Blog - SF

Wyświetlono rezultaty 1-5 z 5.

Dlaczego fajnie jest pisać kampanię Sci-Fi - subiektywne spojrzenie.

28-09-2010 02:13
14
Komentarze: 16
W działach: SF
Dlaczego fajnie jest pisać kampanię Sci-Fi - subiektywne spojrzenie.
Ostatnie kilka dni spędziłem na nanoszeniu (przed)ostatnich poprawek do kolejnej już kampanii w klimatach Sci-Fi. Przy tej okazji naszło mnie parę przemyśleń na temat samego procesu twórczego. Jak to na ogół bywa, sam pomysł na ogólny zarys kampanii zjawił się niespodziewanie. Zapisałem go sobie i odłożyłem do szuflady. Sam pomysł był gotowy, ale ja jeszcze nie. Zamiast na siłę obudowywać myśl przewodnią różnego rodzaju detalami i wydarzeniami sięgnąłem po książki - zarówno te popularnonaukowe, jak i (z czasem) bardziej naukowe. I na nowo odkryłem, czemu tak lubię grać i prowadzić w konwencji...

Avatar, czyli veni, vidi, taedui

25-12-2009 07:46
10
Komentarze: 7
W działach: SF
Avatar, czyli veni, vidi, taedui
Na początek obrazek porządnego wojowniczego kociaka, a nie jakiejś popierdółki dla zoofilii ;) Stało się. Obejrzałem Avatara. Uwaga! Spoilery! Jak część z Was (do Cravena piję między innymi ;) ) wie, spodziewałem się nawet nie wydmuszki, ale pisanki, która pomimo efektownej skorupki ma śmierdzący środek. Czy rzeczywiście ją otrzymałem? I tak, i nie. Z jednej strony film był dla mnie koszmarnym gniotem, a z drugiej zawierał w sobie parę fajnych patentów. Pozwolę sobie więc skrobnąć krótki twór reckopodobny. Od razu zaznaczam - jeśli ktoś chce użyć argumentu w komciu typu "a star łorsy to s...

Przeglądu SFowego ciąg dalszy

26-10-2009 22:02
5
Komentarze: 2
W działach: SF
Przeglądu SFowego ciąg dalszy
Ciąg dalszy nastąpił. Zatem lecimy z kolejnymi rzeczami, które lubię, a także nie lubię w SF.   Lubieniowej listy część II.  Poważne podejście - Coś, co niezwykle cenię w filmach generalnie, a bez czego większośc SFów zostaje przeze mnie skreślona. Nie ma znaczenia, czy film opowiada o starciu z kosmicznym drapieżnikiem, czy locie na daleką planetę. Powaga być musi. Są oczywiście chlubne wyjątki, które pomimo przerysowania nie trącą infantylizmem, i w których owa nutka "funu" nie psuje poważnego przedstawienia świata, ale jako się rzekło są...

Przegląd SFowy.

25-10-2009 14:31
14
Komentarze: 20
W działach: SF
Przegląd SFowy.
W piątek byłem w kinie na Dystrykcie 9, który prócz tego, że mi się podobał, to skłonił mnie do zadania sobie pytania: Co lubię w SF i jakie filmy znalazłyby się w Saj Faj Top Ten? Najpierw zajmę się drugą częścią pytania.Oto przed Wami Malaggarowa lista dziesięciu ulubionych filmów SF (na potrzeby posta pod SF podciągam także twory nie będące ściśle SFem, ale będące bardzo blisko tego gatunku). Kolejność jest w pełni przypadkowa. 1. Alien (DC) - Gdy po raz pierwszy obejrzałem jedynkę Aliena stwierdziłem, że to niezły horror sf, w którym mamy fajnego kosmitę i dobry klimat. Gdy obejrzałem...

To boldy go where no man has gone before

22-10-2009 21:26
13
Komentarze: 9
W działach: SF, Star Trek
To boldy go where no man has gone before
Jestem fanem Star Treka. Nie, nie tego poważnego z Picardem tudzież innymi "postkirkowymi" kapitanami. Jestem fanem The Original Series.Dlaczego przekładam coś, co z dzisiejszej perspektywy jest tandetne i naiwne, nad serial, który jest uznawany za poważniejszy? Ciężko mi powiedzieć. Może dlatego, że:- Naiwność Star Trek TOS tchnie wiarą w człowieka i jego możliwości. Kirk z załogą stają przeciwko ogromnym trudnościom, a jednak za każdym razem dzięki sprytowi udaje im się ujść cało z opresji. Ja aż czuję ten entuzjazm odkrywców, który pcha ich wciąż dalej i dalej.  - Bohaterowie...