Blog - Dark Heresy

Wyświetlono rezultaty 1-3 z 3.

O rozwoju postaci i nielegalnym dopingu słów kilka

26-04-2012 19:55
17
Komentarze: 36
W działach: Dark Heresy
O rozwoju postaci i nielegalnym dopingu słów kilka
Nie ma chyba na świecie gracza, który by nie lubił rozwijać swojej postaci, prawda? Kupowanie sprzętu za ciężko zarobione pieniądze, rozwijanie umiejętności, podnoszenie atrybutów - wszystko to wpisane jest w naszą zabawę i stanowi wyraźny znak postępu, jaki uczyniliśmy w kampanii/scenariuszu od jej startu, gdy byliśmy biednym giermkiem, aż to finału, do którego przystępowaliśmy jako rycerz w pełnej zbroi. Ja też bardzo lubię rozwijać moich bohaterów. Jednak prócz dopisywania kolejnych bonusów i cyferek lubię się też zastanowić, w jaki sposób m...

Space Marine - hodowany czy rekrutowany?

08-07-2011 15:11
7
Komentarze: 18
W działach: Dark Heresy
Space Marine - hodowany czy rekrutowany?
Zgodnie z tym, co napisałęm przenoszę (póki co ostatni komentarz de99ial'a) z tego wpisu Ale wcześniej kilka słów wstępu. Możliwe, że kiedyś opiszę to szerzej. Na razie musi Wam wystarczyć skrót. Pod zalinkowanym wpisem na blogu Qendiego skrótowo przedstawiłem swoją wersję tworzenia Kosmicznego Marines, w której, w przeciwieństwie do oryginalnej, nie ma rekrutacji, powiększania ludzi i innych tego typu rzeczy. Wg. mojej wersji Space Marines są od początku do końca wytworem zaawansowanej technologii (być może częściowo zapomnianej!) dzięki której przyszłego superżołnierzy tworzy się za pomocą...

Tylko nie w twarz!

04-07-2011 22:30
43
Komentarze: 40
W działach: Dark Heresy, RPG
Tylko nie w twarz!
Blizny, protezy, trwałe urazy. Wszystko to jest chlebem powszednim poszukiwaczy przygód, akolitów Inkwizycji czy żołnierzy. Ale czy aby na pewno?  The Emperor will not judge you by your medals and diplomas but by your scars. W ciągu swojej RPGowej praktyki grałem z wieloma graczami i u wielu mistrzów. Większość z mistrzów miała jedną cechę wspólną - bała się w jakikolwiek sposób permanentnie wpłynąć na wygląd PCa (a w wypadku graczy niemal panicznie bali się, że MG może zechcieć wpłynąć). Jedyną stosowaną ingerencją była "heroi...