całkiem ciekawego settingu dla książki czy sesji RPG. Jest nim cesarstwo rzymskie w dobie upadku. Rzymianie: W ostatnich dniach swego istnienia Cesarstwo Rzymskie było państwem zupełnie innym niż większość z nas sobie wyobraża. Pod względem formalnym składała się nań większa część Europy Zachodniej. Utraciło jednak część swoich prowincji, jak Wielką Brytanię, z której samo się wyc...

Kilka postaw ludzkich, których nigdy nie zrozumiem:

05-03-2016 00:04
6
Komentarze: 8
W działach: wredni ludzie
Istnieją zachowania ludzi, które obserwuje i których nie potrafię zrozumieć, najczęściej nawet nie dlatego, że są one złe, tylko z tej przyczyny, że całkowicie rozmijają się one z moim poczuciem logiki, wartościami oraz kryterium sensowności. Poświęcony będzie im ten wpis. Zacznę od sytuacji z ostatniej chwili: 1) Pchajo-palco-w-kontaktyzm: Moja ulubiona cecha! Część fanów, niezależnie od fandomu zwyczajnie nie we, kiedy powinna się zamknąć i jest pozbawiona instynktu samozachowawczego. W efekcie: im bardziej powinno siedzieć cicho, to tym bardziej pyszczy. Myślę, że jest to przykład dobor...

Przeczytane: styczeń i luty 2016:

02-03-2016 23:37
3
Komentarze: 0
W działach: książki
Styczeń i luty nie były dla mnie łaskawe jeśli chodzi o lekturę. W rezultacie udało mi się przeczytać ledwie sześć pozycji. W pierwszej kolejności utknąłem na Anno Drakula i Szalejących dżokerach. Lektura historyczna została natomiast dość poważnie spowolniona przez Imperia i barbarzyńców, cegłę o objętości blisko tysiąca stron. Problemem okazała się też grypa, która wyeliminowała mnie z życia na bite dwa tygodnie. Swoje wreszcie zdziałała premiera XCOM 2, ale powiedzmy sobie szczerze: trzeba mieć priorytety. Obalenie okupacyjnego rządu Kosmitów i wyzwolenie Ziemi z ich niewoli jest oczywiście...

XCOM 2 - recenzja:

29-02-2016 00:16
3
Komentarze: 0
W działach: gry wideo
Przejdziemy teraz do prawdziwej perły obecnej serii tekstów o grach komputerowych, czyli recenzji jednej z najważniejszych premier mijającego miesiąca: XCOM 2. Jak chyba żadnemu miłośnikowi gier komputerowych nie trzeba wyjaśniać XCOM 2 jest kontynuacją wydanej w 2012 roku strategii turowej XCOM: Enemy Unknown oraz w prostej linii spadkobiercą legendarnego już UFO: Enemy Unknown z 1994 roku. Ponownie przyjdzie nam się wcielić w dowódcę jednostki Extraterrestrial Combat Unit, stworzonej przez Radę Bezpieczeństwa ONZ celem obrony Ziemi przed wrogimi przybyszami z kosmosu. Oni, gdy walił się...

Knights of Xentar - recenzja:

28-02-2016 00:14
1
Komentarze: 2
W działach: gry wideo
Kinghts of Xentar, znane też po japońskim tytułem Dragon Knight III jest dla części otaku grą-legendą. W swoim czasie była bowiem jedną z najbardziej znanych (o ile nie najbardziej znaną) grą hRPG w Polsce. Jako, że szybko muszę skompletować sześć tekstów o grach dziś zajmiemy się tym tytułem. Legenda Knigths of Xenthar narodziła się dość przypadkowo, dzięki magazynom Top Secret, Świat Gier Komputerowych oraz Animegaido, które opublikowały opisy oraz solucje tej gry, otwierając przed swoimi czytelnikami podwoje japońskiej pornografii. Co to jest? Knights of Xentar jest japońskim erotyc...

Plug and Play - recenzja „gry”:

26-02-2016 22:43
2
Komentarze: 0
W działach: gry wideo
Plug and Play pokazał mi na sylwestrze kolega, twierdząc, że to „niesamowita gra” i że powinienem ją zobaczyć, bo „nie zapomnę tego”. Zobaczyłem. I faktycznie zapomnieć tego nie mogę, choć prawdę mówiąc nie jestem pewien, co właściwie widziałem. Plug and Play bowiem tak naprawdę trudno nazwać grą. To bardziej interaktywna animacja (nawiasem mówiąc niezbyt długa, bo trwająca ledwie kwadrans) traktująca o wtyczkach. Program jest grą-żartem, podobnie jak Goat Simulator czy Hatoful Boyfriend. Trudno więc go traktować jak coś, co ma nam dostarczyć rozrywki jako gra, bowie...