Cudowny to czas, gdy kupuje się nowy komputer. Świeży hardware budzi nie mniejsze emocje niż pierwszy PeCet odpalany z wypiekami na twarzy. Po około siedmioletniej przerwie w karierze komputerowego gracza, postanowiłem wrócić do nałogu ;)
Zajrzałem do local empiku i doznalem wstrząsu. Gier jest coraz więcej, coraz ładniejszych, coraz tańszych... tyle że niekoniecznie coraz ciekawszych. "Reservoir Dogs", "Scarface", "Call of Cthulhu"... god damn, tytuły emocjonujące. Ale zawartość wtórna.
Smutny wróciłem do domu z pustymi rękoma i przegrzebałem sieć. Widocznie uratować mogło mnie już tylko r...
