Blog

Wyświetlono rezultaty 1-7 z 7.

Gdybanie o magii

21-11-2010 15:47
10
Komentarze: 4
Od autora … „Rzucam kulę ognia”. Deklaracja prosta jak pstryknięcie palcami, po której następuje opis rozgromionej właśnie grupki przeciwników. Wojownicy naznaczeni setkami blizn, przyglądają się ze zdumieniem wybałuszając oczy. Mag stoi zaś niewzruszony na wzgórzu, jego magiczna szata powiewa na wietrze nasyconym mistyczną aurą, która otacza czarownika. Jeszcze kila poziomów temu uciekał przed goblinami odganiając je od siebie przy pomocy drobnych magicznych sztuczek. Reszta drużyny spoglądała na niego z przymrużeniem oka, teraz zaś … Teraz, to najsilniejsze ogniwo w g...

Subkultury w systemach fantasy #1

19-11-2010 17:12
8
Komentarze: 8
Od autora… Naszła mnie taka luźna myśl. W naszym świecie wiele jest rozmaitych subkultur i temu podobnych ruchów. Nigdy jednak jeszcze nie spotkałem się z czymś takim w settingach związanych z fantasy. Sporą część czasu poświęciłem na rozważaniach: czym spowodowana jest owa tendencja? (a w zasadzie jej brak). Dwa argumenty przyświecały mi w tych rozważaniach, po pierwsze "subkultury nie pasują do fantasy klimatem", po drugie istotną rolę może odgrywać "zbyt niska liczebność i świadomość społeczeństw". Ciężko było polemizować z takimi argumentami, jednak podjąłem takową próbę. Całość był...

73 Pomysły na przygodę do Neuroshimy

18-11-2010 09:13
28
Komentarze: 20
73 Pomysły na przygodę do Neuroshimy
Znalazłem ten stary plik zalegający na dysku w komputerze, pochodzi z roku 2006-07. To był czas związany z moją krótką fascynacją tym systemem, kiedy jeszcze wiedziałem o nim stanowczo za mało, aby pisać takie teksty. Koniec końców nigdy jednak do Neuro nie wróciłem, tekst wrzucam bez poprawek, może komuś coś się przyda zamiast kurzyć się na kompie. 1. W małym miasteczku panuje teraz tyrania i dyktatura, oczywiście odkąd pojawiła się tam Stalowa Policja. Miejscowy burmistrz został zamordowany przez funkcjonariuszy, a odziały SP przeszukują miasto zabijając każdego podejrzanego o kontakty z...

A co niby gracz może ? (Drużyna)

17-11-2010 02:16
10
Komentarze: 4
Notka zainspirowana komentarzami z wpisu "A co ... (Odgrywanie)", link na końcu wpisu. Postanowiłem więc napisać, co gracze są w stanie dobrego uczynić dla swoich kolegów z drużyny. Lista prezentuje się następująco : 1. POSTAĆ POD EKIPĘ Dotyczy to spraw związanych z wspólną koncepcją i mechanicznym zgraniem. Lepiej mieć drużynę która się uzupełnia typu kapłan, łotrzyk, wojownik albo zrobioną na jedną modłę typu 3 wojowników (żołnierzy) albo zły kapłan, nekromanta i rycerz ciemności. Ustalenie tego z góry, przed rozpoczęciem kreacji postaci pozwoli dobrać atuty, zaklęcia, umiejętności i tak...

A co niby gracz może ? (Odgrywanie)

16-11-2010 14:20
8
Komentarze: 14
Tak jak obiecałem kolejna część z serii o graczu. Omówiłem już proces tworzenia postaci, teraz zajmę się kwestią jej odegrania. Wypunktowałem sobie co najważniejsze i pierwsze co przyszło mi na myśl to gesty, mimika, modulacja głosu i inkantacje (zaklęć w systemach fantasy). Myślę, że nie ma co się tu rozwodzić bo nic odkrywczego nie mam do zaoferowania, po prostu każdy gracz powinien zwrócić na to uwagę i zastosować podczas odgrywania. Może nawet się przebrać za postać, lub mieć jakiś element ją charakteryzujący przy sobie, ale jak już powiedziałem, ten temat zostawiam. Jako drugie zaznaczy...

A co niby gracz może ? (Tworzenie Postaci)

15-11-2010 17:02
11
Komentarze: 18
Pisałem, że następny post będzie mniej subiektywny, no zobaczymy :) Generalnie większość swojej podróży z RPG odbyłem jako MG. Prowadziłem w kilku systemach, z czego obrałem sobie Wampira Maskaradę i D&D jako te dwa główne. Prowadziłem je najczęściej i najlepiej, ciężko mi powiedzieć dlaczego, ale nie o tym dziś mowa. Nie bez powodu wspomniałem, że w głównej mierze prowadzę a nie gram. Popykać pod jakimś innym MG zdarza mi się rzadko i dlatego zawsze przywiązywałem do tego ogromną uwagę i przykładam się, starałem. Co mam na myśli ? Otóż jako MG z dość długim stażem doskonale zdawałem sobie s...

DOBRA SESJA

14-11-2010 23:27
16
Komentarze: 13
Zaczynam pisać tego bloga od pewnej myśli. Otóż przeżywając swoją przygodę z grami fabularnymi dążyłem zawsze do poprowadzenia „dobrej sesji”. Dla mnie ma to charakter bardzo subiektywny i składa się na wiele czynników. Przede wszystkim uważam, że dobra sesja to taka, która jest estetycznie przyjemna dla oka i ucha, tj. słowa powinny być odpowiednio dobrane do sytuacji, kwieciste, nacechowane emocjonalnie, podobnie muzyka, wszelkie rekwizyty i lokalizacja sesji. Całość musi być dopięta na ostatni guzik, jeśli tak nie jest, to czuję się skrępowany i rozkojarzony podczas całej z...